Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Nowe oblicze "dżina" terroryzmu

Autor. Mike/Pixabay

W okresie spektakularnych i tragicznych wydarzeń, związanych obecnie na przykład z wojną w Ukrainie czy kryzysem migracyjnym, często zapominamy o innych dotychczasowych wyzwaniach lub zagrożeniach. Jednym z nich jest „dżin” terroryzmu. Niestety nie zniknął on wraz z pandemią Covid-19 i towarzyszy nam w różnym natężeniu cały czas. Wskazują na to choćby informacje zamieszczone w The Global Terrorism Index 2023. Raport ten został przygotowany przez The Institute for Economics & Peace (IEP) jeden z najbardziej prestiżowych, a zarazem opiniotwórczych ośrodków analitycznych zajmujących się problematyką pokoju i bezpieczeństwa.

Reklama

W zestawieniu The Global Terrorism Index (GTI) przeanalizowano łącznie sytuację w 163 państwach stanowiących 99,7 proc. światowej populacji. Ze zgromadzonych danych wynika, że w latach 2007-2022 w skali globu odnotowano prawie 66 tys. incydentów terrorystycznych. W minionym roku liczba ataków spadła aż o 28 proc. z 5 463 w 2021 r. do poziomu 3 955. Zmniejszył się też o 9 proc. wskaźnik wynikających z tego zgonów - 6 701 ofiar. Było to przede wszystkim spowodowane obniżeniem poziomu przejawów terroryzmu między innymi w Afganistanie oraz wybranych państwach Bliskiego Wschodu. Szczególnie wymowny jest przykład Afganistanu, który już czwarty rok z rzędu zajmuje w tym rankingu pierwsze miejsce. Dzieje się tak pomimo faktu, iż liczba ataków i zgonów o podłożu terrorystycznym spadł tam odpowiednio o 75 proc. i 58 proc.

Reklama

Sprawcy i koszty

Według autorów raportu, w 2022 r. najgroźniejszymi organizacjami terrorystycznymi na świecie były: Islamic State oraz powiązane z nim grupy, takie jak choćby Islamic State – Khorasan Province, Islamic State West Africa czy Boko Haram, a także Al-Shabaab, Balochistan Liberation Army, Jamaat Nusrat Al-Islam wal Muslimeen, Tehrik-e-Taliban Pakistan czy Al-Qaeda. Liczba przeprowadzonych przez nie ataków oraz towarzyszących im ofiar tylko w zeszłym roku była bardzo znacząca. Na przykład w przypadku Islamic State było to aż 1045 ataków i 410 ofiar, Al-Shabaab – odpowiednio 784 i 315, a Islamic State – Khorasan Province 498 i 141.

Reklama

Czytaj też

Zarówno terroryzm, jak i prowadzona w odpowiedzi wojna z terroryzmem cały czas generuje olbrzymie koszty. Jak wyliczyli eksperci z Watson Institute for International and Public Affairs od chwili ataków na wieże World Trade Center we wrześniu 2001 r. do sierpnia 2021 r., czyli momentu kiedy Talibowie ogłosili ponowne zdobycie władzy w Afganistanie – łączne koszty wojny z terroryzmem przekroczyły kwotę 8 bln dolarów. W jej wyniku zginęło ponadto ponad 800 tys. ludzi, w tym około 335 tys. cywilów, a ponad 37 mln osób musiało opuścić swoje dotychczasowe miejsce zamieszkania.

Geografia zagrożenia

Z opracowania wynika, że najwyższy średni poziom zagrożenia terrorystycznego dla całego regionu występuje obecnie w Azji Południowej. W 2022 r. odnotowano tam 1354 zgony z powodu terroryzmu. Choć jest to spadek o 30 proc. w porównaniu do roku poprzedniego sytuacja w tej części świata nadal pozostaje bardzo niebezpieczna. Szczególnie dotyczy to Afganistanu (1. miejsce w światowym rankingu zagrożenia terrorystycznego) oraz Pakistanu – 6. miejsce. W tym drugim przypadku liczba ofiar śmiertelnych wzrosła aż o 120 proc. z 292 w 2021 r. do 643 rok później. Z kolei na 9. miejscu GTI uplasowała się dawna Birma (obecnie Myanmar).

Innym bardzo zagrożonym regionem pozostaje Afryka i Bliski Wschód. W tym pierwszym przypadku dotyczy to przede wszystkim: Burkina Faso – 2 miejsce w rankingu, Somalia – 3, Mali – 4, Nigeria – 8, Niger – 10. Łącznie największy  wzrost liczby ofiar terroryzmu odnotowano w Afryce Subsaharyjskiej.  Było ich 4023, co stanowi 60% ogółu przypadków. Pierwszą dziesiątkę państw najbardziej zagrożonych terroryzmem uzupełniają dwa z Bliskiego Wschodu (Syria – 5 pozycja oraz Irak – 7).

Czytaj też

Wśród państw zaliczanych do szeroko rozumianego "Zachodu'' (obejmującego według metodologii IEP: Europę Zachodnią, Kanadę, USA, Australię i Nową Zelandię) liczba ataków spada cały czas od 2017 r. W 2022 r. było ich 40, w porównaniu do 55 zdarzeń rok wcześniej. W tej części świata ponad dwukrotnie wzrosła liczba ofiar śmiertelnych terroryzmu z 9 zgonów w 2021 r. do 19 rok później, przy czym w 2022 r. 11 przypadków dotyczyło USA. Spośród wszystkich państw europejskich na najwyższej pozycji w rankingu sklasyfikowano Turcję – 23 lokata, Grecję – 31, Francję – 34 i Niemcy – 35. Ponadto w pierwszej pięćdziesiątce uwzględniono: Wielką Brytanię – 42, Rosję – 45 oraz Norwegię – 49. Polska wraz z dużą grupą innych państw uplasowała się exe quo na 93. miejscu uzyskując (podobnie, jak rok wcześniej) zerowy wskaźnik poziomu zagrożenia.  

Główne konkluzje

Spadek liczby ataków terrorystycznych w 2022 r. wskazany przez IEP nie musi oznaczać stałej tendencji i trend ten szybko w kolejnych latach może ulec zmianie. Ukazuje to na przykład najnowszy raport Europolu (EU Terrorism Situation and Trend Reports 2023), podkreślający eskalację terrorystycznego zagrożenia w Unii Europejskiej o około 50 proc. Z kolei opracowanie ONZ zwraca uwagę na fakt, że obecnie niektóre formy terroryzmu odnotowują niezwykle szybki wzrost, np. terroryzm skrajnie prawicowy – w ciągu ostatnich 5 lat w skali świata nasilił się o 320 proc. Ponownie coraz poważniejszym wyzwaniem są też działające w różnych częściach globu komórki ISIS czy Al-Qaedy. Sukcesywnie narasta również problem cyberterroryzmu. Analizowane zjawisko nabiera szczególnie niebezpiecznego wymiaru w przypadku stosowania przez państwo metod terrorystycznych (choćby Korea Północna czy Rosja) lub współpracy struktur państwowych z formacjami terrorystycznymi (np. Iran).

Czytaj też

Cały czas mamy do czynienia z ewolucją terrorystycznego zagrożenia. Dotyczy ona np. taktyki czy strategii działania terrorystów. Oznacza to między innymi wykorzystywanie przez terrorystów coraz bardziej nowoczesnych i wyszukanych technologii. Jednym z jej przejawów jest zastosowanie do przeprowadzenia ataków np. sztucznej inteligencji, dronów czy druku 3D. Ponadto wciąż bardzo niebezpieczne są i inne metody działania terrorystów, począwszy od zamachów z wykorzystaniem najprostszych urządzeń w postaci m.in. noża lub rozpędzonego samochodu, przez porwania czy ataki w cyberprzestrzeni, a kończąc na groźbie użycia broni masowego rażenia chociażby w postaci bioterroryzmu. To ostatnie zagrożenie nasiliło się szczególnie w kontekście Covid-19. Pandemia wpłynęła na taktykę i strategię stosowaną przez grupy terrorystyczne. Spowodowała przeniesie znacznej części ich działalności do cyberprzestrzeni. Zatem terrorystyczny "dżin" obecnie nie tylko nie śpi, ale i przybiera coraz to nowe formy.

Reklama
Reklama

Komentarze