Posłowie za nowym dodatkiem dla mundurowych. Więzienna mieszkaniówka uchwalona
Nowelizacja ustawy o Służbie Więziennej została jednogłośnie uchwalona przez Sejm. Projekt, wprowadzający do formacji, na wzór służb MSWiA i służb specjalnych, dodatek mieszkaniowy trafi teraz do Senatu, a potem na biurko prezydenta. Jeśli oczywiście izba wyższa nie zdecyduje się na wprowadzenie do dokumentu poprawek.
Na ten dzień mundurowi z SW musieli trochę poczekać. I chociaż to jeszcze nie koniec legislacyjnej drogi ustawy, dzięki której w służbowej rzeczywistości pojawi się nowy dodatek mieszkaniowy, funkcjonariusze ze sporą dozą optymizmu mogą patrzeć w przyszłość.
Sejmowe prace nad projektem mieszkaniówki – choć nie obyło się bez politycznych przytyków – odbywały się, co nie zdarza się często, w atmosferze ponadpartyjnego porozumienia. Komisja Sprawiedliwości podczas posiedzenia 19 listopada jednogłośnie przyjęła projekt wraz z zaproponowanymi poprawkami. Te dotyczyły głównie kwestii legislacyjnych.
Podczas dzisiejszego głosowania posłowie odrzucili wniosek mniejszości zgłoszony przez posłów Marcina Warchoła i Michała Wosia, dotyczący zwrotu otrzymanej w przeszłości pomocy mieszkaniowej. Posłowie PiS chcieli, by funkcjonariuszowi Służby Więziennej, który otrzymał pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego, nowy dodatek pomniejszamy był „o kwotę stanowiącą 1/120 z 50 proc. z otrzymanej pomocy finansowej za każdy miesiąc wypłaty świadczenia mieszkaniowego przez kolejne 120 miesięcy lub do dnia ustania stosunku służbowego” lub wypłacany w pełnej kwocie „pod warunkiem zwrotu przez funkcjonariusza 50 proc. przyznanej pomocy finansowej”. Przyjęte przez posłów przepisy zakładają, że mundurowi z SW będą musieli zwrócić – w ratach lub pełnej kwocie – 100 proc. otrzymanych w przeszłości środków.
Czytaj też
Przedstawiciele ministerstwa, przeciwni wprowadzaniu proponowanych przez posłów PiS zmian, tłumaczyli, że zapisy ustawy wynikają ze specyfiki rozwiązań stosowanych w różnych formacjach i tego, że przyznawanie świadczeń mieszkaniowych nie wyglądało tak samo np. w Policji i Służbie Więziennej.
Mieszkaniówka w SW
Świadczenie mieszkaniowe ma przysługiwać co miesiąc każdemu funkcjonariuszowi, a jego wysokość będzie zależeć od lokalizacji jednostki, w której pełni służbę – od 900 zł w mniejszych miejscowościach do 1800 zł w Warszawie. Wysokość świadczenia będzie ustalana jako iloczyn stawki podstawowej (planuje się ją w kwocie 600 zł) oraz mnożnika lokalizacyjnego ustalonego dla jednostki organizacyjnej SW, w której funkcjonariusz pełni służbę.
„Mnożniki lokalizacyjne będą się kształtować na poziomie: 3 – dla miasta stołecznego Warszawy, 2,5 – dla miast siedzib wojewodów lub marszałków województw, 2 – dla miast na prawach powiatów oraz miast siedzib władz powiatów oraz 1,5 – dla pozostałych miejscowości” – czytamy we wrześniowym komunikacie MS w tej sprawie.
Wyłączone z prawa do świadczenia będą okresy m.in. urlopów bezpłatnych (z wyłączeniem urlopów wychowawczych), zawieszenia w czynnościach służbowych czy tymczasowego aresztowania. Świadczenie nie będzie też różnicowało funkcjonariuszy w zależności od ich stażu służbowego i obejmie także małżonków pełniących służbę w formacji.
„W efekcie w Służbie Więziennej będzie funkcjonowało jedno ujednolicone świadczenie mieszkaniowe, co usprawni proces rozpatrywania wniosków funkcjonariuszy oraz procedurę przyznawania i wypłaty świadczenia” – zaznaczyło MS. Jak podkreślono, rozwiązanie wzorowane jest na podobnym systemie funkcjonującym w służbach MSWiA.
Projekt zakłada też wygaszenie dotychczasowych form wsparcia mieszkaniowego w Służbie Więziennej, m.in. pomocy finansowej na zakup lokalu.
Czytaj też
Ponadpartyjne porozumienie, w duchu którego, przepisy wprowadzające mieszkaniówkę do Służby Więziennej udało się uchwalić w Sejmie, pozwala sądzić, że lada moment dokument może trafić na biurko prezydenta Karola Nawrockiego. Po drodze jest jeszcze oczywiście Senat, który nad ustawą może pochylić się już w przyszłym tygodniu. Posiedzenie izby wyższej zaplanowano na 26-27 listopada. Senatorowie mogą rzecz jasna wnieść do uchwalonych przepisów poprawki, jednak powrót dokumentu do Sejmu mógłby utrudnić realizację wypłat dodatków jeszcze w tym roku.
Tego terminu chciałoby – jak wynika z deklaracji – dotrzymać Ministerstwo Sprawiedliwości. „Musimy się zmieścić w tym roku” – mówiła wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart, pytana w rozmowie z InfoSecurity24.pl o to, kiedy pieniądze pojawią się na kontach funkcjonariuszy. „Takie jest nasze założenie i zrobimy absolutnie wszystko, żeby się zmieścić” – zapewniała.

