Policja
Policja z nowym dodatkiem do uposażenia i wyższą stawką dla specjalsów
Sporo się dzieje w temacie policyjnych dodatków w tym roku. Oprócz korekt w tych już dobrze policjantom znanych, jak np. stołeczny, pojawiły się nowe pozycje, czyli np. świadczenie za długoletnią służbę. Ostatnie dwa miesiące to kolejne modyfikacje. Do listy świadczeń dopisano bowiem dodatek wojenny i zwiększono ten, który przysługuje kontrterrorystom.
W Policji funkcjonuje już oficjalnie, choć od niedawna, nowy dodatek. Mowa dokładnie o dodatku wojennym. Zapowiadający go projekt pojawił się na rządowych stronach jeszcze w ubiegłym roku, już po wyruszeniu na Ukrainę polskich kontrterrorystów w ramach misji humanitarnej.
Zgodnie z nową wersją przepisów, policjantowi przysługiwał będzie dodatek wojenny wynoszący 10 proc. kwoty bazowej (ok. 161 złotych) za każdy dzień pobytu w strefie działań wojennych lub w strefie konfliktu zbrojnego lub 15 proc. kwoty bazowej (ok. 242 złotych) za każdy dzień wykonywania zadań w strefie działań wojennych lub strefie konfliktu zbrojnego. Jeśli mundurowy "łapie się" na oba, to trafia do niego ten wyższy. Dodatek wypłacany będzie z dołu, do dziesiątego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym spełnił przesłanki do jego otrzymania.
Czytaj też
Przypomnijmy, że policjant może zostać wyznaczony do wykonywania zadań służbowych poza granicami Polski na podstawie różnych artykułów ustawy pragmatycznej. Może to być więc delegowanie do pełnienia służby poza granicami państwa w ramach kontyngentów policyjnych, oddelegowanie do pełnienia zadań służbowych za granicą, realizacji wspólnych działań na terytorium państw członkowskich UE lub polecenie odbycia zagranicznej podróży służbowej. Czasami, w ich ramach, funkcjonariusze trafiają na obszary objęte działaniami zbrojnymi, ale w przeciwieństwie do np. żołnierzy zawodowych nie wiązało się to dla nich z przyznaniem dodatkowych środków, które miały finansowo zrekompensować pełnienie służby w warunkach zwiększonego ryzyka. MSWiA w odpowiedzi na pytania redakcji podkreślało, że dodatek taki funkcjonuje już w Straży Granicznej, w szczególnej sytuacji. Otrzymują go mundurowi delegowani do służby w kontyngencie wydzielonym do udziału w realizacji zadań, o których mowa w ustawie o SG, tj:
- organizowaniu i kontroli ruchu granicznego;
- organizowaniu ochrony granicy państwowej;
- zapewnieniu bezpieczeństwa w komunikacji międzynarodowej;
- rozpoznawaniu i przeciwdziałaniu zagrożeniom terroryzmem;
- szkoleniu i ćwiczeniach służb granicznych.
Mowa oczywiście o wypłacaniu dodatku, gdy funkcjonariusze realizują te zadania w strefie działań wojennych lub na terytorium bezpośrednio sąsiadującym z tą strefą.
W przypadku policjantów, zmiana przepisów i dodanie nowego świadczenia ma pozwolić na zapewnienie lepszych warunków finansowych mundurowym, którzy wyznaczeni zostają do wykonywania zadań służbowych poza granicami państwa, a dokładnie w strefach objętych działaniami zbrojnymi lub konfliktem zbrojnym. Warto dodać, że zgodnie z oryginalnymi planami miały one obowiązywać od czerwca 2022 roku, ale w ogłoszonej ostatecznie wersji brak już takiej informacji. Nie trafił więc on do kontrterrorystów, którzy pojechali na Ukrainę i przez pięć miesięcy rozminowywali okolice Kijowa, bo tamta akcja - w ramach Kontyngentu Humanitarnego Policji - zakończyła się w lutym br. Z drugiej strony - jak dowiedział się InfoSecurity24.pl - za podjęte ryzyko otrzymali oni nagrody.
Na wypłacanie dodatku wojennego Policja ma dodatkowe środki w budżecie, ale - ponownie - nie wiadomo już ile będzie to kosztować. Jak bowiem wskazywało MSWiA, trudno oszacować ilu policjantów zostanie wyznaczonych do wykonywania zadań poza granicami państwa, w strefie działań wojennych lub strefie konfliktu zbrojnego.
Czytaj też
Nie jest to jedyna zmiana w policyjnych dodatkach z ostatnich miesięcy. Modyfikacjom podległa również stawka dodatku kontrterrorystycznego, który uznano za zbyt niski. Po podwyższeniu ma on być już dostosowany do "rzeczywistych potrzeb i zwiększenia atrakcyjności służby" wśród policyjnych specjalsów - jak oceniało MSWiA. Od początku kwietnia br. wynosi on w związku z tym, dla policjanta, który uczestniczy bezpośrednio w działaniach kontrterrorystycznych lub wspierających akcje jednostek organizacyjnych Policji w warunkach szczególnego zagrożenia lub wymagających użycia specjalistycznych sił i środków oraz specjalistycznej taktyki działania, do maksymalnie 2500 złotych. Stawka zależy i zależeć będzie od tego, czy funkcjonariusz pełni służbę w CPKP czy SPKP. W przypadku pododdziału centralnego, to kwota między 2000 a 2500 złotych, a w przypadku samodzielnych pododdziałów to do 2000 złotych. I choć w "BOA" ze względu na przyjęte widełki różnice nie są ekstremalne, to inaczej sytuacja wygląda już w SPKP. O wysokości dodatku decydują bowiem dowódcy i nie wszyscy są tacy hojni. A przypomnijmy, że może on wynosić min. 500 złotych.
Nowe stawki dodatku kontrterrorystycznego obowiązują - jak wspomniano wyżej - od 1 kwietnia br., choć projekt zmian na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się zaledwie dwa dni wcześniej, a w Dzienniku Ustaw RP opublikowano go już 6 kwietnia. To niewątpliwie ekspresowy tryb działania, co - jak podkreślało MSWiA - podyktowane było "pilną potrzebą zapewnienia optymalnego stanu etatowego" w Centralnym Pododdziale Kontrterrorystycznym Policji "BOA" oraz Samodzielnych Pododdziałach Kontrterrorystycznych Policji. "Z uwagi na to, że dotychczasowa wysokość dodatku kontrterrorystycznego nie była wystarczająca do osiągnięcia zamierzonego celu, zasadne jest, aby zaproponowane rozwiązania weszły w życie najszybciej jak to tylko możliwe" - pisano w dokumentach przygotowanych przez resort. Nie jest tajemnicą, że stan kadrowy wśród policyjnych specjalsów nie jest idealny. W samym CPKP "BOA" brakowało, zgodnie ze stanem na 1 marca br., 69 funkcjonariuszy (czyli ponad 28 proc. składu). Natomiast w garnizonach, czyli w poszczególnych SPKP - 120 (prawie 16 proc.) W stosunku do 31 grudnia 2022 roku, liczba policjantów w SPKP spadła o 37, a w CPKP o 11. Ogólnie, policyjna służba kontrterrorystyczna liczy 995 etatów, a stan zatrudnienia na początku marca br. wynosił 806 policjantów i nie zmienił się on do 1 maja br.
Czytaj też
Policja ruszyła nawet z naborem bezpośrednio do kontrterrorystów, czyli rekrutacją z cywila (wcześniej kandydatami mogli być tylko funkcjonariusze), który dość intensywnie promuje w ostatnim czasie np. w mediach społecznościowych. Z propozycją wprowadzenia zmian w rekrutacji wyjść mieli sami funkcjonariusze, w oparciu - jak to ujęli w rozmowie z InfoSecurity24.pl - o doniesienia "z rynku". Funkcjonariusz jednostki kontrterrorystycznej w rozmowie z redakcją, jeszcze na początku 2022 roku (gdy weszły w życie zmiany w naborze) zaznaczał jednak, że rekrutacja z cywila nie jest sposobem na walkę z wakatami, gdyż jeśli ktoś "nadaje się", zaliczy testy do policyjnych specjalsów, to i tak będzie musiał iść do szkoły policyjnej, a następnie przejść szkolenie bazowe, co razem zajmie mu 1,5 roku do 2 lat. "Przypuszczam, że liczba cywilów, którzy przejdą testy i skończą kurs, to 2 na 10" - oceniał. Dodawał również, że pytanie brzmi, czy zmiana nie przełoży się na dużą liczbę przesyłanych CV, które trzeba będzie "mądrze" posegregować, i wyłowić te, które są warte uwagi. Odpowiedź na te pytania i wątpliwości poznaliśmy rok później. Jak dowiedział się InfoSecurity24.pl w połowie kwietnia br., do tamtego momentu ponad 20 osób okazało się zainteresowanych dołączeniem do policyjnych specjalsów w trybie "prosto z" cywila. Kontrterroryści nie ukrywali w rozmowie, że nie był to wynik, który ich satysfakcjonował.
Qn
Do spkp lub cpkp zwykły ikrzyński się nie dostanie. Oni wchodząc na kwadrat doskonale wiedzą bo wto o im daje info czego mogą się spodziewać. Sektorówka jadąc na interwencję nie wie nic porównajcie to zasługuje na ten dodatek