Michał Woś ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim, a także studia menedżerskie w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Od czerwca 2019 r. był Ministrem – członkiem Rady Ministrów, a następnie ministrem środowiska. Wcześniej pełnił m.in. funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego oraz funkcję wicemarszałka województwa śląskiego. Jest posłem na Sejm RP IX kadencji, w ostatnich wyborach parlamentarnych w 2019 r. kandydował z listy Prawa i Sprawiedliwości z rekomendacji Solidarnej Polski w okręgu rybnickim.

Michał Woś od listopada 2015 r. był doradcą ministra sprawiedliwości, który w 2016 r. powierzył mu stanowisko szefa gabinetu politycznego. Został także członkiem Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. 5 czerwca 2017 r. był powołany na urząd podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Objął wtedy nadzór nad sprawami rodzinnymi i nieletnich, zakładami poprawczymi oraz informatyzacją wymiaru sprawiedliwości. Został także Koordynatorem Krajowym ds. wdrożeń systemów informatycznych. Odpowiadał za uruchomienie Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym oraz Systemu Losowego Przydziału Spraw. Do Ministerstwa Sprawiedliwości wrócił 7 października 2020 roku, obejmując stanowisko sekretarza stanu. Z informacji jakie przekazał sam polityk wynika, że nadzorem obejmie administrację sądową, kwestie budżetowe oraz Służbę Więzienną.

SW z nowym ministrem

Nowego wiceministra nadzorującego Służbę Więzienną czeka sporo wyzwań. Od tych związanych z realizacją zapisów porozumienia zawartego z funkcjonariuszami w 2018 roku do spraw związanych z nową ustawą modernizacyjną – której projekt, jak można nieoficjalnie usłyszeć, jest już na ostatnim etapie prac w resorcie. I wydaje się, że to właśnie zmiana zasad zaliczania do dodatku za wysługę lat, okresów służby i pracy oraz modernizacja, która rozpocząć ma się w przyszłym roku, będą najpilniejszymi zadaniami jakie już teraz czekają na ministra. Jeśli dodamy to tego projekt przyszłorocznej ustawy okołobudżetowej, zgodnie z którą w SW nie zostanie utworzony fundusz nagród, czy wciąż żywą kwestię art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym wyraźnie widać, że nowy wiceminister będzie miał wiele spraw, którymi zająć się trzeba będzie w trybie pilnym.

Wiele wskazuje też na to, że polityka jaką resort sprawiedliwości prowadzi wobec nadzorowanej przez siebie formacji nie zmieni się, a minister Woś będzie raczej kontynuatorem rozpoczętego przez poprzedników procesu. Polityk kontynuację zapowiedział zresztą sam, gratulując awansu swojemu poprzednikowi Michałowi Wójcikowi. Trudno więc spodziewać się radykalnych ruchów kadrowych czy zmiany kierunku rozwoju Służby Więziennej, co nie zmienia faktu, że nowy wiceminister to zawsze nowe pomysły na funkcjonowanie obszarów, które nadzoruje. I to właśnie w tych nowych pomysłach część więziennego środowiska upatruje szansy na rozwiązanie problemów, jakie ich zdaniem trapią podległą resortowi sprawiedliwości formację.

DM