Legislacja
Budżet na 2025 rok przyjęty. Ile pieniędzy trafi do służb?
Ustawa budżetowa na 2025 rok została ostatecznie przyjęta przez Sejm. Posłowie przychylili się do poprawek zaproponowanych przez Senat i tym samym zakończyli parlamentarny etap prac nad najważniejszym, z punktu widzenia finansów państwa, dokumentem. Teraz trafi on do prezydenta.
To prawie koniec prac na tegorocznym budżetem. Dzisiejsze głosowanie w Sejmie nie było jednak w żaden sposób – z punktu widzenia mundurowych – przełomowe. Domagali się oni bowiem zwiększenia tegorocznej waloryzacji uposażeń, jednak na wprowadzenie takich poprawek nie zdecydował się Senat. W efekcie tegoroczne „podwyżki” wyniosą tyle, ile pierwotnie założył rząd, a więc 5 proc.
Czytaj też
Posłowie zdecydowali się na wprowadzenie do ustawy budżetowej wszystkich 28 poprawek zgłoszonych przez Senat. Co ciekawe, jedna z nich dotyczyła przeznaczenia z rezerwy celowej przewidzianej dla komend wojewódzkich, powiatowych i miejskich Państwowej Straży Pożarnej kwoty 17 mln 555 tys. zł na ochotnicze straże pożarne. To jednak tyle, jeśli chodzi o zmiany w pierwotnym planie finansowania służb i to zarówno tych mundurowych, jak i specjalnych.
Policja w 2025 roku otrzyma ponad 20,2 mld złotych, Straż Graniczna będzie miała do wydania przeszło 3,1 mld złotych, PSP dysponować będzie kwotą przekraczającą 5,3 mld złotych, a budżet Służby Ochrony Państwa wyniesie ponad 582 mln złotych. Na więziennictwo rząd zdecydował się przeznaczyć 5,6 mld złotych.
Jeśli chodzi o służby specjalne, to w tym roku Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego otrzyma „na konto” 964,3 mln złotych, a działalność Centralnego Biura Antykorupcyjnego – abstrahując od tego, że ma ono zostać zlikwidowane – kosztować ma ponad 329,1 mln złotych. Tegoroczny budżet Agencji Wywiadu wyniesie - zgodnie z planem - 411,1 mln złotych.
Liczby to jednak nie wszystko i wciąż nie do końca bezzasadne – biorąc pod uwagę doświadczenia ostatnich lat – są pytania o to, czy zaplanowane budżety pozwolą na efektywne funkcjonowanie służb. Nie ma co ukrywać, że choćby Policja, czy PSP bez dodatkowego zastrzyku finansowego nie byłyby w stanie domknąć swoich budżetów i wejść w nowy rok bez zobowiązań finansowych. Jak jednak zapewniał w rozmowie z InfoSecurity24.pl Tomasz Siemoniak, jeśli okaże się, że dodatkowe pieniądze potrzebne będą także w tym roku, to służby je otrzymają. „Nie widzę absolutnie niczego złego w dodawaniu pieniędzy w ciągu roku, jeżeli są takie potrzeby” – mówił w rozmowie z redakcją szef MSWiA.
Czytaj też
Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta. Ten jednak – zgodnie z przepisami – nie może jej zawetować. W myśl Konstytucji głowa państwa ma 7 dni na podpisanie budżetu lub przesłanie go do Trybunału Konstytucyjnego, by ten orzekł jego zgodność ustawy z konstytucją. TK ma na to maksymalnie 2 miesiące.