Reklama

Służba Celno-Skarbowa

Fot. slaskie.kas.gov.pl

KAS kontroluje własny przetarg na samochody. "Sportowych limuzyn" jednak nie będzie

Postępowanie sprawdzające dotyczące przetargu na zakup 32 samochodów osobowych dla KAS zostało zakończone - poinformowała Magdalena Rzeczkowska, wiceminister finansów i szefowa Krajowej Administracji Skarbowej. Jak dodała, zmieniono zapisy w specyfikacji. Kontrola to pokłosie informacji upublicznionych pod koniec lipca przez „Fakt”, mówiących o tym, że wśród pojazdów, które chce kupić KAS, są „sportowe limuzyny” napędzane przynajmniej 300-konnymi silnikami. 

O sprawie przetargu na 32 samochody dla KAS "Fakt" informował, pod koniec lipca. Miały one trafić do 16 jednostek KAS w całej Polsce. "Szczególną uwagę budzi 12 aut z zamówionej puli. W specyfikacji napisano, że muszą mieć określone rozmiary, przynajmniej 300 koni mechanicznych, napęd na cztery koła, automatyczną skrzynię biegów i silnik 1900-2000 cm sześciennych. Nie każde auto sportowe spełnia takie wymogi. My znaleźliśmy dwa takie modele, to sportowe limuzyny Audi S3 Sportback i BMW M135i xDrive. Obie kosztują ok 190 tys. zł za sztukę" - informował dziennik.

Gazeta zapytała resort finansów o sens takiego zakupu i jak wynikało z złożonych wtedy zapewnień, "funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej muszą używać pojazdów, które charakteryzują się większą mocą niż standardowe".

W odniesieniu do publikacji szefowa KAS zapowiedziała wówczas wyjaśnienie wątpliwości dotyczących przetargu na samochody. Zapewniła, że dokumenty związane z przetargiem zostaną ponownie przeanalizowane, a wątpliwości wyjaśnione. "Zwróciłam się do prowadzącego postępowanie Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie o ponowne przeanalizowanie dokumentów związanych z przetargiem i wyjaśnienie wątpliwości" - poinformowała wówczas szefowa KAS. Dodała, że "zależnie od wyników ponownego sprawdzenia dokumentacji przetargowej, będą podejmowanie dalsze decyzje w tej sprawie". 

Postępowanie sprawdzone

"Izba Administracji Skarbowej w Warszawie zakończyła zlecone przeze mnie postępowanie sprawdzające dotyczące przetargu na zakup 32 samochodów osobowych dla Krajowej Administracji Skarbowej. Dokumenty związane z przetargiem zostały zweryfikowane. W efekcie analizy zmieniono zapisy w specyfikacji, w szczególności te odnoszące się do opisu przedmiotu zamówienia" - poinformowała Rzeczkowska. Szefowa KAS zapewniła, że "poprawione warunki przetargu gwarantują jego pełną transparentność i racjonalność wydawania pieniędzy publicznych oraz zapewniają większą konkurencyjność ofert w przetargu, co oznacza, że więcej podmiotów będzie mogło wziąć w nim udział".

KAS tłumaczy, że zweryfikowano kryteria postępowania, "szczególnie pod kątem racjonalnego i celowego gospodarowanie środkami publicznymi, oraz wyjaśniono wszystkie wątpliwości". Zapewniono, że "poprzez określenie dodatkowych kryteriów oceny ofert, w szczególności dotyczących mocy silnika, kupowane przez KAS samochody, będą odpowiadały aktualnym potrzebom funkcjonariuszy pełniącym służbę w pionach zwalczania przestępczości ekonomicznej w urzędach celno-skarbowych".

Przy konstruowaniu opisów przedmiotu zamówienia kierowano się zasadą, że zakupione samochody powinny być nie tylko dostosowane do rodzaju wykonywanych zadań (w tym szeroko rozumianych zadań z zakresu obserwacji), ale również powinny zapewniać bezpieczeństwo korzystającym z nich funkcjonariuszom podczas wykonywania czynności służbowych.

Krajowa Administracja Skarbowa

KAS tłumaczy, że zakup jest realizowany w związku z potrzebą doposażenia formacji w nowe pojazdy, w miejsce wyeksploatowanych samochodów wyprodukowanych ponad dziesięć lat temu i wykorzystywanych do realizacji ustawowych zadań służbowych przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. "Funkcjonariusze KAS, pełniący służbę w komórkach techniki i obserwacji oraz w komórkach operacyjno-rozpoznawczych, zajmują się przede wszystkim zwalczaniem zorganizowanych grup przestępczych specjalizujących się w wyłudzaniu VAT o znacznych wartościach, nielegalnym hazardzie, przemycie towarów akcyzowych, praniu brudnych pieniędzy oraz wprowadzeniem do obrotu narkotyków" - przekazano.

PAP/IS24

Reklama

Komentarze

    Reklama