Służby Mundurowe
W MSWiA startują rozmowy m.in. o dodatkach do uposażeń
Na pierwsze spotkanie zespołu, który zająć ma się m.in. modyfikacją zasad naliczania dodatku służbowego i funkcyjnego oraz tzw. dodatku stażowego, chwilę trzeba było poczekać. Porozumienie, w którym zobowiązanie do powołania gremium zawarto, podpisano bowiem w drugiej połowie września ubiegłego roku, a więc pierwsze posiedzenie odbyło się dopiero blisko 4 miesiące później. Rozpoczęcie prac nie rozwiązuje rzecz jasna jeszcze żadnych problemów, a spraw do omówienia jest całkiem sporo. Czy mundurowym i przedstawicielom MSWiA uda się osiągnąć konsensus?
Jak mówi w rozmowie z InfoSecurity24.pl przewodniczący NSZZ Policjantów Rafał Jankowski, dziś rozmawiano m.in. "o wzroście uposażeń związanym ze stażem służby, o dodatkach, czasie służby funkcjonariuszy, ale też o sprawach mieszkaniowych i jeszcze o kilku innych kwestiach, które teraz będą przedmiotem prac bilateralnych". Jako przykład podał on rozporządzenie o czasie służby policjantów. Jak jednak zaznaczył Jankowski, na szczegóły tego, nad jakimi konkretnie rozwiązaniami będzie pracować gremium "przyjdzie jeszcze czas".
Czytaj też
Współprzewodniczącymi zespołu - jak ustaliła redakcja - zostali wiceszef resortu Maciej Wąsik i przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Krzysztof Oleksak. W rozmowie z redakcją podkreślał on, że było to pierwsze posiedzenie zespołu, a jego członków czeka sporo pracy. "Zidentyfikowaliśmy tematy o których chcemy rozmawiać w przyszłości" - mówi InfoSecurity24.pl Oleksak. Podkreślił, że jednym z zadań jest wypracowanie takich rozwiązań, by jeszcze bardziej zachęcić funkcjonariuszy do pozostania w formacjach. Pytany o możliwość wprowadzenia dodatku progresywnego odpowiedział, że jest to jedno z rozwiązań na temat których dziś rozmawiano. "Odniosłem wrażenie, że wolą resortu jest stworzenie dodatkowych - oprócz tych już instniejących - rozwiązań, które będą zachęcać do pozostania w służbie". Oleksak dodał jednak, że dziś za wcześnie by powiedzieć czy będzie to dodatek progresywny czy jakieś inne, "pokrewne rozwiązanie". "Te dyskusje są jeszcze przed nami" - mówi.
Stworzenie dodatku o progresywnym charakterze lub nadanie takiego charakteru któremuś z już istniejących, to jeden z tych tematów, który w mundurowym środowisku jest wysoko w agendzie spraw "do załatwienia". Jeszcze w maju 2021 roku wiceszef resortu Maciej Wąsik, w rozmowie z InfoSecurity24.pl, pytany o pomysł wprowadzenia dodatku progresywnego, mówił, że ten "w służbach mundurowych - w postaci wysługi lat - już funkcjonuje". "Ja rozumiem, że związki zawodowe zawsze będą proponować rozwiązania, które są jak najbardziej korzystne dla ich członków i w ogóle dla formacji, ale musimy patrzeć racjonalnie. Jesteśmy trochę jak krawiec, który ma określony materiał i musi z niego coś uszyć. Uszyjemy tyle, ile mamy materiału. Ja naprawdę chciałbym podwoić budżet policji, ale na razie jest to niemożliwe" - mówił. Wtedy wydawało się, że klimat do rozmów o ewentualnych zmianach jest raczej nie za dobry. Kilka miesięcy później, biorąc pod uwagę zobowiązania zapisane w porozumieniu, sytuacja ta uległa chyba zmianie, choć efekt rozmów na linii związkowcy - przedstawiciele MSWiA nie jest oczywiście znany. Warto przypomnieć, że pozytywnie o pomyśle wprowadzenia progresywnego dodatku wypowiadał się szef policji gen. insp. Jarosław Szymczyk. Jak mówił pod koniec ubiegłego roku w rozmowie z redakcją, jeśli zostałby on wprowadzony "w sposób racjonalny, zarówno w zakresie możliwości budżetowych jak i progresji czasowej", to jest to "bardzo dobry kierunek" i będzie jego "zdecydowanym orędownikiem".
Czytaj też
Mimo, że mundurowi nie poznali dziś za wielu szczegółów, to wydaje się, że nie są oni z dzisiejszego spotkania niezadowoleni. Podstawowe pytanie, które zadaje sobie spora część funkcjonariuszy, dotyczy czasu, a dokładniej rzecz ujmując tego, kiedy konkretne rozwiązania ujrzą światło dzienne. Nie stanie się to zapewne zbyt szybko, choć MSWiA już kilka razy pokazało, że potrafi zmiany przepisów procedować w ekspresowym tempie.
rade
"Mimo, że mundurowi nie poznali dziś za wielu szczegółów"... To może te szczegóły mundurowi przekażą pozostałym mundurowym...