"Między dozorem a aresztem". MS szykuje nowy środek zapobiegawczy

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje wprowadzenie nowego środka zapobiegawczego – aresztu elektronicznego. „Wprowadzenie aresztu elektronicznego wypełni dotychczasową lukę przez dodanie nowego rodzaju środka zapobiegawczego pomiędzy dozorem Policji a tymczasowym aresztowaniem” – ocenił resort. Jak dodało MS, nowelizacja przepisów jest oparta na założeniu, że „w Polsce zbyt często i długotrwale jest stosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania”.
Projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego, który ma na celu wprowadzenie nowego środka zapobiegawczego w postaci aresztu elektronicznego, został wpisany do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Dokument zakłada, że areszt elektroniczny stanie się nową formą pozbawienia wolności, wykonywaną jednak poza aresztem śledczym – w miejscu pobytu oskarżonego.
Osoba objęta takim środkiem będzie zobowiązana do stałego przebywania w określonym miejscu i czasie, zgodnie z decyzją sądu, a jej obecność będzie monitorowana w systemie dozoru elektronicznego. „Wprowadzenie aresztu elektronicznego wypełni dotychczasową lukę przez dodanie nowego rodzaju środka zapobiegawczego pomiędzy dozorem Policji a tymczasowym aresztowaniem, dając tym samym sądowi dodatkową możliwość w zakresie wyboru środka zapobiegawczego” – zapewnili autorzy projektu.
Zgodnie z najistotniejszymi założeniami projektu, areszt elektroniczny będzie mógł być stosowany wyłącznie za zgodą oskarżonego, Warunkiem jego zastosowania będzie także zapewnienie odpowiednich warunków lokalowych oraz zgody pełnoletnich domowników. Wdrożenie tego środka będzie możliwe jedynie wtedy, gdy nie będą istniały przeszkody techniczne w działaniu systemu dozoru.
Czytaj też
Nowe rozwiązanie – w myśl projektu – w postępowaniu przygotowawczym będzie stosowane na okres nie dłuższy niż 3 miesiące, a dalsze przedłużenie każdorazowo nie może być dłuższe niż na okres 6 miesięcy. „Areszt elektroniczny może być połączony z poręczeniem majątkowym lub zawieszeniem w czynnościach służbowych, wykonywaniu zawodu, powstrzymaniem się od określonej działalności lub prowadzenia pojazdów określonego rodzaju” – czytamy w istocie rozwiązań planowanych w projekcie.
Nowy środek zapobiegawczy ma być także ściśle kontrolowany. Według autorów projektu w postępowaniu przygotowawczym nadzór nad jego wykonywaniem sprawować będzie prokurator, a w dalszej fazie – sąd właściwy do rozpoznania sprawy. „W pierwszych 3 miesiącach stosowania aresztu elektronicznego oskarżony może opuszczać miejsce wykonywania tego środka zapobiegawczego na maksymalnie 3 godziny w ciągu doby (w dniach i godzinnych określonych przez sąd), a po tym okresie do 12 godzin w ciągu doby” – wskazał resort sprawiedliwości.
„W czasie wykonywania aresztu elektronicznego w uzasadnionych przypadkach sąd albo prokurator może zmienić miejsce wykonywania aresztu elektronicznego, zmienić przedziały czasu w ciągu doby i w poszczególnych dniach tygodnia, w których oskarżony ma prawo się oddalić z miejsca wykonywania aresztu elektronicznego oraz zezwolić oskarżonemu na opuszczenie miejsca wykonywania aresztu elektronicznego na okres nieprzekraczający jednorazowo 5 dni” – czytamy.
Oskarżony – w myśl nowelizacji przepisów – będzie mógł samodzielnie udać się do miejsca odbywania aresztu elektronicznego, jednak w szczególnych sytuacjach sąd będzie mógł zdecydować o jego przetransportowaniu przez Policję. Areszt elektroniczny rozpocznie się w momencie uruchomienia urządzeń monitorujących.
Czytaj też
Projekt przewiduje również zmiany w przepisach dotyczących stosunków pracy i służby. Skutki aresztu elektronicznego w zakresie umowy o pracę będą zależne od tego, czy jego forma umożliwia świadczenie obowiązków zawodowych. Z kolei w przypadku funkcjonariuszy publicznych oraz żołnierzy, areszt elektroniczny zostanie zrównany z tymczasowym aresztowaniem w zakresie stosunków służbowych – zgodnie z regulacjami zawartymi w tzw. ustawach pragmatycznych.
Resort chce, aby projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego został przyjęty przez Radę Ministrów do końca czwartego kwartału 2025 roku. Osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu jest wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.
WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze