Reklama

Policja

Policja uzupełnia zapasy strzelb gładkolufowych

Fot. Śląska Policja
Fot. Śląska Policja

Komenda Główna Policji zamierza kupić nawet prawie 300 sztuk strzelb gładkolufowych kal. 12. Jeśli wszystko pójdzie po myśli formacji, broń powinna trafić do policyjnych magazynów jeszcze jesienią tego roku.

Już niebawem do policji trafić może nawet 271 nowych strzelb gładkolufowych kal. 12. Jak informuje formacja, w ramach zamówienia podstawowego zakupionych zostać ma 181 kompletów, a prawo opcji przewiduje domówienie do 90 kolejnych.

Jak na razie nie wiadomo ile środków KGP zamierza przeznaczyć na zakupy, jednak wiemy, że przy ocenie złożonych ofert policja będzie brała pod uwagę cenę (60 proc.) i okres udzielonej gwarancji (40 proc.). Formacja na propozycje czeka do 7 lipca. 

Podobnie jak w wielu przetargach w ostatnich czasie, policja zastrzega też, że unieważni postępowanie, jeżeli środki, które zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, nie zostaną jej przyznane. Co więcej, jak czytamy w dokumentach przetargowych, "zamawiający może unieważnić postępowanie o udzielenie zamówienia przed upływem terminu składania ofert, jeżeli wystąpiły okoliczności powodujące, że dalsze prowadzenie postępowania jest nieuzasadnione".

Szkolenie lokalne

Jak informował w kwietniu InfoSecurity24.pl, w związku z pandemią już w ubiegłym roku z programu szkolenia zawodowego podstawowego wycofano m.in. ćwiczenia z użycia broni maszynowej i gładkolufowej, które realizowane są – jak informował w odpowiedzi na poselską interpelację wiceszef MSWiA Maciej Wąsik  w ramach doskonalenia zawodowego lokalnego. "W celu zapewnienia spójności w kształceniu podstaw strzelania z wymienionych rodzajów broni komendantom wojewódzkim (Stołecznemu) Policji zostały przekazane programy doskonalenia zawodowego lokalnego obejmujące tematykę wyszkolenia strzeleckiego – podstaw strzelania z pistoletu maszynowego i ze strzelby gładkolufowej" - pisał Maciej Wąsik w odpowiedzi na interpelację.

Szkolenia z użycia broni maszynowej lub gładkolufowej zajmowały odpowiednio ok. 13h i 14h. W trakcie epidemii całe szkolenie strzeleckie podczas kursu skrócono do 57h, a wcześniej trwało ono nawet 144h. W programie zostawiono jednak podstawy szkolenia strzeleckiego, strzelania przygotowawcze i statyczne, strzelania szybkie, strzelania dynamiczne oraz strzelania sytuacyjne. Do komendantów wojewódzkich i stołecznego trafiły więc, jak wspomniano wcześniej, specjalne "epidemiczne" programy doskonalenia zawodowego lokalnego, obejmujące tematykę wyszkolenia strzeleckiego - podstaw strzelania z pistoletu maszynowego i ze strzelby gładkolufowej. Po jego ukończeniu mundurowy otrzymuje zaświadczenie potwierdzające nabycie uprawnień do używania określonych rodzajów broni.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze (4)

  1. Jim

    Bardzo, bardzo potrzebne, bo zajęcy od groma.

  2. Rataj

    Policja się zbroi, naród także powinien...

    1. Jabadabadu

      Poczytaj projekt nowej ustawy o broni i amunicji wysmażonej przez MSWiA - właśnie planuje się rozbrojenie narodu.

  3. Krzys

    Kupujcie bez ograniczeń. Wasi mocodawcy zaakceptują każdy wydatek, który posłuży ich obronie.

  4. Mossberg

    Formacja powinna.przejsć na strzelby magazynkowe...np.msbs lub sprawdzone modele tureckie a nie pakować się znowu w rozklekotane pompki o niskim czasie doładowani

Reklama