Reklama

Za Granicą

Rosyjski wywiad oskarża USA o tworzenie "piątej kolumny". Chodzi o absolwentów programów stypendialnych

Fot. kremlin.ru
Fot. kremlin.ru

Szef Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiej Naryszkin oznajmił w czwartek, że absolwenci amerykańskich programów stypendialnych to ludzie, z których USA będą próbowały utworzyć „piątą kolumnę”. Liczbę Rosjan - absolwentów tych programów Naryszkin oszacował na 80 tysięcy.

Reklama

W komunikacie opublikowanym na stronie internetowej SWR Naryszkin oskarżył Stany Zjednoczone o plany „aktywnego angażowania byłych stypendystów do walki politycznej przeciw władzom rosyjskim”. „Amerykanie uważają, że byli stypendyści po +odpowiedniej obróbce+ mogą zastąpić niesystemową opozycję - która masowo uciekła na Zachód - i stać się centralnym elementem piątej kolumny” - oznajmił szef SWR. Jako opozycję „niesystemową” określa się w Rosji opozycję demokratyczną krytyczną wobec Kremla, w odróżnieniu od formalnej tylko opozycji parlamentarnej.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Naryszkin wymienił liczbę ponad 80 tysięcy obywateli rosyjskich, którzy brali udział w amerykańskich programach edukacyjnych i kulturalnych. Szef SWR powiedział, że takie liczby podaje Departament Stanu USA. Naryszkin wymienił takie programy stypendialne jak Program Fulbrighta, programy FLEX i Global UGRAD Program (programy wymiany dla uczniów szkół średnich i studiów licencjackich), a także program letnich wyjazdów dla studentów - Summer Work and Travel.

Komunikat SWR głosi, że Stany Zjednoczone chcą teraz „aktywizować pracę” z absolwentami, podejmują kroki w celu „odnowienia kontaktów” z nimi, a potem planują „przejść do aktywnego angażowania” tych osób w walkę polityczną. „Program takiej pracy jest już przygotowywany” - oznajmił Naryszkin.

W krajach sąsiadujących z Rosją odbyć maja się szkolenia z zakresu „wzniecania waśni narodowościowych i społecznych, ingerencji w wybory i dyskredytowania władz Rosji w mediach społecznościowych”. Naryszkin oznajmił, że „rolę »nauczycieli« odegrają funkcjonariusze amerykańskich służb specjalnych”. Dodał, że takie szkolenie odbędzie się w dniach 16-18 lutego w Rydze i ostrzegł: „ustalenie, kto znalazł się wśród »słuchaczy« nie będzie stanowiło wielkiej trudności”.

Czytaj też

Naryszkin, dyrektor SWR od jesieni 2016 roku, to jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina. Według rosyjskich mediów razem szkolili się oni w latach 1978-1982 w Instytucie Pierwszego Zarządu Głównego KGB, obecnej Akademii Wywiadu Zagranicznego. W pierwszej połowie lat 90. XX w. pracowali razem w merostwie Petersburga. W latach 2008-2011, za prezydentury Dmitrija Miedwiediewa, Naryszkin był szefem administracji prezydenta; w latach 2004-2008 - szefem aparatu (kancelarii) rządu. Od 2011 roku był przewodniczącym Dumy Państwowej, niższej izby parlamentu Rosji. Od 2014 roku jest objęty zachodnimi sankcjami. Niezależny portal Insider podał we wrześniu 2023 roku, że choć Naryszkin znany jest z retoryki antyzachodniej, to jego najbliższa rodzina ma udziały w firmie Agro-Alliance, handlującej produktami spożywczymi z krajami UE, Kanadą i USA.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama