Reklama

Policja

Policyjna "podoficerka i aspirantka" w nowej odsłonie. Rusza pilotaż szkoleń zawodowych w jednostkach

Autor. st. str. Krzysztof Pisz/KG PSP

Jakiś czas temu, komendant główny Policji insp. Marek Boroń w rozmowie z InfoSecurity24.pl zapowiadał, że formacja zamierza „przenieść szkolenia podoficerskie ze szkół do jednostek Policji”. Jak się okazuje, plany te powoli przekuwane są w działanie. Pomorska Policja poinformowała, że na terenie Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku ruszyły pierwsze pilotażowe szkolenia aspiranckie i podoficerskie. Są one realizowane – jak podaje formacja - we współpracy ze Szkołą Policji w Słupsk. Czy ten model kształcenia zawodowego na stałe zagości w Policji?

Policja zmaga się z kłopotami kadrowymi, ale nie tylko. Problemem jest też niewielka – jak na obecne potrzeby – liczba miejsc szkoleniowych. Jeśli dodamy do tego zmieniony niedawno system szkolenia zawodowego, a więc konieczność ukończenia kursu podoficerskiego i aspiranckiego by móc otrzymać awans, wyłania nam się obraz pełzającej katastrofy. KGP postanowiła zaradzić tym problemom, zapowiadając z jednej strony reaktywację ośrodków szkolenia działających niegdyś przy komendach wojewódzkich, z drugiej przenosząc szkolenia aspiranckie i podoficerskie do jednostek Policji. Jak poinformował pomorski garnizon, ruszył właśnie pilotaż pierwszego takiego szkolenia.

Czytaj też

„Zamierzamy przenieść szkolenia podoficerskie ze szkół do jednostek Policji. Chcemy, żeby część z nich realizowana była przez jednostki wspólnie ze szkołami np. w formie szkolenia on-line. Odciąży to częściowo szkoły Policji i umożliwi realizację szkoleń podoficerskich i aspiranckich, na które dzisiaj czeka wielu policjantów. Bardzo mi zależy, aby umożliwić im rozwój zawodowy, dać motywację, a co za tym idzie, otworzyć dostęp do kolejnych szczebli kariery” – mówił w rozmowie z InfoSecurity24.pl komendant główny Policji, insp. Marek Boroń. Pytany o to, czy nie obawia się zarzutów, że formacja będzie kształcić kadrę „korespondencyjnie” tłumaczył, że mowa „wyłącznie o takiej wiedzy, która może być przyswajana w formule zdalnej”. Jak dodawał, „nikt nie myśli w tym kontekście o strzelaniu czy taktykach i technikach interwencji. Tego rodzaju zagadnienia muszą się oczywiście odbywać pod okiem instruktorów w szkołach policyjnych”.

Reklama
Doskonalenie zawodowe w formie on-line odbywa się na wielu uczelniach na Zachodzie. Dotyczyć to może zagadnień czysto teoretycznych, jak np. bloki tematyczne związane z zagadnieniami prawnymi. Jest program, który się realizuje w formie nauczania zdalnego i samokształcenia, po czym policjant przystępuje się do egzaminu. Na ten proces kształcenia składają się także zajęcia praktyczne i nikt nie zamierza z tego rezygnować.
Insp. Marek Boroń, komendant główny Policji

Policja, jak przyznał Boroń, postawi w szkoleniach zawodowych na model hybrydowy. „Musimy łączyć jedno z drugim” – mówił. Podkreślił też, że „nie każdy kurs będzie można odbyć on-line. Nie wyszkolimy w ten sposób policjanta ruchu drogowego czy technika kryminalistyki”. „Mówimy o takim zakresie wiedzy, która opiera się w dużej mierze na samokształceniu” – zaznaczył szef Policji w niedawnej rozmowie z redakcją. 

Pilotaż czas zacząć

Jak dokładnie wyglądać ma szkolenie? Nieco światła na szczegóły nowego modelu rzuca Pomorska Policja. „Podoficerka oraz aspirantka” realizowana jest na terenie Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku we współpracy ze Szkołą Policji w Słupsku. W każdej z grup – jak czytamy - uczestniczy 24 policjantów. Kurs podoficerski trwa 15 dni, a aspirancki 19 dni szkoleniowych. 

Reklama

Pomorska Policja tłumaczy, że celem szkolenia zawodowego podoficerskiego jest „przygotowanie policjantów do realizacji zadań służbowych na stanowiskach, na których wymagane są kwalifikacje zawodowe podoficerskie”. Jak czytamy, „uczestnicy szkolenia mają zapewnione stanowisko służbowe, na którym są wymagane kwalifikacje zawodowe podoficerskie lub już w tej chwili pełnią służbę na stanowisku służbowym, dla którego określono policyjny stopień etatowy w korpusie podoficerów Policji (sierżant, starszy sierżant, sierżant sztabowy)”. Każdy policjant musi też posiadać odpowiedni staż służby, pozytywną opinię służbową i odpowiedni poziom dostępu do materiałów niejawnych.

Czytaj też

Szkolenie aspiranckie, podobnie jak podoficerskie, wprowadzono na podstawie decyzji komendanta głównego Policji z sierpnia 2023 roku. Jego celem „jest przygotowanie policjantów do realizacji zadań służbowych na stanowiskach, na których wymagane są kwalifikacje zawodowe aspiranckie”.  W jego trakcie policjanci uczestniczyć będą w zajęciach poświęconych między innymi: komunikacji oraz prowadzeniu odpraw i narad służbowych; elementom psychologii organizacji i zarządzania; organizacji służby oraz nadzoru nad realizacją zadań służbowych.

Pilotaż szkoleń w nowym wydaniu ruszył 13 maja w woj. pomorskim, ale 14 maja kursy rozpoczęły się też stołecznym garnizonie. Do uruchomienia cyklu przygotowują się już - jak wynika z informacji przekazanych przez KGP - Komendy Wojewódzkie w Katowicach i Radomiu. 

Reklama

Otwarte pozostaje pytanie, czy ten model na stałe zagości w policyjnej rzeczywistości. Nie ma co ukrywać, że biorąc pod uwagę konieczność uzupełnienia wakatów, a więc przyjęcia i wyszkolenia w tym roku – jak zapowiedział wiceszef MSWiA – nawet 8 tys. policjantów, formacja chcąc zachować ciągłość kształcenia zawodowego nie ma za bardzo innego wyjścia. Mury policyjnych szkół nie są z gumy i jeśli „aspirantki i podoficerki” chociaż w części nie będą realizowane w garnizonach, mundurowe awanse mogą znacząco przeciągnąć się w czasie. A pamiętajmy, że całkiem spora grupa policjantów już od wielu miesięcy z niecierpliwością oczekuje na możliwość ukończenia szkolenia, by móc otrzymać należny im awans.

Reklama

Komentarze

    Reklama