Reklama

Podwyżki z rezerwy, czy obcięcie inwestycji? Sejmowa batalia wokół programu modernizacji służb

Autor. oprac. K.Głowacka/Defence24

Podczas drugiego czytania projektu ustawy wprowadzającej program modernizacji służb mundurowych na lata 2026–2029 w Sejmie doszło do wymiany zdań między przedstawicielami MSWiA a posłami PiS. Spór wywołała zgłoszona przez opozycję poprawka, dotycząca zawarcia w dokumencie wzrostu uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników cywilnych. Kierownictwo resortu przekonywało, że takie zmiany oznaczałyby konieczność cięć w inwestycjach i przekroczenie uzgodnionego budżetu, natomiast poseł PiS Jarosław Zieliński zapewniał, że środki można zabezpieczyć z rezerwy celowej. Poprawki ostatecznie zostały negatywnie ocenione przez komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, a projekt trafi teraz do trzeciego czytania.

We wtorek na sali plenarnej w Sejmie odbyło się drugie czytanie rządowego projektu ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2026-2029”. Dokument zakłada 13 miliardów złotych dla służb podległych MSWiA.

Reklama

W trakcie posiedzenia izby niższej głos zabrał m.in. poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Zieliński, który podkreślił, że w projektowanym programie zabrakło wzmocnienia motywacyjnego w postaci wzrostu systemu uposażeń funkcjonariuszów i wynagrodzeń pracowników cywilnych. „Upominali się o to przedstawiciele związków zawodowych, upominaliśmy się o to my, bo ten komponent kapitału ludzkiego powinien być uwzględniony” – zaznaczył. Złożył też poprawkę, która ma wprowadzić podwyżki uposażeń dla funkcjonariuszy i podwyżkami wynagrodzeń dla pracowników cywilnych.

W trakcie drugiego czytania, na pytania posłów odpowiadał wiceszef MSWiA Czesław Mroczek, który odniósł się m.in. kwestii zawarcia w programie podwyżki uposażeń. Wicinister przypomniał m.in p wprowadzonym jakiś czas temu świadczeniu mieszkaniowym, które wkrótce ma trafić – z wyrównaniem od 1 lipca – na konta funkcjonariuszy. „Roczne koszty tego świadczenia to jest 2 miliardy 400 milionów złotych. Jeżeli byśmy dali to w perspektywie czteroletniej to blisko 10 miliardów idzie na świadczenia osobowe, plus 13 miliardów (program modernizacji – przyp. red.) na świadczenia rzeczowe. Łącznie zwiększamy nakłady na formacje, na część osobową i rzeczową o 23 miliardy złotych” – ocenił.

Czytaj też

„No i teraz uwaga, bo to jest to porównanie. Sami posłowie PiS chcieli, to mają. Mówią, że trzy programy modernizacyjne wprowadzili na 25 miliardów złotych, czyli 25 miliardów złotych na 12 lat, a my 23 miliardy na 4 lata. Taka jest różnica. I od razu odpowiem, ci wszyscy, którzy będą głosowali za poprawką zgłoszoną przez pana posła Zielińskiego, będą głosowali za zmniejszeniem nakładów na Policję, Straż Graniczną. Będziecie głosowali za skreśleniem konkretnych inwestycji” – mówił, podczas drugiego czytania w Sejmie, wiceszef MSWiA.

Pod koniec drugiego czytania, na tę uwagę odpowiedział poseł PiS Jarosław Zieliński, który ocenił, że „minister się nie zapoznał z poprawką, którą złożył w imieniu Prawa i Sprawiedliwości, a już skłamał”. „Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć, nie zmniejszamy żadnych wydatków rzeczowych. Z rezerwy (celowej - przyp. red.) 56, która jeszcze nie będzie wyczerpana, proponujemy zwiększenie środków na program modernizacji. Proszę wziąć to pod uwagę, bo te środki jeszcze nie będą i tak wyczerpane. Niczego nie zmniejszamy” – zapewnił poseł PiS.

Autor. MSWiA

Podczas obrad zgłoszone zostały poprawki posłów PiS, nad którymi jeszcze tego samego dnia – we wtorek po południu – pochyliła się sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych. Poseł Jarosław Zieliński, podczas uzasadniania zmian podkreślił, że ich istotą jest z jednej strony uzupełnienie celów programu, a z drugiej strony wskazanie środków finansowych służących realizacji tego zadania.  W poprawkach posłowie PiS chcieli, aby wzmocnienie motywacyjne systemu uposażeń funkcjonariuszy wniosło tyle, ile w ostatnim, trzecim programie modernizacji na lata 2019-23. „To są dokładnie te same kwoty przeniesione i dodane do tego, co przedstawił rząd” – tłumaczył Zieliński.

Każdego roku nie są to jakieś astronomiczne zwiększenia środków finansowych. Oczywiście one są, no bo siłą rzeczy muszą być przewidziane istotne środki. One na pewno nie są zadowalające dla funkcjonariuszy i pracowników cywilnych, ale nie tworzyłyby - gdybyśmy poprawki przyjęli - luki w postaci zaniechania podwyżek w ciągu tych najbliższych czterech lat z tego źródła modernizacyjnego” – ocenił poseł PiS.

Czytaj też

Negatywną opinię rządu do przedstawionych poprawek, przedstawił wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański. W jego ocenie, przyjęcie poprawek zaproponowanych przez posłów PiS zwiększyłoby wydatek na program modernizacji o prawie 4 miliardy złotych w okresie czteroletnim. „Takich środków nie mamy uzgodnionych z rządem. W rozmowie z premierem, ministrem finansów otrzymaliśmy kwotę 13 miliardów złotych i taka kwota została zaplanowana” – powiedział Szczepański.

Poinformował również, że na zadania na przyszły rok z rezerwy celowej 56 jest przeznaczone 3 miliardy 700 złotych. „Półtora miliarda (z tego jest – przyp. red.) naszych środków. Pozostałe są na inne zadania, które będą po prostu realizowane. Zabranie z tej kwoty 1 miliarda oznaczałoby po prostu brak środków na pozostałe zadania, które w czasie roku się (…) pojawią i jest to dla nas nie do przyjęcia” – wyjaśnił wiceszef MSWiA.

Autor. MSWiA

„W związku z tym nie posiadamy takich środków i nasze stanowisko jest negatywne, jako strony rządowej. Choć zdaję sobie sprawę, że musimy rozwiązać problem związany z pracownikami cywilnymi. Natomiast co do kwestii uposażeń (zawartych – przyp. red.) w porozumieniu, będziemy przedstawiali na początku przyszłego roku rozwiązania. Mówię o funkcjonariuszach” – dodał Wiesław Szczepański.

W trakcie posiedzenia posłowie negatywnie zaopiniowali przedstawione przez posłów PiS poprawki. Za ich przyjęciem zagłosowało 15 posłów, a 19 było przeciwnych. Nikt się nie wstrzymał od głosu. Oznacza to, że projekt trafi teraz do trzeciego czytania i wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym tygodniu odbędzie się nad nim głosowanie w izbie niższej parlamentu.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama