Reklama

Policja

Amerykańscy żołnierze patrolują polskie miasto

Zdjęcie ilustracyjne.
Fot. Sgt. 1st Class Shane Klestinski, 50th Regional Support Group

W Bolesławcu na Dolnym Śląsku odbywają się wspólne patrole Policji i Żandarmerii Wojskowej. Uczestniczą w nich żołnierze polscy i amerykańscy. Inicjatywa służyć ma poprawie bezpieczeństwa oraz lepszej komunikacji. Wspólne patrole, jak zapowiada dolnośląski garnizon, mają objąć też kolejne miasto.

Asp. sztab. Anna Kublik-Rościszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu podała we wtorek, że współpraca Policji z Żandarmerią Wojskową ma służyć poprawie bezpieczeństwa, lepszej komunikacji i profilaktyce. "Z polską żandarmerią współpracujemy od lat, a od czasu, gdy na terenie naszego powiatu stacjonują też wojska amerykańskie do patroli włączono również przedstawiciela żandarmerii amerykańskiej. Wspólnie patrolujemy centrum Bolesławca, gdzie szczególnie w weekendy, ale też i w inne dni wolny czas spędzają żołnierze z USA" - powiedziała policjantka. Jak podkreśliła, nie chodzi tylko o same interwencje związane ze zdarzeniami, ale o szeroko rozumianą profilaktykę, poprawę komunikacji, a tym samym lepsze zrozumienie i troskę o bezpieczeństwo.

W powiecie bolesławieckim wojska z USA stacjonują w trzech miejscach: w samym Bolesławcu, Trzebieniu oraz w Świętoszowie. Co pół roku zmienia się obsada kontyngentu. "Pojawiają się nowi amerykańscy żołnierze i z nimi również nawiązujemy kontakt na przykład poprzez tłumaczy. Informujemy o patrolach, które najczęściej odbywają się w weekendy latem, bo to w tym okresie zwykle ludzie spędzają wieczory w centrum miasta np. w ogródkach restauracyjnych" - powiedziała policjantka.

Czytaj też

Podkom. Przemysław Ratajczyk z sekcji prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu potwierdził, że współpraca Policji z Żandarmerią - w tym z amerykańską – będzie rozwijana i takie wspólne patrole mają się pojawić też na ulicach Wrocławia. "Była już rozmowa na ten temat podczas spotkania komemdatna wojewodzkiego Policji we Wrocławiu z dowódcą amerykańskiej żandarmerii wojskowej. Na razie to tylko plan, który może za jakiś czas się zrealizuje. Należy pamiętać, że wielu amerykańskich żołnierzy po prostu w wolnym czasie, w trakcie urlopów przyjeżdża też do Wrocławia, więc takie patrole mają uzasadnienie" - powiedział Ratajczyk.

Dodał, że wrocławska czy szerzej dolnośląska Policja często współpracuje z zagranicznymi partnerami w ramach bezpośrednich kontaktów. "Latem byli u nas policjanci z Włoch i wspólne patrole bardzo się sprawdziły. Pomagaliśmy nie tylko turystom z Włoch, ale również na przykład przedsiębiorcom, restauratorom włoskim, działającym na lokalnym rynku. Oni bardzo sobie chwalili, że mogą porozmawiać z włoskimi policjantami, poprawiało to komunikację" - powiedział Ratajczyk. Zaznaczył, że polscy - także dolnośląscy - policjanci latem regularnie jeżdżą na służbę w miejsca, gdzie są duże skupiska polskich turystów np. do Chorwacji. "To się sprawdza, bo pomagamy chorwackim kolegom, a przede wszystkim polskim obywatelom" - podsumował policjant.

Czytaj też

Źródło:PAP

Komentarze