Jak poinformował w piątek prezes zarządu podrzeszowskiego portu Adam Hamryszczak, podpisana została już umowa na dostawę sprzętu z konsorcjum firm Dimark i Anglosec. „Ta inwestycja to kolejny krok w kierunku podnoszenia standardów bezpieczeństwa i jakości obsługi na naszym lotnisku. Nowoczesne systemy pozwolą nam jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo pasażerów, spełniając najwyższe międzynarodowe wymagania” – dodał.

Jak podkreślił Hamryszczak, inwestycja została dofinansowana w ramach unijnego programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027. „Dzięki temu wsparciu możemy realizować projekt, który wpłynie na komfort wszystkich podróżnych i wzmocni pozycję portu jako nowoczesnego i bezpiecznego węzła komunikacyjnego w tej części Europy” – zaznaczył.

W ramach inwestycji na lotnisku zamontowane zostaną trzy urządzenia systemów wykrywania materiałów wybuchowych w bagażu kabinowym (EDSCB) w standardzie C3. To najnowsza generacja sprzętu, która zwiększy skuteczność kontroli bezpieczeństwa przy jednoczesnym skróceniu czasu odprawy pasażerów. Dzięki zastosowaniu tego systemu pasażerowie nie będą musieli wyjmować z bagażu podręcznego płynów i urządzeń elektronicznych.

Nowy sprzęt zużywa też o minimum 30 proc. mniej energii elektrycznej w porównaniu z obecnie użytkowanym wyposażeniem. W ramach inwestycji zakupione zostaną trzy automatyczne systemy transportu kuwet (ATRS), cztery bramki dostępu do strefy kontroli oraz 20 kamer monitorujących Punkt Kontroli Bezpieczeństwa (PKB).

Wartość projektu to niemal 11 mln zł, dofinansowanie z Programu FEnIKS to ponad 6,6 mln zł, natomiast wkład własny lotniska to niemal 4,3 mln zł.