Służby Mundurowe
Obniżyć kryteria zdrowotne wracającym do służby? Pomysł nie podoba się strażackim związkowcom
Strażaccy związkowcy negatywnie ocenili pomysł obniżenia kryteriów zdrowotnych dla mundurowych, którzy chcieliby ponownie wstąpić w szeregi służb podległych MSWiA. Według nich zmiany „negatywnie wpłyną na proces naboru”. Zamiast ich wprowadzanie - jak piszą - resort powinien zająć się „stworzeniem warunków zachęcających do dłuższego pozostawania funkcjonariuszy w służbie”.
W zeszłym tygodniu InfoSecurity24.pl informowało, że resort spraw wewnętrznych i administracji przygotował nowelizację rozporządzenia w sprawie wykazu chorób i ułomności, wraz z kategoriami zdolności do służby w Policji, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służbie Ochrony Państwa. Według noweli - w stosunku do osób powracających do służby – MSWiA chciałoby stosować inne kryteria zdrowotne niż w odniesieniu do mundurowych zakładających mundur po raz pierwszy.
Czytaj też
Do propozycji ministerstwa odniosła się Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”, która w piśmie do MSWiA, wydała negatywną opinię. „Praca w stresie oraz w niebezpiecznych i gwałtownie zmieniających się warunkach wymaga od strażaków posiadania zestawu niezbędnych w tym zawodzie cech psychicznych i fizycznych. (…) Łagodniejsze kryteria oceny stanu zdrowia, proponowane w przedmiotowym projekcie, mogą dotyczyć jedynie osób przewidzianych na stanowiska nie związane z udziałem bezpośrednim lub kierowaniem działaniami ratowniczo-gaśniczymi (funkcje „czysto” administracyjne)” – podkreślił w dokumencie przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” Bartłomiej Mickiewicz.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę stały rozwój technologiczny, mentalny i organizacyjny Państwowej Straży Pożarnej, szczególnie widoczny w ostatnich latach, w interesie formacji nie leży także powrót do służby na stanowiska kierownicze osób będących od wielu lat poza nią. Wątpliwości budzi możliwość dotrzymania tempa zachodzących zmian przez takie osoby, a należy wręcz domniemywać, że w wielu przypadkach mogą oni hamować proces rozwoju formacji.
Fragment pisma Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność" do dyrektor Departamentu Zdrowia MSWiA
W piśmie do MSWiA przewodniczący KSP NSZZ „Solidarność” wskazał, że byli mundurowi „powinni zostać natomiast wykorzystani do obsadzenia stanowisk cywilnych lub stanowić naturalne zaplecze kadrowe w budowanym systemie ochrony ludności”. „Należy także wyraźnie podkreślić, że w Państwowej Straży Pożarnej nie ma problemów z pozyskaniem odpowiednich kandydatów do służby. Ilość kadry oficerskiej można też w prosty sposób regulować limitami przyjęć do Akademii Pożarniczej” – podkreślił Bartłomiej Mickiewicz.
W naszym przekonaniu działania kierownictwa resortu powinny być ukierunkowane na stworzenie warunków zachęcających do dłuższego pozostawania funkcjonariuszy w służbie, a przywracanie osób będących na zaopatrzeniu emerytalnym może uniemożliwić awans młodej kadrze i działać tym samym demotywująco. Zwrócić uwagę również należy na skutki finansowe dla jednostek organizacyjnych spowodowane powrotem do służby osób, których uposażenie, z uwagi na istniejące rozwiązania prawne, będzie w oczywisty sposób wyższe i plasowało się na grupie najwyższych uposażeń w PSP. Generować to będzie także dodatkowe koszty pozapłacowe.
Fragment pisma Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność" do dyrektor Departamentu Zdrowia MSWiA
Mickiewicz dodaje też, że proponowane rozwiązanie, które dotyczy – według niego – „znikomej części potencjalnych kandydatów do służby, wpłynie negatywnie na cały proces naboru”. „Obserwacja reakcji środowiska mundurowego wskazuje na jednoznacznie negatywny odbiór proponowanych rozwiązań we wszystkich formacjach podległych MSWiA, dlatego prosimy o wycofanie powyższego projektu z dalszych prac legislacyjnych” – zaapelował związkowiec.
Czytaj też
Przypomnijmy, obowiązujące dziś przepisy, w kwestii przeprowadzania badania kandydatów, przyjmują jednakowe kryteria zdrowotne dla wszystkich. Resort zaznacza jednak, że regulacje nie biorą pod uwagę m.in. uzyskanego w przeszłości doświadczenia zawodowego. W konsekwencji – jak tłumaczą twórcy projektu – „w toku postępowań kwalifikacyjnych kandydaci posiadający wiedzę, umiejętności i doświadczenie, nabyte w przeszłości w toku wieloletniego pełnienia służby, mogą nie spełnić wymogów zdrowotnych określonych w ramach grup kategorii zdolności do służby dotyczących kandydatów”. Zdaniem MSWiA stan zdrowia kandydata posiadającego status byłego funkcjonariusza, „powinien spełniać co do zasady wymogi, jakie rozporządzenie stawia osobom wciąż pozostającym w danej służbie”.
„Utrzymanie obecnie istniejącego stanu prawnego jest zatem niekorzystne z dwóch powodów. Po pierwsze, ogranicza skuteczność prowadzonych postępowań kwalifikacyjnych dotyczących kandydatów już posiadających oczekiwane kwalifikacje i doświadczenie. Po drugie istotnie różnicuje sposób weryfikacji stanu zdrowia funkcjonariuszy i kandydatów, którzy posiadając doświadczenie w danej służbie, muszą spełniać wyższe kryteria zdrowotne niż osoby pozostające w służbie. Zauważyć trzeba, że postawione wymogi zdrowotne wobec kandydatów z doświadczeniem zawodowym w danej służbie mogą być nieadekwatne do możliwego (uwzględniającego nabyte już wcześniej kompetencje i doświadczenie) sposobu pełnienia przez nich obowiązków w określonej formacji mundurowej” – uzasadniało w projekcie nowelizacji MSWiA.
Czytaj też
Jak pisze w uzasadnieniu noweli resort „łagodniejsze kryteria” dotyczyć mają przypadków, w których mundurowy chce wrócić do służby którą pełnił wcześniej i to wyłącznie Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa i Państwowej Straży Pożarnej.