Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Rewolucja w ochronie ludności już blisko? „To ustawa dla obywatela”

Autor. Defence24

Ustawa o ochronie ludności przygotowana jest przede wszystkim dla obywatela. W tym tygodniu trafi do uzgodnień międzyresortowych – poinformował podczas Defence24 Days wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz. Z kolei dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz podkreślił, że odporność jest indywidualną kwestią każdego państwa w NATO.

W poniedziałek na PGE Narodowym, w ramach Defence24 Days, odbył się panel „Jak zbudować odporność państwa”, którego moderatorem był szef działu analiz Defence24 dr Jacek Raubo. Udział w panelu wziął wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Zbigniew Muszyński, dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz oraz były dowódca Gromu płk rez. Piotr Gąstał.

Reklama

„Jedno z ważniejszych zadań, które stanęło przed MSWiA związane było z przygotowaniem ustawy o ochronie ludności obronie cywilnej. W tym tygodniu ta ustawa trafi do uzgodnień międzyresortowych” – powiedział podczas panelu wiceszef MSWiA.

Wiesław Leśniakiewicz zaznaczył, że dokument zwraca uwagę na trzy podstawowe obszary. „Pierwszy to określenie organów odpowiedzialnych za ochronę ludności. Odpowiedzialnym za obronę cywilną będzie minister spraw wewnętrznych. On będzie musiał zbudować dobry komponent bezpieczeństwa dla całego kraju. Drugim elementem są podmioty, które będą realizowały zadania na rzecz ochrony ludności. Kluczowym elementem tej ustawy będzie określenie, który organ jest za co odpowiedzialny z punktu widzenia realizacji zadań, który sprawuje nadzór, a który buduje obszar systemowy” – wyliczył wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji.

Czytaj też

W jego ocenie, schrony niewątpliwie są jednym z ważniejszych elementów bezpieczeństwa dla obywateli. „Ale ważniejszy jest proces rozlokowania obywateli w przypadku wystąpienia zagrożenia. Drugim elementem jest przyjęcie tych osób. Za to powinien odpowiadać wojewoda pod nadzorem ministra spraw wewnętrznych” - zaznaczył.

Jak dodał, ustawa o ochronie ludności jest przygotowana przede wszystkim dla obywatela. „Społeczną odporność należy rozumieć jako indywidualne i grupowe zaspokojenie podstawowych potrzeb bytowych w sytuacjach zagrożeń oraz zdolności do ich współdziałań z podmiotami realizującymi zadania ochrony ludności” – podkreślił.

Reklama

Z kolei dyrektor RCB Zbigniew Muszyński wskazał, że jeżeli chodzi o odporność, to co można wzmocnić, to przede wszystkim zwiększenie czy też polepszenie przepływu informacji dla decydentów. „W przypadku zarządzania sytuacją kryzysową, kto jak kto, ale decydenci najwyższego poziomu muszą mieć jasną, krótką i wiarygodną informację o tym co się dzieje, żeby można było podejmować właściwe decyzje” – powiedział Muszyński.

„Drugi element to zwiększenie odporności społecznej, czyli tego co jest istotne z punktu widzenia świadomości społecznej w zakresie kryzysu. Jeden z pionów RCB od lat produkuje już materiały poglądowe, informacyjne, poradniki. Ostatnio skorzystaliśmy z funduszów norweskich i zrobiliśmy nowy poradnik dotyczący ochrony CBRNE. Ten element jest o tyle istotny, że wiele dziedzin życia wpadło już na to, że nie ma nic bardziej istotnego niż świadomość. Jeżeli nie ma świadomości w zakresie tego co mamy chronić i jak mamy chronić to nie będziemy potrafili tego chronić” – mówił podczas Defence24 Days dyrektor RCB.

Reklama

Podkreślił też, że w temacie edukacji, jeżeli chodzi o kwestie bezpieczeństwa jest dużo pracy do zrobienia. „Myślę, że to we współpracy z Ministerstwem Edukacji można by działać, jeżeli chodzi o element uświadamiania najwcześniejszego elementu. Tu jest duża rola też psychologów, dlatego że oni mówią o czymś takim jak odpowiednie bodźcowanie. Przebodźcowanie powoduje brak zainteresowania” – wskazał.

W tym roku mamy pakiet trzech ustaw, które mają podnieść poziom odporności, czyli ustawa o ochronie ludności, pakiet ustaw nowelizujących ustawę o zarządzaniu kryzysowym i ustawę o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa” – dodał dyrektor RCB.

Czytaj też

Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz zwrócił natomiast uwagę na to, czym jest odporność. „Ja znam wojskową definicję odporności, nie znam cywilnych. Z punktu widzenia wojskowego, to procedura nad definiowaniem tego, czym jest odporność, zwłaszcza na poziomie strategicznym, ruszyła dokumentacyjnie tak naprawdę w 2016 roku” – podkreślił generał.

Odporność - co NATO definiuje bardzo wyraźnie - to odpowiedzialność każdego państwa z osobna. Odporność jest indywidualną kwestią każdego państwa w NATO. I trzeba to podkreślić. Do tego zmierzam, że nie ma jakieś magicznej formuły i NATO nie przyjedzie i nie ogłosi magicznej białej księgi i powie nam jak tą odporność budować” – zaznaczył gen. dyw. Maciej Klisz.

W jego ocenie zbudowanie odporności to jest „kwestia wypadkowych tego, w jaki sposób państwo jest skonstruowane, jaki w państwie są podzielone kompetencje na przykład w administracji rządowej i jakie są zagrożenia państwa - bo inne są w Polsce, a inne we Francji czy Portugalii”. „Jak budować odporność? Sekretarz generalny NATO w 2023 roku powiedział bardzo wyraźnie, odporność państwa to silne społeczeństwo i dobra ekonomia. Jeszcze lepszą wypowiedzą były słowa pani ambasador Finlandii w Polsce, że pierwszą linią odporności państwa jest nauczyciel w przedszkolu” – powiedział.

„Bardzo wyraźnie podkreślam, wojsko bez odpornego społeczeństwa nie będzie działać. Świat cywilny i świat wojskowy powinien być odpowiedzialny za odporność państwa. Powinniśmy mieć przygotowane strategie, doktryny i regulaminy. Strategie na poziomie państwa, następnie doktryny poszczególnych instytucji i wreszcie regulaminy. Tak jak żołnierz posługuje się regulaminami, ale cywile powinni mieć instrukcje, ulotki i zasady. To jest klucz, jak powinniśmy działać” – dodał dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych.

Czytaj też

Z kolei były dowódca JW Grom płk rez. Piotr Gąstał odnosząc się do kwestii budowania odporności państwa wskazał przede wszystkim na edukacja. „Nie tylko przedszkole i szkoła, ale ważna jest też edukacja na poziomie samorządów, województw. Budowanie świadomości zostawiłbym organom państwowym” – powiedział były dowódca JW Grom.

„Edukacja jest podstawą. Ja w swoich szkoleniach związanych z tym jak budować odporność posługiwałem się dosłownie kilkoma przykładami z Ukrainy. Jeden to jest słynne zdjęcie małej dziewczynki, która została odnaleziona we Francji. Dziewczynka w trakcie ewakuacji się zagubiła i odłączyła się od rodziców. Po kilku tygodniach została odnaleziona, zidentyfikowana i przywrócona rodzinie. Ta dziewczynka miała na plecach napisane wszystko co możliwe, żeby zachować jej tożsamość, gdzie się urodziła, czyją jest córka” – tłumaczył.

Jak dodał, „budowanie świadomości zaczyna się od nas samych, od naszej rodziny i potem tak szczebel po szczeblu coraz wyżej”.

Reklama

Komentarze

    Reklama