Reklama

Za Granicą

Chiński sposób na wjazd szpiega

Autor. Christian Lue / Unsplash

Brytyjski kontrwywiad ostrzegł, że chińscy szpiedzy przenikają do Wielkiej Brytanii nabywając obywatelstwa niektórych krajów trzecich, które mają z nią umowy o ruchu bezwizowym – ujawnił w środę dziennik „The Times”. Szczególne zaniepokojenie budzą trzy państwa.

Reklama

MI5 miało przedstawić dowody, że obywatele wrogich państw, w tym Chin, wjeżdżali do Wielkiej Brytanii po nabyciu obywatelstwa krajów, które mają z nią umowy o ruchu bezwizowym, i obawia się, że byli wśród nich agenci pracujący dla chińskiego wywiadu. Wyraziło też zaniepokojenie tym, że tej samej metody mogą użyć rosyjscy szpiedzy. Ponadto, Narodowa Agencja ds. Przestępczości (NCA) przedstawiła dowody, że zorganizowane grupy przestępcze używają tego sposobu do przemycania ludzi do Wielkiej Brytanii, gdyż odkryto, że poprzez nabycie obcego paszportu wjechało do tego kraju kilka osób znajdujących się na liście poszukiwanych przez Interpol.

Reklama

Krajami, które budzą szczególne zaniepokojenie MI5 w związku z tym, że są wykorzystywane przez chińskich szpiegów oraz zorganizowane grupy przestępcze, są Vanuatu na Oceanie Spokojnym, Namibia w południowo-zachodniej Afryce i Timor Wschodni w południowo-wschodniej Azji. Należą one do rosnącej grupy krajów, które umożliwiają obywatelom państw trzecich nabycie paszportu w zamian za zainwestowanie w nich lub wręcz zapłacenie stosunkowo niewielkich kwot. Obywatele wszystkich trzech wymienionych – w odróżnieniu od obywateli Chin – mogą wjechać do Wielkiej Brytanii na okres do sześciu miesięcy bez wiz.

Czytaj też

Najprostszą drogę oferuje Vanuatu, bo paszport tego kraju można uzyskać w ciągu kilku miesięcy po zapłaceniu równowartości ok. 120 tys. funtów, nawet bez konieczności postawienia stopy na jego terytorium. Możliwość taką wprowadzono w ramach zabiegów o odbudowę kraju i przyciągnięcie zagranicznych inwestorów po niszczycielskim cyklonie w 2015 r. Od tego czasu obywatelstwo Vanuatu uzyskało w ten sposób ponad 4000 Chińczyków. Paszport Vanuatu umożliwia podróż bez wiz do 123 krajów świata, podczas gdy chiński – do 70.

Reklama

Podobne możliwości oferuje Namibia, choć tu próg finansowy jest wyższy – prawo stałego pobytu w tym kraju można uzyskać w ciągu trzech miesięcy po zainwestowaniu równowartości przynajmniej 240 tys. funtów, wyjaśnia "The Times".

Brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych miało przygotować nowe restrykcje wizowe dla krajów, które są mogą być wykorzystywane przez chińskie służby do przenikania do Wielkiej Brytanii. Ich wprowadzenie ma być jednak blokowane przez resort spraw zagranicznych, obawiający się, że w odpowiedzi kraje te zaczną wymagać wiz od obywateli brytyjskich.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama

Komentarze

    Reklama