Służby Mundurowe
Przyszłoroczna "podwyżka” bez zmian, ale w grze nowe propozycje
Propozycje resortu, przedstawione dziś na spotkaniu z mundurowymi związkowcami, mają zachęcić doświadczonych funkcjonariuszy do jak najdłuższego pozostawania w służbie – poinformował resort spraw wewnętrznych i administracji. Na ten cel, w przyszłorocznym budżecie, zabezpieczonych ma już być ponad 400 milionów zł. Jak czytamy jednak w komunikacie resortu, uposażenia waloryzowane będą od marca, a nie od stycznia, jak chcieli tego funkcjonariusze.
Jaką ofertę dla mundurowych położyło dziś na stole MSWiA? Jak czytamy, uzgodniono m.in. podwyższenie minimalnego dodatku funkcyjnego do 20 proc. MSWiA informuje, że finansowo zyskać ma na tym prawie 10 tys. funkcjonariuszy służb mundurowych podległych resortowi.
Ministerstwo zaproponowało też, "aby po 15 latach służby należność z tytułu wysługi lat rosła co roku o dodatkowy jeden procent. Przykładowo funkcjonariusz z 20-letnim stażem służby z tytułu wysługi lat otrzyma dodatkowe 5 proc. do uposażenia, natomiast po 25 latach służby – dodatkowe 10 proc". Jak podkreśla resort, dziś maksymalny dodatek za wysługę lat wynosi 35 proc., a po zaproponowanych zmianach wynieść ma on maksymalnie 56 proc. Dodatkowa należność z tytułu wysługi lat, która będzie przysługiwać po 15. roku służby, nie będzie wliczała się do emerytury, a to rozwiązanie już jakiś czas temu spotkało się ze sporą krytyką mundurowego środowiska.
Czytaj też
Do służb śmielej zawitać ma też dodatek stołeczny, choć MSWiA mówi jedynie o jednostkach policyjnych: Komendzie Głównej Policji, Centralnym Biurze Śledczym Policji, Centralnym Biurze Zwalczania Cyberprzestępczości, Centralnym Pododdziale Kontrterrorystycznym Policji "BOA", Biurze Spraw Wewnętrznych oraz Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji. Nie wszystko jednak stracone, bowiem na prośbę związkowców resort na następnym spotkaniu przedstawić ma kalkulację objęcia dodatkiem również funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej, pełniących służbę na terenie Warszawy.
Od 1 stycznia 2023 r. uposażanie równe najniższemu świadczeniu w formacji otrzymywać będą kadeci i podchorążowie w szkołach pożarniczych. Podwyższeniu ulec ma też pomoc mieszkaniowa oraz równoważnik za brak lokalu mieszkalnego w Państwowej Straży Pożarnej. Ma on zostać zrównany do stawek obowiązujących w Straży Granicznej i Policji.
MSWiA przedstawiło też propozycję wprowadzenia dodatku dla funkcjonariuszy Straży Granicznej, pełniących służbę na tzw. zielonej granicy. Resort szacuje, że obejmie on ponad 7 tys. funkcjonariuszy SG. Mają zostać też "wprowadzone nowe korzystniejsze rozwiązania dla funkcjonariuszy wydziałów zabezpieczenia działań SG", choć ministerstwo nie wyjaśniło jakie dokładnie zmiany ma na myśli.
Waloryzacja uposażeń w służbach mundurowych podległych MSWiA wejdzie w życie 1 marca 2023 r. Mimo tego, w ciągu 10 miesięcy funkcjonariusze otrzymają waloryzację w kwocie obejmującej 12 miesięcy. Strona związkowa przedstawiła swoje stanowisko w zakresie waloryzacji płac w całej sferze budżetowej. W opinii związków waloryzacja na poziomie 7,8 proc. jest niewystarczająca. Jednocześnie strona społeczna zapowiedziała, że o jej poziomie będzie jeszcze rozmawiała podczas spotkania z Prezesem Rady Ministrów.
fragment komunikatu MSWiA
MSWiA zapewnia też, że resort nie prowadzi żadnych prac w zakresie zmiany systemu emerytur mundurowych. "Wszystkie pojawiające się w przestrzeni publicznej doniesienia na ten temat są nieprawdziwe" – czytamy.
Kolejne spotkanie kierownictwa MSWiA ze stroną społeczną zaplanowano jeszcze w październiku. W dzisiejszym udział wzięli ministrowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, oraz przewodniczący związków zawodowych działających w służbach podległych MSWiA.
Co dalej z mundurowym protestem? Wydaje się, że ministerialne spotkanie niewiele zmienia w kwestii newralgicznej, a tą dla funkcjonariuszy jest - jak się wydaje - przyszłoroczna waloryzacja. NSZZ Policjantów podkreślał kilka dni temu, że mundurowi nie oczekują dużych podwyżek, ale "zrozumienia, że ich sytuacja również jest trudna i że skutki kryzysu doświadczają również ich". Z krytyką ze strony mundurowych spotkał się zarówno poziom, jak i moment, od kiedy waloryzacja uposażeń w przyszłym roku miałaby zostać uruchomiona. Rządowy opór przed podniesieniem jej wskaźnika, jak i to, że "podwyżki" miałyby nie dotyczyć funkcjonariuszy, którzy z formacją pożegnają się w styczniu i lutym, dość skutecznie podniósł temperaturę w środowisku funkcjonariuszy. Jak mówią, waloryzacja powinna wynosić co najmniej 20 proc. (a nie 7,8 proc. jak zapisano to w projekcie budżetu) oraz obowiązywać od stycznia (a nie marca, jak zapisano w projekcie ustawy okołobudżetowej).
Czytaj też
"Jeśli w najbliższym czasie nic się w tej sprawie nie zmieni, dojdzie do protestu służb mundurowych, czyli do sytuacji, która szczególnie w dzisiejszych czasach może być groźna dla naszego kraju" – tak wynika z wydanego w minioną niedzielę przez NSZZ Policjantów komunikatu. Jak dodano, funkcjonariusze są "w gotowości do ogłoszenia protestu, spodziewając się, że znowu odbędzie się to wspólnie z funkcjonariuszami pozostałych służb mundurowych". Być może jednak nim ona zapadnie (choć niektóre policyjna "Solidarność" i strażacki "Florian" już taką decyzję podjęły) związkowcom uda się przekonać premiera do zmiany decyzji w sprawie terminu i wysokości przyszłorocznych "podwyżek" w budżetówce. Liczy na to zapewne cała rzesza mundurowych.
Qn
podwyższenie minimalnego dodatku funkcyjnego do 20 proc. Jak zwykle dla funkcyjnych. A dla plebsu zero.. zrobić minimalny dodatek dla wszystkich 20% od podstawy.
MajkiPol
Jak czytam te propozycję to myślę, że Nasza strona związkowa chyba została przekupiona. Chcecie rozszerzać dodatek stołeczny, który miał być zachętą do pracy w garnizonie stołecznym, gdzie wakat stale wynosi około 1000 i będzie się powiększał. W KGP, CBSP tych wakatów prawie nie ma. Ciekawe kto będzie chciał pracować na ulicach Warszawy. Kolejna rzecz to podwyżki dodatków funkcyjnych, oczywiście dla policjantów w powiatach i mniejszy miejscowościach bo te dodatki są mniejsze. W garnizonie pewnie nikt się nie załapie. Jeżeli tak będzie, to tylko będzie świadczyć o inteligencji naszych związkowców i sprycie rządzących jak w przejrzysty sposób po raz kolejny robia policjantów z KSP w konia.
Dorianiks
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo - szach i mat cwaniakom w mundurkach. Dostaliby podwyżkę od stycznia i już drugiego poszli by na emkę aby w lutym dostać waloryzację. Trzymał Kozak Tatarzyna... No to się teraz majorki i komisarzyki będą musieli napocić aby ustawkę w Warszawie zrobili. Buahahaha