Reklama

Jak poinformowała Defence24.pl ppor. SG Joanna Rokicka, misja śmigłowca PZL Kania rozpoczęła się w dniu 4 października i zgodnie z planami ma potrwać do 9 listopada. W działaniach bierze udział dziewięciu funkcjonariuszy, w tym ośmiu członków załogi (wymiennie) i jeden oficer łącznikowy.

Misja polskiej Straży Granicznej jest koordynowana przez agencję ochrony granic zewnętrznych Unii Europejskiej Frontex. Zakres działań ma obejmować m.in. wsparcie w zakresie nadzorze i patrolowania granic.

Ppor. SG Joanna Rokicka zaznaczyła w oświadczeniu przesłanym Defence24.pl, że śmigłowiec PZL Kania stacjonuje na co dzień w Bieszczadzkim Oddziale SG i podlega Zarządowi Granicznemu KG SG. Wiropłaty wchodzą w skład technicznego wsparcia ochrony granicy państwowej i są przydzielane do konkretnych zadań w zależności od potrzeb.

Węgry zmagają się z falą imigrantów z Iraku, Syrii czy Afganistanu, dążących do dotarcia do zamożnych krajów zachodniej Europy (głównie Niemiec). Po zbudowaniu ogrodzenia na granicy z Serbią imigranci kierują się do Chorwacji, skąd są przesyłani przez chorwackie władze na Węgry. Łącznie granicę Węgier przekroczyło nielegalnie w tym roku 312 000 osób, w tym tylko w niedzielę więcej niż 5 900 osób. W sobotę granicę przekroczyło ponad 6 tys. osób.

Reklama
Reklama

Komentarze