Służby Mundurowe
Czym żyły służby w 2024 roku?
20-procentowe podwyżki dla mundurowych, zrównanie pierwszego uposażenia funkcjonariuszy z żołnierzami, zmiany w kierownictwach formacji, prace nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej, utworzenie służby kontraktowej w Policji i Straży Granicznej, czy rozbudowa zapory na granicy polsko-białoruskiej – to tylko niektóre z wydarzeń jakie miały miejsce w kończącym się już 2024 roku. InfoSecurity24.pl zebrał w „pigułce” to, co się działo przez ostatnie 12 miesięcy. Pozostaje tylko pytanie, na co będą mogli liczyć mundurowi w 2025 roku?
W służbach mundurowych, służbach specjalnych i szeroko pojętym bezpieczeństwie wewnętrznych - można śmiało powiedzieć, że 2024 roku był czasem zmian. Nie ma się też co dziwić, bo po 8 latach rządów Zjednoczonej Prawicy, pod koniec 2023 roku stery w państwie przejęła tzw. Koalicja 15 października, w skład której weszła Koalicja Obywatelska, Polska 2050, Polskie Stronnictwo Ludowe oraz Nowa Lewica. Wraz z nowym rządem, na którego czele stanął Donald Tusk zaszły też nowe zmiany m.in. w resorcie spraw wewnętrznych i administracji, Ministerstwie Sprawiedliwości, jak i w służbach mundurowych oraz służbach specjalnych. Jak więc wyglądał ten, odchodzący już 2024 rok?
Styczeń
Wraz z rozpoczęciem 2024 roku ruszyły zmiany w ścisłym kierownictwie Komendy Głównej Policji. Ze stanowiskami zastępców komendanta głównego Policji już na początku stycznia pożegnali się nadinspektor Dariusz Augustyniak oraz nadinspektor Paweł Dobrodziej. Kilka dni po tym, do pełniącego obowiązki (od końca grudnia – przyp. red.) szefa Policji insp. Marka Boronia (aktualnie nadinspektora – przyp. red.) i jego zastępcy nadinsp. Romana Kustera dołączył były komendant opolskiego garnizonu nadinsp. Rafał Kochańczyk.
Zmiany w ścisłym kierownictwie nie ominęły także innych służb. W styczniu po tym, jak z fotelem szefa Państwowej Straży Pożarnej pożegnał się gen. bryg. Andrzej Bartkowiak, jego miejsce zajął nadbryg. Mariusz Feltynowski, były komendant-rektor Akademii Pożarniczej. W tym samym miesiącu do ścisłego kierownictwa PSP dołączył bryg. Paweł Frysztak (aktualnie starszy brygadier – przyp. red.), który objął stanowisko zastępcy komendanta głównego.
Kadrowe roszady dotyczyły także Straży Granicznej, gdzie decyzją ówczesnego ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego szefem formacji został były komendant Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej gen. bryg. SG Robert Bagan (aktualnie gen. dyw. SG – przyp. red.). Zastąpił on w fotelu gen. dyw. SG Tomasza Pragę, który - po ponad 6 latach - pożegnał się ze stanowiskiem.
Zmiany kadrowe nastąpiły także w Służbie Więziennej. Nowym dyrektorem generalnym SW – po tym, jak pod koniec 2023 roku szefem formacji przestał być gen. insp. Jacek Kitliński – został płk Andrzej Pecka. W tym samym miesiącu z formacji, ze stanowiska zastępcy dyrektora generalnego SW odwołany został płk Maciej Konior. Jego miejsce zajęła ppłk Renata Niziołek (aktualnie pułkownik – przyp. red.).
Czytaj też
W styczniu nowe kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji szumnie zapowiedziało rozpoczęcie prac nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej. Na pierwszej zorganizowanej przez ówczesnego szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego konferencji dokument ten określono jako jeden z priorytetów w 2024 roku. W tym samym miesiącu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych rozpoczęło kontrolę w Komendzie Głównej Policji. Pod lupę wzięto wybuch granatnika w gabinecie byłego już szefa KGP, gen. insp. Jarosława Szymczyka oraz incydent z policyjnym Black Hawkiem, który podczas pikniku na Mazowszu zerwał linie energetyczne.
Luty
Z nadejściem lutego, w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji ruszyły prace nad stworzeniem kompleksowej, odpowiedzialnej i bezpiecznej strategii migracyjnej Polski na lata 2025-2030. Przedstawiono także wyniki kontroli dotyczące wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka. Jak mówił Marcin Kierwiński, kontrola „pokazała 27 bardzo poważnych uchybień związanych z całą historią tego granatnika i jego wybuchu”. W związku z tym resort przekazał w tej sprawie dwa zawiadomienia do prokuratury.
Resort spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział też rozpoczęcie audytu technicznego funkcjonowania zapory na granicy polsko-białoruskiej, która już wtedy – według obecnego kierownictwo – „nie pozwoliła na osiągnięcie pierwotnie zakładanego celu”. W tym samym miesiącu Straż Graniczna podpisała umowy (na kwotę przekraczającą 279 mln zł – przyp. red.) na budowę zabezpieczeń elektronicznych granicy z Białorusią na rzece Bug oraz Świsłocz i Istoczanka.
„Stan kadrowy w Policji jest potwierdzeniem poważnego kryzysu, w jakim znalazła się formacja. W 2023 roku ze służby odeszło ponad 9,4 tys. policjantów, a stan wakatów wyższy był tylko w 1990 roku” – mówił w lutym, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Na tym samym posiedzeniu Mroczek zapowiedział, że w MSWiA rozpoczęły się prace nad przepisami, które ułatwić mają powrót do służby w Policji mundurowym, którzy z niej odeszli. Z kolei w policyjnej centrali powstało Biuro Koordynacji Postępowań Kwalifikacyjnych i Szkolenia Policji, które zajęło się reformą systemu naboru i szkolenia.
W lutym, w gorzkich słowach stan kadrowy w Państwowej Straży Pożarnej oceniał inny wiceszef MSWiA – Wiesław Leśniakiewicz. „Pozostawiono służbę ogołoconą z kadry oficerskiej, kierowniczej w PSP. Taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca” – mówił. Dodał przy tym, że na początku 2024 roku ponad 400 oficerów złożyło raporty odejścia ze służby.
Czytaj też
Tak jak w styczniu, tak również w lutym nie obyło się bez zmian kadrowych. Jedna z najpoważniejszych zmian dotyczyła stanowiska dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. W połowie lutego z fotelem szefa RCB pożegnał się Marek Kubiak, a jego miejsce zajął – decyzją premiera Donalda Tuska - Zbigniew Muszyński. Roszady zaszły też w ścisłym kierownictwie Państwowej Straży Pożarnej. Na stanowiska zastępców komendanta głównego PSP powołani zostali nadbryg. Józef Galica oraz bryg. Grzegorz Szyszko, którzy zastąpili na stanowiskach nadbryg. Adama Koniecznego i nadbryg. Krzysztofa Hejduka.
Marzec
Wraz z nadejściem marca, z „cienia” zaczęła wychodzić, wyczekiwana od lat ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. O jej wstępnych założeniach oraz o tym, że – w myśl nowych przepisów – szef resortu spraw wewnętrznych i administracji będzie zarazem szefem obrony cywilnej, mówił dyrektor Biura ministra SWiA Krzysztof Bondaryk, który wziął udział II Kongresie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej - Odporność 2024, organizowanym przez InfoSecurity24.pl. Wtedy też Bondaryk poinformował, że w ramach ustawy stworzony zostanie Rządowy Zespołu Ochrony Ludności pod przewodnictwem ministra spraw wewnętrznych, z udziałem ministra obrony narodowej i innych członków Rady Ministrów. Kilka dni po Kongresie Odporność 2024 odbyła się konferencja wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz ówczesnego szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego, podczas której ministrowie przestawili założenia do ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
Również w marcu resort spraw wewnętrznych i administracji poinformował o wynikach kontroli w Komendzie Głównej Policji dotyczącej incydentu z udziałem śmigłowca policyjnego Black Hawk, do którego doszło w Sarnowej Górze na Mazowszu w sierpniu 2023 roku. Kierownictwo resortu po otrzymaniu wyników audytu zdecydowało się złożyć dwa zawiadomienia do prokuratury. Jedno z nich dotyczyło byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika, natomiast drugie byłego dyrektor Biura Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej KGP insp. Jarosława Siekierskiego.
W tym samym miesiącu poznaliśmy „nowego” szefa Komendy Głównej Policji. Został nim pełniący obowiązki od trzech miesięcy inspektor Marek Boroń. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w tamtym czasie nazwisk potencjalnych kandydatów na „pierwszego policjanta” w przestrzeni publicznej pojawiało się wiele. Jednym z najczęściej przewijających się kandydatów był były szef stołecznego garnizonu Michał Domaradzki, który jednak nie wrócił do formacji.
W marcu okazało się również, że w największej formacji mundurowej podległej MSWiA liczba wakatów przekroczyła 16 tysięcy, co oznaczało, że w formacji brakowało prawie 15 proc. stanu etatowego. W związku z tym kierownictwo MSWiA przyznało, że chce zmienić siatkę płac dla policjantów. Pierwszą korektą, jaką wtedy zapowiedziano, było zrównanie uposażenia jakie „na start” otrzymują funkcjonariusze z żołnierze.
W połowie marca kierownictwo Straży Granicznej poinformowało natomiast o pomysłach na uszczelnienie i wzmocnienie zapory na granicy polsko-białoruskiej. Wtedy to szef formacji generał Robert Bagan po raz pierwszy powiedział, że bariera zostanie wzmocniona belkami poprzecznymi, a elementem, który podniesie bezpieczeństwo na wschodniej granicy, będzie budowa dodatkowych wież obserwacyjnych. Także w marcu w Straży Granicznej powołane zostały specjalne zespoły poszukiwawczo-ratownicze, których głównym zadaniem jest udzielanie pomocy migrantom, którzy przedostali się na polską stronę.
Czytaj też
Pozostając w tej formacji, w marcu, po raz pierwszy w historii odbyła się inauguracja roku akademickiego w Wyższej Szkole SG w Koszalinie. Natomiast w Państwowej Straży Pożarnej uruchomiony został – również pierwszy w historii formacji – moduł GFFF przeznaczony do gaszenia pożarów lasów bez pojazdów. W jego skład weszło w sumie 90 strażaków.
Kwiecień
Kwiecień rozpoczął się od odrzucenia wniosku posłów PiS o wotum nieufności wobec ówczesnego szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcina Kierwińskiego. Wniosek ten był motywowany zamieszkami, do których doszło podczas protestu rolników w Warszawie oraz interwencją Policji i Służby Ochrony Państwa wobec byłych już posłów PiS i byłych szefów MSWiA Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, do której doszło w Pałacu Prezydenckim na początku 2024 roku. Co ciekawe, jeszcze w tym samym miesiącu wypłynęła informacja, że Kierwiński będzie kandydować do europarlamentu, a tym samym przestanie być szefem MSWiA.
W kwietniu poznaliśmy też ustalenia prokuratora generalnego Adama Bodnara dotyczące stosowania kontroli operacyjnej przez służby za 2023 rok. Z dokumentu wynikało, łącznie wnioski o podjęcie kontroli skierowano wobec prawie 6 tysięcy osób. Najwięcej złożyła Policja (wobec 5 233 osób). Informacja prokuratora generalnego została również uzupełniona w liczbę osób, wobec których zarządzona była kontrola operacyjna Pegasusem w latach 2017-2022. „Mając na względzie, iż informacje te mogą być istotne dla prawidłowego funkcjonowania państwa, uprzejmie informuję, iż trzy służby w latach 2017-2022 stosowały kontrolę operacyjną urządzenia końcowego łącznie wobec 578 osób, przy czym w roku 2017 wobec 6 osób, w 2018 roku wobec 100 osób, w 2019 roku wobec 140 osób, w 2020 roku wobec 161 osób, w 2021 roku wobec 162 osób, a w 2022 roku wobec 9 osób” – informował Bodnar w dokumencie.
Pozostając przy kontroli operacyjnej, w kwietniu światło dzienne ujrzał projekt ustawy dotyczący likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W myśl dokumentu w miejsce CBA powstanie m.in. nowa struktura policyjna – Centralne Biuro Zwalczania Korupcji, które przejmie większość zadań specsłużby. Część zadań CBA zostanie również przekazana Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Krajowej Administracji Skarbowej.
W kwietniu poznaliśmy również pomysły resortu spraw wewnętrznych i administracji na skorzystanie ze środków pochodzących z Krajowego Planu Odbudowy, który - w przypadku MSWiA - składać się będzie z czterech projektów. Sam program to 54 miliony euro, to około 242 milionów złotych, z których najwięcej trafi na projekt Państwowej Straży Pożarnej dotyczący modernizacji 4 060 obiektów i rozbudowie systemu ostrzegania i alarmowania.
Maj
W maju wiodącym tematem nie tylko w mediach polskich, ale - co nie powinno budzić zdziwienia - w mediach białoruskich i rosyjskich była ucieczka sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasza Szmydta na Białoruś. Po jego wyjeździe Mazowiecki wydział Prokuratury Krajowej wszczął śledztwo w sprawie brania udziału na terenie Polski i Republiki Białorusi w działalności obcego wywiadu przez sędziego Szmydta.
Czytaj też
Wraz z nadejściem maja, stery w gmachu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ulicy Batorego w Warszawie przejął dotychczasowy minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Stanowisko to objął po 5-miesięcznych rządach sprawowanych tam przez Marcina Kierwińskiego, który postanowił zamienić ministerialny fotel na mandat w europarlamencie. W tym samym miesiącu gmach przy ul. Batorego w Warszawie „opuścił” projekt ustawy ochronie ludności i obronie cywilnej, który został przekazany do uzgodnień międzyresortowych.
W maju odbyły się pierwsze w tym roku awanse generalskie w służbach podległych MSWiA. Z okazji Dnia Strażaka w Państwowej Straży Pożarnej nominacje odebrało trzech komendantów wojewódzkich PSP - mazowiecki komendant wojewódzki PSP st. bryg. Artur Gonera, warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP st. bryg. Michał Kamieniecki oraz lubuski komendant wojewódzki PSP st. bryg. Janusz Drozda. W tym samym miesiącu – z okazji święta Straży Granicznej – nominacje generalskie otrzymało dwóch funkcjonariuszy. Stopień gen. dywizji SG otrzymał komendant główny SG gen. bryg. Robert Bagan. Natomiast pierwszą gwiazdkę generalską dostał komendant Podlaskiego Oddziału SG płk Sławomir Klekotka.
Z kolei w połowie maja premier Donald Tusk poinformował, że podjął decyzję o przeznaczeniu 100 milionów złotych na wzmocnienie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu. W tym samym miesiącu szef rządu wydał zarządzenie w sprawie powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Polski w latach 2004-2024. Na przewodniczącego komisji powołany został szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego generał Jarosław Stróżyk.
W maju – w związku ze zwiększoną presją migracyjną i śmiercią sierżanta Mateusza Sitka – rząd zdecydował wzmocnić wschodnią granicę. „Naszej granicy bronić będziemy wszystkimi dostępnymi środkami. Wojsko, Straż Graniczna i Policja mogą liczyć na moje pełne wsparcie” – podkreślał szef rządu. Wtedy padła też deklaracja, że resort spraw wewnętrznych i administracji wprowadzi zakaz przebywania w obszarze strefy nadgranicznej przy granicy z Białorusią oraz na wschodnią granicę wysłane zostaną policyjne oddziały prewencji. W tym samym miesiącu premier przedstawił założenia planu obrony i odstraszania „Tarcza Wschód”, na który rząd będzie chciał przeznaczyć 10 miliardów złotych.
Czerwiec
Na początku czerwca na granicę polsko-białoruską dotarło około 250 policjantów Oddziałów Prewencji Policji, których głównym zadaniem było udzielenie wsparcia funkcjonariuszom Straży Granicznej oraz żołnierzom. Kilka dni po tym w życie weszło rozporządzenie w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi.
Czytaj też
W połowie czerwca, w całym kraju zabrzmiały syreny policyjnych radiowozów, wozów strażackich i pojazdów Straży Granicznej. W ten sposób mundurowali oddali hołd zmarłemu sierżantowi Mateuszowi Sitkowi, który został śmiertelnie ugodzony nożem na polsko-białoruskiej granic. Jego śmierć była też przyczynkiem do zmian dla służących na granicy służb i wojska. Resort obrony narodowej poinformował wtedy o tym, że rozpoczął prace nad projektem ustawy, który m.in. rozszerzy katalog przypadków użycia lub wykorzystania przez funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej środków przymusu bezpośredniego.
W tym samym czasie, w największej formacji mundurowej podległej MSWiA skompletowano kierownictwo. Wtedy to stanowisko wiceszefa Policji zajął dotychczasowy komendant śląskiego garnizonu insp. Tomasz Michułka. Dołączył do nadinsp. Rafała Kochańczyka oraz nadinsp. Romana Kustera, który jako jedyny pozostał na stanowisku po zmianie władzy w formacji, kiedy na jej czele stanął obecny komendant insp. Marek Boroń. W czerwcu resort spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział zmianę, o którą od lat ubiegały się policyjne związki. Chodziło o to, aby na policyjnym mundurze, imiennik z nazwiskiem zastąpić numerem służbowym.
W czerwcu także w resorcie sprawiedliwości powołany został specjalny zespół, którego zadaniem jest opracowanie rozwiązań „na rzecz poprawy warunków pełnienia służby i bezpieczeństwa funkcjonariuszy Służby Więziennej”. Na jego czele stanęła wiceszefowa MS Maria Ejchart, która odpowiedzialna jest za więziennictwo.
Lipiec
Wraz z początkiem lipca na mapę Polski wróciło 10 delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, które zostały zlikwidowane w 2017 roku. Odtworzone zostały delegatury ABW w Bydgoszczy, Krakowie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Radomiu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu i Zielonej Górze. Do tej pory – oprócz centrali ABW w Warszawie - w strukturze Agencji pozostały jedynie delegatury w Białymstoku, Gdańsku, Katowicach, Lublinie i Poznaniu. Z nowej struktury ABW zniknęło za to Centrum Prewencji Terrorystycznej, które zajmowało się szeroko pojętą profilaktyką terrorystyczną.
W lipcu światło dzienne ujrzał projekt ustawy o zmianie ustawy o zarządzaniu kryzysowym przygotowany przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W myśl dokumentu zmiany będę dotyczyć m.in. tego, że Krajowa Ocena Ryzyka zastąpi Raport o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego. Ujednolicone zostaną terminy cyklów planistycznych krajowych z unijnymi oraz wdrożone zostaną rozwiązania zawarte w unijnej dyrektywie CER. Zmiany te, z jednej strony wynikać mają z konieczności dostosowania polskich przepisów do unijnych regulacji, z drugiej, z ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
Czytaj też
W tym samym miesiącu prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje generalskie trzem oficerom Policji. Awans na stopień nadinspektora otrzymali komendant główny Policji, insp. Marek Boroń, komendant Centralnego Biura Śledczego Policji, insp. Cezary Luba oraz komendant wojewódzki Policji w Katowicach, insp. Mariusz Krzystyniak. Z kolei premier Donald Tusk – podczas Centralnych Obchodów Święta Policji – poinformował, że podjął decyzję o przekazaniu na potrzeby Policji dodatkowego miliarda złotych w przyszłorocznym budżecie państwa.
Lipiec upłynął również pod znakiem umocnienia granicy polsko-białoruskiej. W tym miesiącu Straż Graniczna podpisała dwie umowy na wzmocnienie bariery. Pierwsza z nich dotyczyła modernizacji bariery elektronicznej poprzez zaprojektowanie i instalację dodatkowych kamer, lamp oświetlających teren oraz implementację systemu do automatycznego weryfikowania alarmów. Z kolei druga umowa dotyczyła wzmocnienia istniejącej bariery fizycznej poprzez zaprojektowanie i instalację dodatkowych wzmocnień stalowych przęseł bariery.
Sierpień
Na samym początku sierpnia w tureckiej Ankarze odbyła się największa od czasów zimnej wojny grupowa wymiana więźniów pomiędzy USA i Rosją. Wśród uwolnionych 26 osób znalazł się także rosyjsko-hiszpański obywatel Paweł Rubcow, znany również jako Pablo Gonzalez, osadzony w Zakładzie w Radomiu. Rubcow vel. Gonzalez został zatrzymany w Polsce, kilka dni po rozpoczęciu pełnoskalowej wojny na Ukrainie (28 lutego 2022 roku – przyp. red.) pod zarzutem prowadzenia działalności wywiadowczej na rzecz GRU.
W sierpniu poznaliśmy też zmiany, jakie w Służbie Więziennej planuje zrobić Ministerstwo Sprawiedliwości. Jedną z nich jest umożliwienie zatrudnienia na stanowiskach kierowniczych w SW pracowników cywilnych. Z kolei druga dotyczyła funkcjonowania uczelni wyższej w ramach tej formacji. Zgodnie z propozycją, dotychczasową Akademię Wymiaru Sprawiedliwości ma zastąpić Wyższa Szkoła Służby Więziennej.
W połowie sierpnia prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o wsparciu działań żołnierzy i funkcjonariuszy. Przepisy zawarte w tym dokumencie przewidują m.in. możliwość użycia wojska do samodzielnych działań – nie tylko do wsparcia służb MSWiA - w czasie pokoju na terytorium kraju. Rozszerzyły też katalog przypadków użycia lub wykorzystania przez funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej środków przymusu bezpośredniego oraz zapewniły pomoc prawną żołnierzom i funkcjonariuszom służb w razie postępowania związanego z użyciem przez nich broni.
W sierpniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy budżetowej na 2025 roku. Według dokumentu przyszłoroczna waloryzacja w budżetówce, a więc także w służbach mundurowych, wyniesie 5 proc. Wartość ta dość znacznie odbiega od oczekiwań strony społecznej, która od początku postuluje o podwyżki na poziomie minimum 15 procent.
Pod koniec sierpnia w Poznaniu przy ul. Kraszewskiego doszło do pożaru w piwnicy w czterokondygnacyjnej kamienicy. W wyniku wybuchu, jaki miał miejsce w trakcie prowadzenia działań, zginęło dwóch strażaków. Ich śmierć była przyczynkiem do projektu rozporządzenia MSWiA, w którym resort zaproponował obowiązek montowania czujem dymu i czadu.
Wrzesień
We wrześniu południowo-zachodnią część Polski po ulewnych deszczach nawiedziła powódź. Wtedy to Rada Ministrów zdecydowała się wprowadzić na 30 dni stan klęski żywiołowej. Obowiązywał on na obszarze części województwa dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że odkąd w 1997 roku w życie weszła obecna Konstytucja, jeszcze nigdy nie skorzystano z tej możliwości. Nie zrobiono tego w czasie tzw. powodzi tysiąclecia w 1997 roku, ponieważ przepisów przewidujących stan klęski żywiołowej jeszcze nie było. Z tego rozwiązania nie skorzystano także w 2010 roku podczas majowych powodzi ani w 2020 roku, gdy Polska i cały świat rozpoczęły walkę z pandemią Covid-19.
Czytaj też
W czasie, gdy służby walczyły ze skutkami powodzi w południowo-zachodniej części kraju, do Sejmu trafił – przyjęty przez rząd – projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jeszcze w tym samym miesiącu, pod koniec września w izbie niższej polskiego parlamentu odbyło się pierwsze czytanie ustawy. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak, przedstawiając założenia ustawy podkreślał, że „ochrona ludności nie ma barwy politycznej”.
We wrześniu do rządu wrócił były szef MSWiA, a obecny wtedy europoseł Marcin Kierwiński, który decyzją premiera Donalda Tuska został pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy kraju na terenach popowodziowych. Po powrocie do kraju mandat Kierwińskiego w Parlamencie Europejskim objęła była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Pod koniec września światło dzienne ujrzał projekt Ministerstwa Sprawiedliwości zakładający likwidację Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej. „Jego zadania będą, tak jak i przed jego powołaniem, realizowane przez inne służby powołane do zwalczania przestępczości, a w szczególności przez Policję” – tłumaczył wtedy resort sprawiedliwości.
W tym samym czasie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie stawił się były komendant główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, gdzie usłyszał dwa zarzuty. Jeden z nich dotyczył posiadania bez koncesji granatnika, który został przewieziony bez zgłoszenia odpowiednim służbom celno-skarbowym. Natomiast drugi dotyczył nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób i mienia wielkich rozmiarów.
Październik
Na początku października kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji postanowiło powołać ministerialny zespół, którego zadaniem jest wypracowanie rozwiązań mających poprawić warunki pełnienia służby funkcjonariuszy podległych MSWiA. Gremium – w jego skład weszli też przedstawiciele związków zawodowych działających w formacjach podległych resortowi – zajmuje się m.in. przygotowaniem założeń kolejnej edycji programu modernizacji i zmianami w „mieszkaniówce”.
W połowie października rząd zdecydował o zniesieniu stanu klęski żywiołowej, który został wprowadzony w połowie września w związku z powodzią, jaka dotknęła południowo-zachodnią część Polski. Przez miesiąc obowiązywania, stan klęski żywiołowej – decyzją Rady Ministrów – był kilkukrotnie rozszerzany o kolejne powiaty, które walczyły ze skutkami powodzi. W tym samym czasie Rada Ministrów przyjęła strategię migracyjną Polski na lata 2025-2030. Według zapowiedzi dokument ma „całościowo i spójnie ująć sprawę koordynacji działań państwa wobec procesów migracyjnych”.
Czytaj też
W październiku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę „antywaktową”, która w błyskawicznym tempie – i przy ogólnej zgodzie wszystkich stron sceny politycznej – przeszła przez Sejm i Senat. Dokument zawierał m.in. przepisy ułatwiające powrót do Policji i Straży Granicznej, wprowadzenie służby kontraktowej w obu formacjach oraz zmianę regulacji odnoszących się do byłych funkcjonariuszy chcących wrócić do służby.
Z kolei pod koniec października Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że przygotowuje projekt Karty Rodzin Mundurowych. Według resortu karta ta będzie miała założenia podobnie do Karty Rodziny Wojskowych, której projekt przygotowało już Ministerstwo Obrony Narodowej.
W tym samym czasie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się konferencja przewodniczącego komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2004-2024 gen. Jarosława Stróżyka, który podsumował pierwszy etap działalności komisji. Główne wnioski prac komisji dotyczą: zdrady dyplomatycznej, finansowania przez Polskę rosyjskich wpływów w USA, niszczenia potencjału polskich służb specjalnych oraz zaniechania przygotowań rządu RP do skutków agresji Rosji na Ukrainie w 2022 roku.
Pod koniec października część funkcjonariuszy wzięła udział w akcji „Lucyna”, zwanej „psią grypą”. Wtedy to - jak twierdzili organizatorzy protestu - na zwolnieniach lekarskich mogło przebywać ok. 10 tys. policjantów. W ramach „Lucyny”, policjanci m.in. poddawali się badaniom profilaktycznym.
Listopad
Na początku listopada funkcjonariusze Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Służby Więziennej i Służby Celno-Skarbowej protestowali przed siedzibą Rady Dialogu Społecznego. Od rządu domagali się m.in. 15 proc. podwyżek, powiązania finansowania służb z Produktem Krajowym Brutto i zrównania świadczeń socjalnych z wojskiem. Pikieta była odpowiedzią na propozycje rządu, który w przyszłorocznym budżecie dla budżetówki przewidział jedynie 5 proc. waloryzację.
W cieniu rozpoczynającego się powoli protestu służb mundurowych, prezydent Andrzej Duda, z okazji Święta Niepodległości, wręczył nominacje sześciu oficerom - trzem z Policji oraz trzem z Państwowej Straży Pożarnej. W PSP korpus generalski zasilili komendanci wojewódzcy z Opola, Katowic i Wrocławia – st. bryg. Marek Hajduk, st. bryg. Paweł Kielar i st. bryg. Wojciech Kruczek. Natomiast w Policji generalski lampas otrzymał zastępca komendanta głównego Policji oraz dwóch komendantów wojewódzkich z Białegostoku i Poznania. Nadinspektorami zostali – insp. Tomasz Michułka, insp. Kamil Borkowski oraz insp. Tomasz Olczyk.
Czytaj też
W tym samym miesiącu doszło do pierwszych poważnych roszad kadrowych w kierownictwie Policji. W połowie listopada stanowiska straciło trzech komendantów wojewódzkich – szef małopolskiego garnizonu inspektor Piotr Morajko, podkarpackiego inspektor Jarosław Tokarczyk i świętokrzyskiego inspektor Grzegorz Napiórkowski. Po tygodniu ich stanowiska zostały obsadzone nowymi oficerami. Szefem małopolskiej Policji został insp. Artur Bednarek, w fotelu komendanta świętokrzyskiej Policji zasiadł insp. Zbigniew Nowak, a garnizonem podkarpackim pokieruje insp. Andrzej Patrzałek.
Pod koniec listopada w Warszawie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Policjanci zostali wezwani do interwencji dotyczącej uzbrojonego w maczetę mężczyzny. Podczas niej jeden z policjantów oddał strzał do innego funkcjonariusza, który zmarł w szpitalu. Okoliczności tragicznej śmierci policjanta bada specjalna policyjno-prokuratorska grupa. Natomiast policjant, który oddał strzał, usłyszał w prokuraturze zarzuty przekroczenia uprawnień, niezasadnego użycia broni służbowej oraz spowodowania ciężkich obrażeń skutkujących śmiercią człowieka. Prokurator zawnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie funkcjonariusza, jednak sąd się do tego nie przychylił.
W listopadzie szef MSWiA Tomasz Siemoniak podpisał nowelizację rozporządzenia w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. Jego decyzja oznacza, że od 1 stycznia 2030 roku autonomiczne czujki dymu i tlenku węgla będą obowiązkowym wyposażeniem lokali mieszkalnych.
Grudzień
Wraz z rozpoczęciem grudnia swoją akcję protestacyjną podjął Zarząd Główny NSZZ Policjantów. Niedługo później do policjantów dołączyli strażacy z Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”. Gotowość do akcji protestacyjnej wyrazili mundurowi z NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej. Powodem protestu jest brak spełnienia postulatów zgłoszonych w stanowisku związków zawodowych funkcjonujących w służbach podległych MSWiA. Protest ma więc szanse na to, by zyskać rozmiar porównywalny z akcją z 2018 roku.
Protest funkcjonariuszy służb mundurowych podległych MSWiA spowodowany jest również uchwalaną – na początku grudnia – przez Sejm ustawą budżetową na 2025 rok, która zakłada 5-procentową podwyżkę dla budżetówki.
Czytaj też
Według przyjętej ustawy w przyszłym roku Policja będzie miała do dyspozycji ponad 20,2 mld złotych. To – w porównaniu z planami na rok 2024 – spory wzrost. W tym roku budżet największej formacji podległej MSWiA wynosi nieco ponad 18,7 mld zł. Oprócz tych środków formacja będzie miała też do dyspozycji pieniądze z ustawy modernizacyjnej oraz Funduszu Wsparcia Policji, który w przyszłym roku wynieść ma ponad 80,5 mln zł.
Większe niż w 2024 roku budżety przewidziano także dla pozostałych formacji nadzorowanych przez MSWiA. Straż Graniczna w przyszłym roku będzie miała do wydania ponad 3,1 mld złotych (w tym było to nieco ponad 3,15 mld zł) oraz ponad 1,5 mln zł z Funduszu Wsparcia SG. Strażacy dysponować będą kwotą przeszło 5,3 mld złotych (w tym roku budżet wynosi 5,08 mld zł) oraz 88,1 mln zł pochodzącymi z Funduszu Wsparcia PSP. Natomiast Służba Ochrony Państwa dostanie budżet, który opiewać ma na ponad 582 mln złotych (obecnie SOP do dyspozycji ma 557 mln zł). Wyższe finansowanie przewidziano również w przypadku Służby Więziennej. W tym roku rząd przeznaczył na nie 5,5 mld złotych, w przyszłym będzie to ponad 5,6 mld złotych.
Tuż przed samymi świętami zakończyła się legislacyjna droga ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. 18 grudnia dokument podpisał prezydent Andrzej Duda. Nowe przepisy, które zakłada ustawa, wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2025 r., z wyjątkiem części zmian, które w porządku prawnym pojawiać się będą stopniowo – do 1 stycznia 2027 roku.