Reklama

Służba Ochrony Państwa

SOP na broni nie oszczędza?

Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa są zawsze tam, gdzie znajdują się najważniejsze osoby w państwie. Formacja zabezpiecza również wizyty zagranicznych głów państw oraz dygnitarzy najwyższych organów Unii Europejskiej. W ostatnim czasie najważniejszymi gośćmi w Polsce byli niewątpliwie prezydent USA Joe Biden oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. To właśnie przy okazji ich wizyt mogliśmy podpatrzyć czym posługują się współcześni funkcjonariusze SOP.

Reklama

Sama formacja jest dość młodą jednostką, bo powołaną do życia zaledwie 1 lutego 2018 roku w miejsce Biura Ochrony Rządu, którego z kolei historia sięga 2001 roku. Za zamianą nazwy formacji przyszły również konkretne działania restrukturyzacyjne, ale już po audycie dokonanym w 2015 roku wykryto w formacji szeregi zaniedbań i nieprawidłowości. Wykazano również, iż służba była niedofinansowana. Jedną z podstawowych zmian było postawienie na czele komendanta SOP, który uzyskał status centralnego organu administracji rządowej podległej ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych i administracji. SOP zyskała również szersze uprawnienia, w tym do czynności operacyjno-rozpoznawczych w celu pozyskiwania danych o zagrożeniach dotyczących chronionych osób i obiektów, a także rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw im zagrażających. Funkcjonariusze posiadają możliwość prowadzenia kontroli operacyjnej: podsłuchu, podsłuchu rozmów telefonicznych, kontroli korespondencji, również elektronicznej, dostępu do elektronicznych nośników danych i kontroli zawartości przesyłek. W stosunku do zakresu odpowiedzialności BOR, zmienił się również zakres chronionych przez SOP budynków. Ochronie podlegają nie tylko obiekty służące prezydentowi, premierowi, ministrowi spraw wewnętrznych i administracji oraz ministrowi spraw zagranicznych, ale także wskazane w decyzji szefa MSWiA inne obiekty państwowe.

Reklama

Podstawową bronią krótką funkcjonariuszy są austriackie pistolety serii Glock. O pistoletach Glock napisano już wszystko, ale warto wspomnieć, że jest to prawdopodobnie najszerzej stosowany pistolet kaliber 9 mm na świecie. W arsenale SOP użytkowane są głównie pełnowymiarowe Glocki 17 i ich odmiany kompaktowe, czyli model G19. Magazynki obu konstrukcji są wymienne, także w G19 mogą być stosowane większe, 17-nabojowe z Glocka 17 oraz powiększonej pojemności 33-nabojowe. W służbie SOP znajdują się modele zarówno uważanej za najlepsza generacji trzeciej, jak i odświeżone modele Gen5. Broń zwłaszcza noszona w kaburach zewnętrznych często wyposażana jest w oświetlenie taktyczne marki Streamlight model TLR. Formacja posiada również modele treningowe Glock, które można poznać po zabarwionym na czerwono szkielecie.

Czytaj też

Nieco ciekawiej natomiast prezentuje się arsenał pistoletów maszynowych używanych przez SOP. Znajdziemy w nim bowiem leciwe już nieco, choć nadal produkowanie i modernizowane, niemieckie modele MP5 w tym w wersji PDW, nieco nowsze szwajcarskie B&T APC9 oraz najnowsze amerykańskie Sig Sauer MPX. Co łączy te platformy to rodzaj amunicji, która je zasilia, czyli 9 mm Para.

Reklama

Począwszy od najstarszego modelu, MP5 to niemalże synonim pistoletu maszynowego. Pierwszy raz szerokiej publiczności dał się poznać jako broń komandosów brytyjskiego SAS, użyta przeciwko palestyńskim terrorystom podczas operacji Nimrod, 5 maja 1980 w Londynie. Broń przez lata poddawana była modyfikacjom, poprzez między innymi dodanie nowych typów łoża, w tym z szynami montażowymi RIS lub interfejsem MLok, lub Hkey. W SOP występują jej różne odmiany w tym kompaktowa wersja PDW (Personal Defence Weapon) wyposażona w składaną na bok kolbę (podobną do zastosowanej w innym pistolecie maszynowym HK – UMP) oraz z celownikiem kolimatorowym Aimpoint CompM3.

MP5 PDW
MP5 PDW
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Kolejnym z pistoletów maszynowych, który można dostrzec w rękach funkcjonariuszy SOP, to szwajcarski B&T APC9 (Advanced Police Carbine) zaprezentowany pierwszy raz szerszej publiczności w 2011 roku. Broń zasilana jest amunicją kaliber 9 mm Para, z dwurzędowych pudełkowych magazynków, o pojemnościach 15, 20, 25 i 30 nabojów, zapożyczonych z pistoletu maszynowego TMP, choć istnieją również wersje korzystające z magazynków typu Glock oraz Sig Sauer. Broń wykonano zgodnie z najnowszymi technologiami, korzystając w dużej mierze z polimerów, z których wykonano rozdzielne komory zamkową i spustową, połączone ze sobą za pomocą dwóch pinów (kołków). Broń działa w oparciu o zasadę wykorzystania odrzutu zamka swobodnego. Pistolety maszynowe APC wyposażono również w hydrauliczny bufor redukujący odrzut oraz wydłużający żywotność części wewnętrznych mechanizmów broni. Manipulatory umieszczono po obu stronach broni, umożliwiając operowanie nią strzelcom lewo- i praworęcznym. Samo ułożenie wyżej wspomnianych przełączników jest zbliżone do tego, jakie można znaleźć w platformach AR15, co może być znaczące przy wyborze szwajcarskiego produktu przez instytucje korzystające z wyżej wymienionych amerykańskich konstrukcji. Zapewne między innymi ta cecha spowodowała, iż APC 9 w wersji K został niedawno przyjęty przez US ARMY i USAF jako broń typu Personal Defence Weapon (PDW).

APC9 wyposażono w szyny montażowe w standardzie Picatinny na grzbiecie broni, jak i na łożu, dzięki czemu można na niej zamontować szerokie spektrum akcesoriów, w tym w celowniki elektrooptyczne, laserowe wskaźniki celu, oświetlenie taktyczne oraz dodatkowe chwyty wspomagające kontrolę broni. Modele w służbie SOP widywane są w ukompletowaniu z celownikami kolimatorowymi Aimpoint Micro oraz oświetleniem taktycznym B&T WML.

B&T APC9
B&T APC9
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl
Sig Sauger MPX
Sig Sauger MPX
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Bronią, która zasługuje na szczególną uwagę, choćby ze względu na fakt, iż nie jest często widywana w rękach polskich żołnierzy czy funkcjonariuszy, jest pistolet maszynowy Sig Sauer MPX Gen 2. Broń powstała w 2013 roku a szerszej publiczności została zaprezentowana w 2015 roku. MPX strzela z zamka zamkniętego, ryglowanego obrotowo, natomiast to, co wyróżnia mechanizm działania MPX, to to iż pistolet działa na zasadzie odprowadzenia gazów prochowych przez boczny otwór w lufie, skąd gazy przedostają się do komory gazowej z tłokiem o krótkim skoku, powszechnie stosowanej w karabinkach, a nie w pistoletach maszynowych. System taki w powiększonej wersji zaimplementowano również do karabinków 5,56x45 mm MCX, o których mowa będzie poniżej. Broń dostępna jest z szeroką gamą luf w rozmiarach od 114 do 406 mm (4.5-16 cali). Dźwignię przeładowania skonstruowano podobnie do tej, którą można znaleźć w karabinkach AR-15. Masa broni to 2.7 kg, szybkostrzelność teoretyczna to 850 strzałów na minutę. Amunicja podawana jest z magazynków pojemności 10, 20, 30 lub 35 nabojów. Broń funkcjonariuszy SOP wyposażona jest w składaną na bok, regulowaną teleskopowo kolbę, łoże z interfejsem MLok oraz składane przyrządy celownicze. Celownikami elektrooptycznymi najczęściej stosowanymi są kolimatory Sig Sauer Romeo 4T z kilkoma rodzajami plamki celowniczej oraz ze wbudowanymi panelami solarnymi jako dodatkowym źródłem zasilania. Ponadto, do broni często dołącza się oświetlenie taktyczne Streamlight oraz laserowe wskaźniki celu firmy Steiner.

Od wielu lat końmi roboczymi, które zastąpiły w tej roli pistolety maszynowe, są karabinki automatyczne – najczęściej kalibru 5,56x45 mm. Tak też jest w przypadku SOP. Przez wiele lat podstawową bronią tego typu w BOR, a następnie SOP były niemieckie HK G36C. Broń powstała w 1990 roku a weszła do produkcji w 1996 roku. G36 jest karabinkiem samoczynno-samopowtarzalnym pracującym w oparciu o wykorzystanie energii gazów prochowych odprowadzanych przez boczny otwór w lufie. Zamek broni ryglowany przez obrót. Broń posiada obustronne manipulatory, co ułatwia korzystanie z niej strzelcom leworęcznym. Broń zasilana jest z magazynków 30-nabojowych – niewymiennych z magazynkami M16 – choć istnieją wymienne gniazda magazynka umożliwiające korzystanie z nich. Takie modyfikacje w swojej broni przeprowadziła między innymi JW Formoza. Kolba karabinka składana jest na prawą stronę. Wersje G36C SOP wykorzystują nowy, ulepszony rodzaj kolby model IDZ, który pozwala na regulację jej długości oraz wysokości baki. Karabinki dodatkowo wyposażane są w celowniki holograficzne Eotech różnych wersji, dodatkowe chwyty przednie ułatwiające manewrowanie bronią oraz oświetlenie taktyczne i laserowe wskaźniki celu.

Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl
HK G36C
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

W 2010 roku, czyli jeszcze za czasów BOR, zakupiono dla funkcjonariuszy partię belgijskich karabinków automatycznych FN SCAR L – zasilanych amunicją 5,56x45 mm. Broń była dość egzotyczną, jak na ówczesne warunki, konstrukcją w rękach polskich funkcjonariuszy, większość specjednostek zdecydowała się bowiem na zakup HK416D. BOR argumentował wybór lepszym niż w przypadku niemieckiego konkurenta wyważeniem, nawet po zamontowaniu optyki i innych akcesoriów. Karabinki SCAR zakupiono w odmianie pokrytej kolorem FDE, który doskonale się sprawdził między innymi podczas działań w Afganistanie. Broń występowała w wersjach z lufami długości 356 i 253 mm, będąc najczęściej wyposażona w celowniki Aimpoint CompM3 oraz oświetlenie taktyczne firmy Surefire. Karabinki SCAR L mają 82 proc. wymienność części ze swoim cięższym odpowiednikiem SCAR H, zasilanym amunicją 7,62x51mm, również będącym na wyposażeniu SOP.

Obecnie najnowszą konstrukcją w kalibrze 5,56x45 mm w arsenale SOP jest Sig Sauer MCX Virtus. Karabinki MCX można było dostrzec w rękach funkcjonariuszy SOP zabezpieczających niedawną wizytę prezydenta Joe Bidena w Warszawie. Początki konstrukcji Sig Sauer MCX to 2015 rok, kiedy to broń została pierwszy raz zaprezentowana podczas salonu Shot Show w Las Vegas w USA. Broń zyskuje nieustannie na popularności, odważnie konkurując z HK416D. MCX wybrano jako podstawową broń żołnierzy oraz funkcjonariuszy służb mundurowych wielu krajów w tym Wielkiej Brytanii (Metropolitan Police), Niemiec (MEK, SEK), Polski (SOP, Formoza), USA (CAG — broń uzupełniająca HK416D), Australii i Holandii.

Sig Sauger MCX.
Sig Sauger MCX.
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Karabinek działa w oparciu o system krótkiego skoku tłoka, a konstrukcja jego zamka i suwadła nie przypomina systemu Stonera, choć zewnętrznie broń jest nieco podobna do wspomnianej platformy AR15. Dzięki zredukowanym rozmiarom zamka i suwadła (jest ono o połowę krótsze niż w konstrukcjach AR15) możliwe jest zastosowanie w MCX składanej na bok kolby, która umożliwia zmniejszenie rozmiaru broni podczas transportu. Ponadto, kolbę do broni dołącza się za pomocą szyny montażowej Mil-Std-1913, dzięki czemu możliwe jest zastosowanie różnych ich rodzajów, w tym standardowych modeli na prowadnicy typu AR15, wersji teleskopowej przypominającej nieco tę od pistoletów maszynowych MP5 oraz szkieletowej tzw. Kate Moss stock – od nazwiska popularnej niegdyś modelki. Do karabinka przewidziano kilka rodzajów szybko odłączanego łoża z punktami montażu akcesoriów w systemie MLok.

Karabinki mają możliwość szybkiej wymiany lufy i mogą być zasilane amunicją 5.56x45 mm NATO oraz .300 Blackout (7.62x 35 mm). Warto wspomnieć, iż w przeciwieństwie do klasycznych konstrukcji, broń od samego początku była projektowana do przeznaczenia z tłumikiem dźwięku oraz do współpracy z różnymi kalibrami. Z tego powodu w kluczowych częściach broni producent zastosował wzmocnienia pozwalające systemowi na znoszenie obciążeń z tym związanych. Do broni producent oferuje dedykowane tłumiki dźwięku SRD762-QD do broni zasilanej .300BLK oraz SRD556 i SRD556QD do amunicji 5,56x45 mm. Według producenta wytłumiony, strzelający poddźwiękową amunicją .300BLK karabinek MCX jest o 10 decybeli cichszy niż uznawany za model wytłumienia niemiecki pistolet maszynowy HK MP5SD. Sig Sauer MCX w wersji dla SOP najczęściej spotykany jest w ukompletowaniu z celownikami kolimatorowymi Sig Sauer Romeo 4T, oświetleniem taktycznym Streamlight TLR oraz laserowymi wskaźnikami celu AN/PEQ 15 i Steiner OTAL-C.

SOP do realizacji swoich zadań używa również włoskich strzelb gładkolufowych kalibru .12 Benelli LE Super Nova Short Barrel Shotgun. Strzelba w przeciwieństwie do bardziej znanych modeli M3 i M4 działa w systemie pump action, czyli należy ją przeładować po każdym strzale. Wyposażono ją w 17-calową lufę ułatwiającą zastosowanie broni do odstrzeliwania zamków i zawiasów w drzwiach – na końcu lufy znajduje się na stałe zamontowane urządzenie wylotowe, które dzięki swojej konstrukcji pozwala na łatwe umiejscowienie strzelby przy drzwiach oraz poprzez otwory odprowadzające gazy redukuje i tak dość spory odrzut broni. Magazynek strzelby ma pojemność 4 naboi. Strzelba posiada rozbudowane mechaniczne przyrządy celownicze w postaci muszki i przeziernika typu ghost ring. Ponadto na grzbiecie broni zamontowano szynę akcesoryjną picatinny do montażu celowników elektrooptycznych.

Głównym orężem strzelców wyborowych SOP są powtarzalne karabiny wyborowe SAKO TRG M10 oraz samopowtarzalne (półautomatyczne) karabiny.

Pierwszy z modeli to doskonała fińska konstrukcja, która dynamicznie zdobywa rynki europejskie i światowe. Warto wspomnieć, iż konstrukcję SAKO TRG M10 zakupiły armie Finlandii, Szwecji, Polski, Estonii, Kanady i wielu innych krajów. TRG M10 jest karabinem wielokalibrowym z możliwością szybkiej wymiany lufy i zamka. Pozwala to na wybór naboju, którym zasilany jest karabin. W zależności od sytuacji i preferencji bron może być zasilana amunicją 7,62x51 mm NATO, .260 Remington, .338 Lapua Magnum, .300 WinMag, 6.5 mm Creedmoor. Amunicja podawana jest z odłączanych, pudełkowych magazynków pojemności od 7 do 11 sztuk w zależności od stosowanego naboju. Lufa karabinu jest kuta na zimno ze stali nierdzewnej a komora zamkowa i spustowa oraz łoże ze stali chromowo-molibdenowej i aluminium. Górna szyna montażowa pod optykę może być wykonana ze skosem 20 lub 30 MoA. Lufę karabinu wieńczy gwint metryczny M18x1, na który mogą być nakręcone hamulec wylotowy lub tłumik dźwięku. Broń funkcjonariuszy SOP wyposażana jest w dwójnogi Atlas lub Harris oraz lunety Schmidt und Bender. Skuteczny zasię broni to 800 metrów na dla naboju 7,62x51 mm do 1500 metrów dla kalibru .338 Lapua Magnum.

SAKO TRG M10
SAKO TRG M10
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Drugi z karabinów to również rzadko spotykana w naszym kraju, choć popularna wśród sił zbrojnych i jednostek policyjnych na świecie, amerykańska konstrukcja LMT MARS H kalibru 7,62x51 mm NATO. Broń zbudowana na podstawie platformy AR10 wyróżnia się między innymi zespoloną komorą zamkową (upper receiver) z łożem Monolithic Rail Platform, MRP – jedyną na rynku częścią frezowaną z jednego kawałka stali. Broń w wersji dla SOP to karabin pokryty warstwą farby Cerakote w kolorze FDE, wyposażony w chromowaną lufę długości 13,5 cala o skoku gwintu 1:10. Na grzbiecie broni umieszczono szynę akcesoryjną picatinny długości 19,25 cala służącą głównie do montażu optyki. Łoże broni wyposażono w okna systemu MLok służące do montażu szerokiego wachlarza akcesoriów tym oświetlenia, laserowych wskaźników celu czy dwójnogów. Karabin zasilany jest z magazynków pudełkowych o pojemności od 5 do 20 naboi zgodnych ze standardem SR25 – w tym przypadku produkcji firmy Magpul. Broń działa w oparciu o tradycyjny system Eugean Stonera, czyli bezpośredniego odprowadzania gazów prochowych przez rurkę gazową na suwadło – Direct Impingement.

LMT MARS H
LMT MARS H
Autor. InfoSecurity24.pl

Broń w służbie SOP wyposażono w dwójnóg firmy Harris, lunetę Vortex Razor III HD 1-10x24 FFP na lekkim montażu firmy Scalarworks oraz tłumik dźwięku fińskiej firmy Ase Utra, model Dual z systemem szybkiego wypięcia (QD). Karabiny LMT SOP-u wyposażono również w adapter kolby Law Tactical LLC pozwalający na złożenie standardowej kolby typu AR10/AR15 na lewy bok broni. Broń wyposażono również w regulowaną kolbę typu Sopmod, z przedziałami na zapasowe baterie i inne drobne akcesoria. Skuteczny zasięg LMT MARS H to 800 metrów. Karabiny LMT cieszą się dużym uznaniem na świecie i zostały przyjęte na uzbrojenie między innymi armii Estonii, Nowej Zelandii czy Wielkiej Brytanii.

Uzupełnieniem powyższych pozostaje nadal przyjęty na uzbrojenie już kilka lat temu karabin automatyczny FN SCAR H zasilany amunicją 7,62x51 mm. Karabiny powstały w 2004 roku na życzenie amerykańskiego dowództwa operacji specjalnych USSOCOM w wersjach na nabój 5.56x45 mm NATO oraz wymieniony wyżej model 7,62. Program miał na celu zastąpienie szeregu konstrukcji opartych o platformę AR15, lecz ostateczna ewaluacja dowiodła, iż belgijska broń nie jest wystarczająco lepsza, by zastępować produkty amerykańskie. SCAR L został przyjęty w symbolicznej liczbie przez 75 pułk Rangers. Wersja SCAR H miała nieco więcej szczęścia i została w większej liczbie przyjęta na wyposażenie US Navy SEALs oraz MARSOC. Karabin SCAR H działa w oparciu o mechanizm krótkiego skoku tłoka, którego ruch uruchamia mechanikę broni. Broń najczęściej zasilana jest z dedykowanych, 20-nabojowych magazynków pudełkowych, co oznacza brak kompatybilności z magazynkami platform AR10. Broń jest przystosowana do użytku dla strzelców prawo- i leworęcznych – posiada zdublowane wszystkie manipulatory, a dźwignia przeładowania może być szybko przeniesiona na druga stronę broni. Karabiny SOP występują w wersjach z 20-calową, długą lufą, wyposażone w lunety firmy Schmidt & Bender PM II o zmienny powiększeniu lub celowniki optyczne typu ACOG o stałym, czterokrotnym powiększeniu. Dwójnogiem, w który najczęściej SOP wyposaża swoje SCAR H, jest model firmy Harris.

FN SCAR H
FN SCAR H
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Ciężkie wsparcie SOP-owi zapewniają belgijskie karabiny maszynowe FN Minimi PARA TR kalibru 7,62x51mm. Model, o którym mowa jest wariacją na temat podstawowego lekkiego karabinka maszynowego FN Minimi kalibru 5,56x45 mm. Ciężka wersja SOP-u to broń zasilana amunicją umieszczona w taśmie rozsypnej podawanej z magazynków bębnowych (sztywnych lub materiałowych) o pojemności 100 lub 200 naboi. Karabin oryginalnie zaprojektowano dla potrzeb USSOCOM, który potrzebował mocniejszej broni zasilanej amunicją 7,62x51mm. Karabin waży 8,6 kg i jest wyposażony w składaną kolbę oraz lufę długości 502 mm (19,8 cala). Minimi w SOP występuje wyposażone w celowniki kolimatorowe Aimpoint CompM3 z przystawkami powiększającymi tego samego producenta. Broń posiada teoretyczną szybkostrzelność rzędu 680-800 strzałów na minutę oraz zasięg skuteczny do 1000 m. Oprócz SOP karabiny FN Minimi w różnych wersjach są szeroko użytkowane w polskich siłach specjalnych.

FN Minimi
FN Minimi
Autor. Marta Rachwalska/InfoSecurity24.pl

Broń Służby Ochrony Państwa to sprawdzone konstrukcje światowych producentów. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, iż gdzie ludzkie bezpieczeństwo stanowi priorytet, tam nie ma oszczędności.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (1)

  1. MiP

    Na nowe niemieckie limuzyny też nie szczędzą grosza

Reklama