Służby Specjalne
Rosyjski "szpieg" w rękach ABW. Miał brać udział w planowaniu zamachu na Zełeńskiego
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wspólnie z Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali w Polsce Pawła K., który podejrzany jest o zgłoszenia gotowości do działania na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego. Mężczyzna zbierał informacje o lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce oraz miał pomóc w planowaniu ewentualnego zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełeńskiego.
O zatrzymaniu Pawła K. poinformowała w czwartek rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. „W wyniku ścisłej współpracy polskiej Prokuratury Krajowej z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy w dniu 17 kwietnia 2024 r. doszło do zatrzymania na terytorium Polski obywatela RP Pawła K.” – czytamy w opublikowanym komunikacie.
„Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany Paweł K. zgłosił gotowość do działania na rzecz wywiadu wojskowego Federacji Rosyjskiej i nawiązywał kontakty z obywatelami Federacji Rosyjskiej, bezpośrednio zaangażowanymi w wojnę w Ukrainie. Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa - Prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełeńskiego” – podała w komunikacie prok. Adamiak
Czytaj też
Jak dodała, zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła K. przekazało „polskiej Prokuraturze Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy”. „Następnie w toku śledztwa uzyskano od strony ukraińskiej w ramach pomocy prawnej kluczowy materiał dowodowy w sprawie” – zaznaczyła prokurator.
Po zatrzymaniu Pawłowi K. przedstawiono zarzut zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. „Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania” – czytamy w komunikacie rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anny Adamiak.
Czytaj też
„Śledztwo ma charakter rozwojowy. Prowadzone jest przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Krajowej, po stronie której sprawę prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji” – dodała prokurator.
Adam S.
Dlaczego słowo "szpieg" jest w cudzysłowiu? Jeśli zbierał dane o infrastrukturze krytycznej, to jest szpiegiem bez cudzysłowiu. Nie jest zamachowcem, bo jeszcze nie miał okazji. Nie umniejszajmy wagi rosyjskiego szpiegostwa w Polsce. Czas się na poważnie zabrać za rosyjskich szpiegów w Polsce, a nie żarciki sobie z nich robić.
Zam Bruder
Jeszcze pozbycie się Żełeńskiego na początku wojny miałoby może jakiś sens, ale teraz? Dzisiaj to gwarant dla Rosji, że uda jej się zrealizować założone cele, bo wymusił na dowòdcach ZSU dokładnie takie działania jakie by sobie Rosja życzyła i to od nieszczęsnej ubiegłorocznej 'ofensywy" włącznie - w której wytracono w bezsensownych atakach i ludzi i najlepszy z takim trudem zgromadzony zachodni sprzęt. Powinni mu raczej życzyć stu lat życia.