Za Granicą
Rosyjskie służby polowały na HIMARSY
Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali 43-latka, który podejrzany jest o współpracę z Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Mężczyzna na zlecenie służb specjalnych Rosji miał „polować” na lokalizacje systemów wyrzutni rakietowych HIMARS, stacjonujących w obwodzie słowiańskim na Ukrainie.
SBU o zatrzymaniu współpracownika rosyjskiego FSB poinformowała na swojej stronie internetowej. Według ich informacji, 43-letni mieszkaniec obwodu słowiańskiego, który wspierał zbrojną agresję Rosji na Ukrainę, miał dla rosyjskich służb specjalnych zbierać informacje dotyczące lokalizacji ukraińskich systemów wyrzutni rakietowych, w tym M142 HIMARS.
Jak ustaliła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, mężczyzna interesował się także ruchami wojsk oraz koncentracją ukraińskich żołnierzy i sprzętu w obwodzie słowiańskim. 43-latek jeździł po okolicznych miejscowościach i wsiach, gdzie w tajemnicy robił zdjęcia ukraińskim jednostkom.
Czytaj też
Dodatkowo śledczy ustalili, że zdobyte informacje przekazywał na jednym z kanałów na popularnym komunikatorze. Administratorami kanału – według ustaleń SBU – mieli być przedstawiciele „MDB DNR” (tzw. Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego Donieckiej Republiki Ludowej – przyp. red.).
Podczas zatrzymania funkcjonariusze SBU zabezpieczyli u podejrzanego telefon komórkowy, który „wykorzystywał do prowadzenia działalności wywiadowczej i dywersyjnej na rzecz Rosji”. Po zatrzymaniu usłyszał zarzuty, za które grozi mu do 12 lat więzienia.