Reklama

Pouczenia zamiast mandatów, manifestacja i "profilaktyka zdrowotna". Tak protestować będą policjanci

Fot. Jacek Herok/MSWiA
Autor. Jacek Herok/MSWiA

Policyjni związkowcy po tym, jak tydzień temu ogłosili rozpoczęcie protestu, poinformowali jaką formę przybierze ich akcja. Powołano Krajowy Komitet Protestacyjny, który rekomenduje m.in zorganizowanie „wielotysięcznej manifestacji służb mundurowych w Warszawie, nienakładanie mandatów za wykroczenia, za które Kodeks Wykroczeń dopuszcza możliwość zastosowania pouczenia” oraz zadbanie o „profilaktykę zdrowotną w związku przeciążeniem policjantów obowiązkami służbowymi i stresem”. Czy MSWiA podczas zaplanowanego na 19 grudnia spotkania położy na stole takie propozycje, które będą w stanie powstrzymać eskalację policyjnej akcji?

Do ogłoszonego tydzień temu przez NSZZ Policjantów protestu już dołączyli strażacy z NSZZ „Solidarność”, a gotowość do rozpoczęcia akcji wyrazili mundurowi z NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej. Protest ma więc szanse na to, by zyskać rozmiar porównywalny z akcją z 2018 roku, a tego - jak można przypuszczać - obie strony wolałby uniknąć.

    Choć sytuacja jest trudna, rozmowy wciąż trwają i obie strony wyrażają wolę do osiągnięcia kompromisu. Niestety - jak na razie - dla związkowców oznacza on zupełnie coś innego niż dla przedstawicieli MSWiA. I dopóki nie uda się dojść do porozumienia - jak zapewniają mundurowi - protest będzie trwał.

      To jaką formę przybierze akcja, określił powołany przez NSZZP Krajowy Komitet Protestacyjny. Jak czytamy, konkretne działania podejmowane będą „w zależności od stanu wakatów, a więc przemęczenia policjantów wdrażane będą w poszczególnych garnizonach i szkołach”.

      W rekomendowanym przez KKP katalogu znalazły się takie formy protestu, jak: wielotysięczna manifestacja służb mundurowych w Warszawie; nienakładanie mandatów za wykroczenia, za które Kodeks Wykroczeń dopuszcza możliwość zastosowania pouczenia przy jednoczesnej surowości wobec polityków zasłaniających się immunitetem; wyrejestrowanie prywatnych telefonów z obiegu służbowego i instrukcji alarmowych; koordynowane akcje HDK; profilaktyka zdrowotna w związku przeciążeniem policjantów obowiązkami służbowymi i stresem, które ograniczają zdolności percepcyjne człowieka czy pikiety przed urzędami wojewódzkimi.
      Fragment komunikaty NSZZ Policjantów

      Mundurowi informują, że „o rodzaju i terminie wprowadzenia konkretnych działań protestacyjnych zdecydują komitety w poszczególnych województwach i szkołach Policji”. „Dla przykładu Śląski Komitet Protestacyjny o takich działaniach już zdecydował. A na Warmii i Mazurach, takie decyzje zapadną w najbliższy poniedziałek” - czytamy.

        Co ciekawe, w ramach akcji mogą zostać wśród policjantów przeprowadzone referenda „w sprawie doboru działań protestacyjnych”. Jak tłumaczy NSZZP, „wszystko po to, by przekonać się, które formy uzyskają największe poparcie”.

        Wojewódzkie komitety lub w przypadku referendów – policjanci, będą mogli przedstawiać propozycje działań protestacyjnych, których nie obejmuje katalog. W takim jednak przypadku, o ich wdrożeniu decydować będzie Krajowy Komitet Protestacyjny.
        Fragment komunikaty NSZZ Policjantów

        Związkowcy mają nadzieję, na to, że do porozumienia z resortem uda się dojść podczas spotkania, które zaplanowano na 19 grudnia, by - jak piszą - „jako społeczeństwo nie będziemy musieli świecić oczami po przejęciu przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej”.

          Przypomnijmy, mundurowi oczekują od rządu m.in. 15-proc. waloryzacji, zmian systemowych zmierzających do powiązania budżetów służb z PKB, wprowadzenia świadczeń mieszkaniowych na wzór tych występujących w wojsku oraz reformy siatki płac.

          Reklama
          WIDEO: Na „pasku”, czyli jak Mińsk atakuje migrantami
          Reklama

          Komentarze (3)

          1. Tomek2223

            Połowa pensji policjanta pracującego w Warszawie idzie na wynajem

          2. Tomek2223

            POLICJANCI codziennie przeprowadzają ponad 15 tys. interwencji, a są dni, że jest ich grubo ponad 20 tys. w ostatnich 33 latach w służbie zginęło 127 funkcjonariuszy, a kolejnych 100 zmarło wskutek obrażeń doznanych w służbie. Żadna służba w Polsce nie dała takiej daniny krwi.

          3. Tomek2223

            Ratunkiem dla sytuacji kadrowej w Sw , SG i Policji jest wprowadzenie dodatku mieszkaniowego takiego jak ma wojsko albo SOP.

          Reklama