Projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw - zapowiadana przez premiera Donalda Tuska powodziowa specustawa, która ma zostać przyjęta przez rząd – przewiduje, że „czas służby funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej, którzy pełnili służbę w okresie od dnia 13 września 2024 r. do dnia 31 października 2024 r., realizując zadania związane ze stanem klęski żywiołowej w gminach położonych na terenie obszaru określonego w przepisach wydanych na podstawie art. 232 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (…) w związku z powodzią we wrześniu 2024 r. może przekraczać 40 godzin tygodniowo, z zachowaniem prawa do nieprzerwanego wypoczynku”. 

MSWiA chce jednak, by za wypracowane nadgodziny, mundurowi nie odbierali dni wolnych, tylko otrzymywali rekompensatę pieniężną określoną w przepisach każdej z formacji. „W zamian za czas służby przekraczający 40 godzin tygodniowo funkcjonariuszom, o których mowa w ust. 1, przysługuje po zakończeniu okresu, o którym mowa w ust. 1, rekompensata pieniężna” – czytamy w projekcie ustawy. 

Co ważne, prawo do rekompensaty pieniężnej będą mieli wszyscy funkcjonariusze „niezależnie od zajmowanego stanowiska służbowego”, w tym także „delegowani do pełnienia służby w innych instytucjach na podstawie odrębnych przepisów”.

Jak czytamy, do przedłużenia czasu, nie będą stosowane m.in. art. 33 ust. 4 ustawy o Policji, art. 37 ust. 3a ustawy o Straży Granicznej oraz art. 35 ust. 10b ustawy o Państwowej Straży Pożarnej. To właśnie tam zapisano, że mundurowym uprawnionym do dodatku funkcyjnego, nie przysługuje rekompensata w zamian za czas służby przekraczający normę̨.

Co ważne dla samych służb, nadgodziny wypłacane będą ze środków budżetu państwa, a nie z budżetów samych formacji. Na konta mundurowych pieniądze powinny trafić do 31 grudnia 2024 r.

Jak wylicza MSWiA, szacowany koszt rekompensat w przypadku Policji wyniesie nieco ponad 19 mln złotych, a jeśli chodzi o Straż Graniczną, resort przewiduje kwotę 200 tys. złotych. Największe środki przewidziano dla strażaków. Nadgodziny w PSP kosztować mogą nawet blisko 90 mln złotych. 

Do szczepienia wystąp

To nie jedyne regulacje jakie dotyczą mundurowych. W projekcie zaproponowano także wprowadzenie obowiązku szczepień dla funkcjonariuszy, którzy biorą udział w walce z usuwaniem skutków powodzi. „Powyższe ma na celu zapewnienie ochrony tych funkcjonariuszy i strażaków przed zagrożeniami związanymi z możliwością wystąpienia chorób zakaźnych na terenach objętych powodzią” – czytamy w uzasadnieniu.

Zmiany w ustawach o Policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej mają polegać na dodaniu zapisu o tym, że „w przypadku wystąpienia lub możliwości wystąpienia na stanowisku służbowym szkodliwego biologicznego czynnika chorobotwórczego, przeciw któremu jest dostępna szczepionka, funkcjonariusz jest obowiązany poddać się szczepieniom ochronnym”. „Funkcjonariusza nie dopuszcza się do pełnienia służby na stanowisku, gdzie występuje szkodliwy czynnik biologiczny, jeżeli nie posiada wymaganych szczepień ochronnych” – wskazali autorzy projektu.

Szacowany koszt szczepień funkcjonariuszy łącznie ma wynieść ponad 8,6 mln złotych. Szczepienia mają objąć 5 tys. strażaków (koszt ok. 4 miliony złotych), 3,8 tys. policjantów (koszt ok.  3 mln złotych) oraz 2 tys. funkcjonariuszy Straży Granicznej (koszt ok. 1,6 miliona złotych).

Dominik Mikołajczyk, Bartłomiej Figaj

AKTUALIZACJA - 25 WRZEŚNIA 2024 - g. 8:00

Rząd przyjął podczas wtorkowego posiedzenia projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw. Jak się jednak okazuje do dokumentu wprowadzono zmiany. Chodzi m.in. o szczepienia dla funkcjonariuszy, którzy biorą udział w walce z usuwaniem skutków powodzi.

Projekt, opublikowany pierwotnie na stronach Rządowego Centrum Legislacji zakładał, że będą one obowiązkowe. Ustawa, w brzmieniu przyjętym przez Radę Ministrów, mówi o tym, że poddanie się szczepieniu, będzie decyzją funkcjonariusza.

Dodatkowo, w związku z wprowadzonymi zmianami, z Oceny Skutków Regulacji usunięto też szacunkowe koszty szczepień funkcjonariuszy, które – według pierwszej wersji projektu – miały wynieść ponad 8,6 miliona złotych.