O tym, że w Służbie Więziennej pojawi się więcej generałów, a precyzyjniej rzecz ujmując stanowisk, na których awans taki będzie możliwy, informowaliśmy już jakiś czas temu. Jak się jednak okazuje, może być ich więcej, niż do tej pory sądzono.

Nowelizacja rozporządzenia szefa resortu sprawiedliwości w sprawie stanowisk służbowych oraz stopni funkcjonariuszy zakłada, że w SW pojawi się stopień generała inspektora (dwugwiazdkowy generał), do którego awansować będzie mógł jedynie dyrektor generalny. Dodatkowo, korpus generalski rozszerzony zostanie o szefa Inspektoratu Wewnętrznego SW (dziś obejmuje on szefa formacji, jego zastępców oraz komendanta-rektora Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości). To jednak nie wszystko. Z załącznika do projektu rozporządzenia wynika bowiem, że do stopnia generała w Służbie Więziennej awansować będą mogli (po wejściu w życie nowych regulacji) także dyrektorzy okręgowi, dla których dotychczas maksymalnym stopniem był pułkownik. 

To spora zmiana, dla niemałej grupy oficerów. Obecnie na 11 dyrektorów okręgowych wszyscy pełnią służbę w stopniu pułkownika, a więc – przynajmniej biorąc pod uwagę ten aspekt – po wejściu w życie nowych przepisów mają oni szansę na generalskie szlify. Nie jest zatem wykluczone, że niebawem liczba generałów w formacji wzrośnie. Zgodnie z przepisami, nadanie stopnia następuje z okazji święta Służby Więziennej (29 czerwca) oraz Narodowego Święta Niepodległości. Ustawa dopuszcza oczywiście – w szczególnie uzasadnionych przypadkach – awans w innym terminie, niż te dwa wymienione.

Biorąc pod uwagę strukturę organizacyjną Służby Więziennej i porównując ją np. z policyjnymi czy strażackimi garnizonami, umożliwienie awansu generalskiego dyrektorom okręgowym jest w pewnym sensie dążeniem do ujednolicenia zasad w służbach mundurowych. Zarówno w Policji, Państwowej Straży Pożarnej jak i Straży Granicznej, komendanci wojewódzcy (komendant stołeczny, komendant oddziału) posiadają etaty generalskie i wielu oficerów piastujących dziś te funkcje stopień taki posiada. Warto też przypomnieć, że kwestia awansu generalskiego, to w dużej mierze rzecz prestiżu nie do końca związana ze znacznym zwiększeniem dodatku za stopień. Osobną kwestią jest to, kiedy, czy i w jakiej skali resort sprawiedliwości skorzysta z możliwości wystąpienia do prezydenta o nadanie stopni generała SW tym oficerom, którzy mogliby je posiadać. O tym, czy przyszłoroczne święto formacji upłynie pod znakiem historycznej liczby nominacji generalskich, przekonamy się już za ok. 6 miesięcy.