Reklama

Legislacja

Umundurowanie i równoważnik w PSP niedługo na nowych zasadach

Fot. Państwowa Straż Pożarna/Facebook
Fot. Państwowa Straż Pożarna/Facebook

Nowe umundurowanie wprowadzane w Państwowej Straży Pożarnej wymusza przygotowanie dostosowanych do zmian przepisów. Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiły się w związku z tym dwa dokumenty dotyczące tego tematu. Pierwszy to nowa wersja rozporządzenia o samym umundurowaniu, a drugi - nowa wersja rozporządzenia określającego równoważnik pieniężny za nie. Oba wejść mają w życie już w październiku br.

Projekt rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie umundurowania strażaków Państwowej Straży Pożarnej to nowa wersja dokumentu, który wymagał zastąpienia. Związane jest to z wprowadzeniem nowego wzoru umundurowania koszarowego. Posłuży ono strażakom nie tylko w warunkach służby koszarowej, ale również biurowej. Wiąże się to z wycofaniem z użytkowania także ubrania dla kadry dowódczo-sztabowej oraz ubioru służbowego.

Nowa wersja rozporządzenia rozróżnia trzy rodzaje ubiorów wchodzących w skład umundurowania funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, a dokładnie ubiór wyjściowy, reprezentacyjny i służbowy. Niezmieniony został co do zasady ubiór wyjściowy, choć zrezygnowano ze stosowanych do tej pory płaszczy letnich i zimowych. Teraz będzie to jeden, uniwersalny wzór. Natomiast u kobiet czapki rogatywki zastąpią kapelusze. Ubiór reprezentacyjny to natomiast rozwinięcie ubioru wyjściowego. Jest to de facto zmodyfikowane do specjalnych celów umundurowanie wyjściowe, wzbogacone o dodatki w postaci butów oficerskich lub trzewików. 

Formacja zastępuje ubiór służbowy oraz tzw. odzież specjalną (ubrania dla kadry dowódczo-sztabowej oraz ubranie koszarowe) jednym wzorem. Nowe umundurowanie służbowe, jak czytamy w dokumencie i o czym wcześniej informowała PSP, bazuje na koncepcjach wypracowanych przez inne służby mundurowe, w tym Służbę Ochrony Państwa. Ma ono sprostać służbie w warunkach koszarowych w jednostkach ratowniczo-gaśniczych oraz w warunkach służby w systemie ośmiogodzinnym. Będzie także stosowane w szkołach Państwowej Straży Pożarnej.

Duży nacisk położono na ergonomię nowego ubioru. Przejawia się to w takich cechach jak kolor, zastosowany materiał i wzór. Wybrany kolor, w przeciwieństwie do obecnie stosowanej czerni, ma ograniczyć skutki oddziaływania termicznego promieniowania słonecznego i wydłużyć okres użytkowania przedmiotów ubioru służbowego z racji większej trwałości na oddziaływanie tego promieniowania oraz innych czynników na materiał.

fragment uzasadnienia projektu rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie umundurowania strażaków Państwowej Straży Pożarnej

"Proszę mi wierzyć, chodzi się w tym nowym mundurze rewelacyjnie" - podkreślał w rozmowie z InfoSecurity24.pl nadbrygadier Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP, jeszcze w kwietniu br. Jak zapewniał, daje on większą swobodę. Szef strażaków mówił również, że formacja będzie pilnowała, by na żadnym etapie zamówień nie doszło do obniżenia jakości nowego umundurowania. "Nie zamierzamy w tej kwestii oszczędzać. Po to likwidujemy dwa sorty i zostaje jeden, żeby ten jeden był naprawdę porządny" - dodał. Jego testy trwać mają do końca września br. "Duże zakupy", jak to ujął, planowane są na koniec bieżącego i początek przyszłego roku. Środki na te wydatki zapisane mają być w nowej ustawie modernizacyjnej.

W nowym rozporządzeniu dokonano także systematyzacji kwestii oznak, dodając do obecnie funkcjonujących oznaki przynależności państwowej w formie emblematu z godłem Rzeczypospolitej Polskiej, który ma być umieszczany na umundurowaniu wyjściowym i reprezentacyjnym oraz w formie naszywki z flagą Rzeczypospolitej na umundurowaniu służbowym. Oznaka Orła Pożarniczego stosowana jest jest na wszystkich nakryciach głowy.

W konsekwencji zmieniono również zasady umundurowania strażaków w służbie przygotowawczej. Otrzymają oni już na wstępie do służby umundurowanie wyjściowe. Ponadto funkcjonariusze przenoszeni do dalszego pełnienia służby w innych jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej zachowają prawo do pozostawienia sobie przedmiotów środków ochrony indywidualnej oraz przedmiotów ekwipunku osobistego, chyba, że zmianie ulegnie charakter wykonywanych obowiązków. W nowym dokumencie znalazły się również, jak podkreśla MSWiA, uproszczone i bardziej czytelne tabele należności rodzajów ubioru wchodzących w skład umundurowania. Zmiany wprowadzono również w tabeli podstawowych przedmiotów środków ochrony indywidualnej oraz tabeli należności przedmiotów ekwipunku osobistego. Określono też zakres przedmiotowy podstawowych przedmiotów środków ochrony indywidualnej. Ogólnie, nowa wersja ułatwić ma kierownikom jednostek nabywanie tych środków, adekwatnych do zagrożeń. Formacja rezygnuje również w wyposażania strażaków w takie elementy, jak pasy strażackie i toporki czy zatrzaśniki.

Państwowa Straż Pożarna będzie miała całkiem sporo czasu na dostosowanie się do nowych zasad umundurowania. Rozporządzenie ma wejście w życie 1 października br., ale czas przejściowy określono na 12 lat. W jego trakcie strażacy mogą nosić dotychczasowe wzory lub łączyć je. Kupowanie "starego" umundurowania możliwe będzie jednak jeszcze jedynie przez połowę tego czasu, czyli 6 lat. Do 31 marca 2022 roku do funkcjonariuszek trafić mają już nowe czapki, a do wszystkich mundurowych oznaki i znaki. W PSP nie zakończyła się jeszcze wymiana ubrać specjalnych w kolorze piaskowym, która rozpoczęła się w 2018 roku. Formacja dopuszcza więc korzystanie ze starego wzoru lub wskazanych kombinacji, ale najpóźniej do końca 2027 roku. 

Ile kosztować będzie wprowadzenie w życie rozwiązań, które przewidziano w projekcie? Jak wyceniono - 115 mln złotych. Kwota ta pochodzić będzie z budżetu PSP, ale także pozabudżetowych środków, które Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej ma do dyspozycji.

Nowy mundur, stare pieniądze

Wprowadzenie nowego umundurowania i ogólnie nowej wersji rozporządzenia pociąga za sobą konieczność przekonstruowania  przepisów  dotyczących równoważnika za umundurowanie. Jak zapewniał wielokrotnie nadbrygadier Bartkowiak, "nikt nic nie straci, mundurówka zostaje w tej samej wysokości". Wynosi więc ona 2 118 złotych rocznie. W przypadku nadbrygadiera oraz generała brygadiera kwota ta jest większa o 882,60 zł.

Co ważne, zmiany mają zredukować koszty wyposażenia strażaków. Oprócz zastąpienia dwóch wzorów umundurowania jednym oraz zrezygnowaniem z części wyposażenia formacja w nowych przepisach pisze również o przyznaniu pomniejszonego równoważnika dla funkcjonariuszy w służbie przygotowawczej. Wynosić on będzie 1/3 stawki przewidzianej dla mundurowego w służbie stałej, czyli 706 złotych. Przyjęto również zasadę, zgodnie z którą strażakowi w służbie przygotowawczej mianowanemu do służby stałej w trakcie roku zaopatrzeniowego równoważnik za okres roku zaopatrzeniowego objęty okresem służby przygotowawczej wypłaca się wraz z pierwszą wypłatą równoważnika należnego w służbie stałej. Średnioroczne koszty realizacji prawa równoważnika w zamian za umundurowanie wynoszą ok. 58 mln zł.

Termin realizacji świadczenia (ostateczny termin wypłaty równoważnika) został zarówno w przypadku służby przygotowawczej, jak i służby stałej określony na 31 maja roku kalendarzowego. Rok zaopatrzeniowy trwa natomiast od 1 kwietnia do 31 marca roku następnego. Rozporządzenie ma wejść w życie 1 października 2021 r., ale ze względu na trwający rok zaopatrzeniowy do 31 marca 2022 r. przy obliczaniu wysokości równoważnika wykorzystywane będą wartości przewidziane przez obowiązujące przepisy. Formacja stosować je będzie także wobec mundurowych, którzy rozpoczęli już służbę przygotowawczą.

Reklama
Reklama

Reklama
Reklama

Komentarze