Mołdawski wywiad: ambasada Rosji pomogła uciec skazanemu posłowi

Mołdawski poseł Alexandr Nesterovschi, skazany na karę więzienia za nielegalne finansowanie partii i korupcję, został wywieziony do niekontrolowanego przez Kiszyniów Naddniestrza samochodem należącym do ambasady Rosji – powiadomił szef mołdawskiego wywiadu Alexandru Musteata.
Według Musteaty, dyrektora mołdawskiej Służby Bezpieczeństwa i Wywiadu (SIS), 18 marca - dzień przed ogłoszeniem wyroku - Nesterovschi wszedł na teren rosyjskiej ambasady w Kiszyniowie. „Następnie samochodem na tablicach dyplomatycznych miał zostać wywieziony do Naddniestrza” – informuje w poniedziałek agencja prasowa IPN.
„Mamy informację o tym, że Rosja pomogła mu uniknąć więzienia. Te działania to część mechanizmu agresji hybrydowej przeciwko Mołdawii, o której niejednokrotnie informowaliśmy” - powiedział Alexandru Musteata.
Nesterovschi został skazany na 12 lat więzienia oraz grzywnę w wysokości 500 tys. lejów mołdawskich (ok. 107 tys. zł). Sąd w Kiszyniowie uznał go za winnego korupcji, a także przygotowania finansowania partii politycznych z nielegalnych źródeł. W dniu ogłoszenia wyroku Nesterovschi nie stawił się w sądzie.
Nesterovschi, według mołdawskich organów ścigania, miał otrzymać od zbiegłego prorosyjskiego oligarchy Ilana Sora co najmniej 35 tys. dolarów za przejście do związanej z nim partii Renastere (Odrodzenie), a także uczestniczyć w planach utworzenia kontrolowanej przez Sora rzekomo „proeuropejskiej” siły politycznej, która w rzeczywistości miałaby działać w interesach Rosji. Jak pisze portal Newsmaker.md, niedługo przed ogłoszeniem wyroku, rosyjskie media powiadomiły, że Nesterovschi otrzymał rosyjskie obywatelstwo.
Pod koniec marca na lotnisku w Kiszyniowie zatrzymana została Evghenia Gutul, baszkanka (liderka) autonomicznej Gagauzji. Narodowe Biuro Antykorupcyjne podało, że zatrzymano ją w ramach dochodzenia dotyczącego nielegalnego finansowania kampanii wyborczej lidera Gagauzji w 2023 roku.
Według ekspertów Gutul, stojąca na czele władz lokalnych od 2023 r., została wykreowana jako polityczka przez Ilana Sora. W opinii analityków jest ona wybranką Kremla, która ma za zadanie destabilizowanie Mołdawii.
38-letnia baszkanka figuruje też w sprawie nielegalnego finansowania byłej partii Sora. Według śledczych Gutul systematycznie wwoziła w tym celu do Mołdawii gotówkę z Rosji.
Jesienią w Mołdawii mają się odbyć wybory parlamentarne. Obecnie władzę w kraju sprawuje proeuropejska Partia Działania i Solidarności (PAS), związana z prezydentką Maią Sandu. W obliczu nasilających się problemów gospodarczych w kraju PAS traci poparcie i zapewne w jesiennych wyborach utraci samodzielną władzę.
Po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich i referendum w sprawie członkostwa w UE władze w Kiszyniowie oskarżyły Kreml o „nielegalną ingerencję w celu zniekształcenia ich wyników, podważenia i delegitymizacji procesu demokratycznego w Mołdawii”. Oprócz kampanii dezinformacji oraz nielegalnego finansowania prorosyjskich partii, prowadzona była m.in. również kampania kupowania głosów wyborców.
WIDEO: Na „pasku”, czyli jak Mińsk atakuje migrantami