Reklama

Za Granicą

Więcej niemieckich policjantów na granicy z Polską

Fot. Montecruz Foto/Flickr, CC BY 2.0
Fot. Montecruz Foto/Flickr, CC BY 2.0

Kraj związkowy Saksonia, sąsiadujący z Czechami i Polską, zapowiada skierowanie większej liczby funkcjonariuszy policji na tereny przygraniczne, aby w ten sposób ograniczyć rosnący, nielegalny proceder przemytu ludzi – poinformowała agencja dpa.

Reklama

"Saksońska policja ściśle współpracuje z policją federalną, rozważa też wzmocnienie (współdziałania) przez utworzenie wspólnych grup zadaniowych" – powiedział we wtorek szef MSW Saksonii Armin Schuster. Kontrole przeprowadzałyby także "inne jednostki policji" w regionach przygranicznych na terenie Saksonii.

Reklama

Schuster podkreślił, że przestępczość transgraniczna w ostatnim okresie gwałtownie wzrosła. "Przemytnicy są coraz bardziej pozbawieni skrupułów. Nie jest już kwestią, czy podczas przemytu ludzi dojdzie do katastrofy, lecz kiedy do tego dojdzie. Uchodźcy są często porzucani nocą na otwartej przestrzeni, także z dziećmi" – dodał szef saksońskiego MSW.

Czytaj też

Minister nie chciał powiedzieć, ilu dokładnie funkcjonariuszy policji zostanie skierowanych do pracy w rejonie przygranicznym. Poinformował tylko, że plany te dotyczą na razie najbliższych trzech miesięcy, bowiem liczba uchodźców od kilku lat jest szczególnie wysoka w tym właśnie okresie.

Reklama

Liczba uchodźców rośnie

Z danych jakie niemiecka policja federalna podawała w połowie sierpnia wynika, że w lipcu do Niemiec nielegalnie wjechało 10 714 osób – najwięcej od listopada 2022 roku., a od początku tego roku do tego kraju przybyło ponad 56 tys. uchodźców. Jak wynika z danych policji, jest to prawie tyle samo, co w całym 2021 roku. Z kolei w całym ubiegłym roku do Niemiec przybyło nielegalnie w sumie 91 986 osób.

Jak przypominał w połowie sierpnia "Bild", od dłuższego czasu władze wielu powiatów i krajów związkowych wzywają rząd w Berlinie do wzmocnienia ochrony granic i przyspieszenia deportacji. Premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff podkreślał, że "powiaty osiągnęły swoje granice obciążeń".

Czytaj też

Trudna sytuacja jest także na polsko-białoruskiej granicy. Według statystyk Straży Granicznej, od początku roku na granicy polsko-białoruskiej było 20,6 tys. prób jej nielegalnego przekroczenia, w lipcu było 4 tys. takich prób, a w sierpniu do tej pory - ok. 2,7 tys. Podlaski Oddział SG podsumował, że migranci pochodzili z blisko 50 różnych państw.

Przypomnijmy, na długości 186 km granicy z Białorusią w 2022 roku zbudowana została stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy.

Czytaj też

W 2024 r. ma ruszyć budowa takiej elektronicznej zapory również wzdłuż rzeki Bug w Lubelskiem oraz Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Firmy, które wykonają tę zaporę, mają być wyłonione do końca 2023 r. a inwestycja sfinansowana ze środków UE. Kamery i czujniki ruchu będą instalowane na brzegach rzek w pasie drogi granicznej.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze