Kwestia podwyżek, a dokładniej rzecz ujmując tego jak powinny zostać one rozdzielone, to jeden z tych tematów, który w ostatnich tygodniach budził spore emocje wśród funkcjonariuszy. Ostatecznie mundurowi z Policji, PSP czy SG, podobnie jak Służba Więzienna, dogadali się z nadzorującymi je resortami. Z tym, że w przypadku tych ostatnich, nie pojawił się jeszcze projekt zmian w przepisach. Więziennicy zarzucają resortowi sprawiedliwości „zwłokę i opieszałość” w procedowaniu dokumentu. Co na to kierownictwo ministerstwa?
Podwyżki to zawsze temat, który najpierw – na etapie określania ich wysokości – zaostrza relacje na linii mundurowi-rząd, by potem, przez dłuższy czas utrzymywać wysoką temperaturę debaty w oczekiwaniu na publikację i wejście w życie poczynionych ustaleń. Nie jest zatem specjalnym zaskoczeniem, że i tym razem nie wszystko idzie dokładnie tak, jakby wielu sobie tego życzyło.
Choć pierwszy kwartał 2024 roku nieuchronnie zbliża się do końca, większość funkcjonariuszy nie otrzymała jeszcze obiecanych pieniędzy. Część środków wypłacono m.in. policjantom (zwiększenie uposażenia zasadniczego i dodatków relacjonowanych do kwoty bazowej), ale i tak czekają oni na odpowiednie rozporządzenie, które wpłynie na zwiększenie dodatku za stopień. Na publikacje rozporządzeń czekają też strażacy, strażnicy graniczni i mundurowi z SOP. Co odróżnia ich od funkcjonariuszy Służby Więziennej?
W formacjach podległych MSWiA projekty nowelizacji odpowiednich aktów prawnych zostały już uzgodnione ze związkowcami i pojawiły się na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Więziennicy są o krok za resztą. Choć udało im się ustalić jak podzielić środki, wciąż czekają oni na projekt rozporządzenia. A bez jego uzgodnienia, podpisania i publikacji, wypłaty nie są możliwe.
Czytaj też
Porozumienie w sprawie sposobu realizacji podwyżki uposażeń w Służbie Więziennej w 2024 roku podpisali, 29 marca przedstawiciele NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ „Solidarnosć” oraz dyrektor generalny Służby Więziennej. Uzgodniono, że nastąpić ma „20 proc. waloryzacja uposażenia zasadniczego” (w każdej grupie zaszeregowania uposażenie zasadnicze wzrosnąć ma o 20 proc.). Dodatkowo – jak czytamy – wzrost uposażenia zasadniczego ma nastąpić w równej kwocie (nie mniejszej niż 200 zł) w grupach zaszeregowania od 2 do 41, oraz o min. 100 zł w 1 grupie zaszeregowania. Mundurowi z SW mogą liczyć też na obligatoryjne podniesienie dodatku za wysługę lat (w związku ze wzrostem uposażenia zasadniczego) oraz na podwyższenie dodatku za stopień służbowy (w równej dla wszystkich wysokości 200 zł).
Czytaj też
W czym zatem problem? Jak wskazują związkowcy, do dziś ustaleń nie przekuto w konkrety akt prawny. Nie pojawił się ani projekt rozporządzenia w sprawie wielokrotności kwoty bazowej, stanowiącej przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Służby Więziennej, ani rozporządzenia w sprawie dodatków o charakterze stałym do uposażenia zasadniczego funkcjonariuszy Służby Więziennej. A to właśnie oba te akty są niezbędne do wypłaty podwyżek. „Rada Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ »Solidarność« zwraca się do Pana Ministra o interwencję w przedmiotowej sprawie” – piszą związkowcy w liście do Adama Bodnara, szefa resortu sprawiedliwości.
Przypominają, że porozumienie zawarto jeszcze w lutym i dodają, że Centralny Zarząd Służby Więziennej „dochował wszelkich starań, aby projekty stosownych rozporządzeń trafiły jak najszybciej do Ministerstwa Sprawiedliwości”. To właśnie resortowi zarzucają niezrozumiałą „dużą zwłokę i opieszałość w procedowaniu przytoczonych rozporządzeń”.
Czytaj też
Co zrobi ministerstwo? Jeśli projekty nie pojawią się szybko – a przed ich podpisaniem i publikacją powinny one zostać zaopiniowane jeszcze ze stroną społeczną i uzgodnione m.in. z resortem finansów – może się okazać, że wypłata podwyżek wraz kwietniowymi uposażeniami, będzie trudna do realizacji. Ostatecznie środki trafić mają na konta więzienników z wyrównaniem od stycznia. Jednak mundurowi pytają wprost, kiedy to się stanie?