Reklama

Za Granicą

Nastoletni terroryści. Granica radykalizacji obniża się

Autor. Pixabay

Zamachów terrorystycznych zazwyczaj dokonywali młodzi ludzie, ale granica wieku sprawcy przesuwa się ostatnio w dół. Coraz częściej słychać o nastoletnich terrorystach i to nie 18-latkach, ale o tych z dolnej granicy wieku nastoletniego, definiowanego przez Cambridge Dictionary na okres między 13 a 19 lat.

Reklama

Młodzież, wchodząca w trudny okres dorastania, bez doświadczenia życiowego, łatwo ulegająca urokowi idei, zawsze była celem radykalizacji. Starająca się obecnie o powrót do Wielkiej Brytanii Shamima Begum miała 15 lat, kiedy uciekła z koleżankami do Syrii. Podobnie działo się w innych zakątkach globu. W 2018 roku w Kazachstanie 17-letnia Gułbanu Asanowa uciekła od matki, miała jednak mniej szczęścia niż Begum i zginęła w nieznanych okolicznościach w Syrii.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Jeżeli chodzi o nastolatków, którzy zostali złapani na przygotowywaniu zamachów dekadę temu, zwykle byli to mężczyźni w wieku 17-19 lat. Zdarzały się wyjątki, jak brytyjski 14-latek panujący obcięcie głów policjantom w trakcie święta australijskich i nowozelandzkich żołnierzy, skazany na dożywocie, z możliwością starania się o zwolnienie po pięciu latach. Dzisiaj jednak coraz częściej pojawiają się informacje o osobach w podobnym do niego wieku.

W czerwcu austriacka policja udaremniła atak na paradę równości w Wiedniu zaplanowany przez 20-latka, 17-latka i 14-latka. 17-latek wraz z 14-latkiem chcieli kupić broń w Czechach. Wszyscy zradykalizowali się on-line wchodząc w internetowe kręgi Państwa Islamskiego Prowincji Chorasan ISKP przez aplikację Telegram. Najmłodszy z nich bronił się, że ściągnął plany z internetu jak zbudować bombę, ale nie miał zamiaru ich realizować. Osoba, pod której był wpływem, ukraiński zwolennik ISIS Abu-Hurayra Al-Ukraini, miał namawiać go do ataku samobójczego. Ostatecznie 14-latka pochodzącego z Czeczenii nie można było powiązać z planem ataku na paradę i został wypuszczony. Otrzyma jednak wyrok w zawieszeniu i zostanie skierowany do procesu deradykalizacji.

Radykalizacja na Tik Toku

Badacz ekstremizmu Peter R. Neumann z London's Kings College komentując sprawę dla austriackich mediów uważa, że "islamiści stają się coraz młodsi". Neumann również zauważa zmianę, dekadę temu według niego typowy terrorysta to mężczyzna między 18. a 25. rokiem życia, dzisiaj nawet 12-latkowie są poddawani radykalizacji i stają się zwolennikami ekstremizmu. Co prawda proceder radykalizacji osłabł, gdyż nie ma już meczetów będących centrami radykalizacji, przerwano też sieci ekstremistów, ale lukę wypełnia internet, a zdaniem Neumanna w szczególności Tik Tok. Ten trend potwierdza też ekspert ds. terroryzmu Nicolas Stockhammer z Uniwersytetu w Kerms, który twierdzi, że błędnie myśli się, iż radykalizacja młodych mężczyzn następuje na tajnych forach w darknecie. Większość ma miejsce w zwykłych mediach społecznościowych. Prawie 80 proc. osób zradykalizowanych przy pomocy internetu doświadczyło tego na Tik Toku czy Twitchu, platformach opanowanych głównie przez młode pokolenia.

Oczywiście wiek niedoszłych sprawców zamachu w Wiedniu nie wystarczyłby za dowód na ten proces, ale mamy niestety informacje z innych części Europy i świata. Brytyjskie Home Affairs w ramach zmiany strategii przeciwdziałania terroryzmowi przypomniało sprawę sprzed roku: 15-latka, który planował zamach na największy brytyjski festiwal muzyczny Isle of Wight. Młodzieniec, zafascynowany ideologią ISIS szukał broni palnej, samochodów i kamizelki kuloodpornej, by zaatakować koncerty, na które przychodzi 90 tysięcy osób.

Na radykalizację młodzieży w internecie wskazuje też sprawa z roku 2022, 19-letniego Al-Afrata Hassana i jego 15-letniego pomocnika, którzy planowali zamach terrorystyczny w Londynie. Hassan tworzył drill rap, odmianę muzyki powstałą w Chicago, charakteryzującą się nihilistycznymi i brutalnymi treściami. W swoich utworach 19-latek gloryfikował zamachy Państwa Islamskiego. Muzykę publikował na Tik Toku, gdzie jego fanem został drugi oskarżony, 15-latek spędzający 9-10 godzin dziennie na grze w brutalne gry. W tym miejscu warto nadmienić, że w momencie rozpoczęcia tej znajomości miał około 13 lat, a drill rapu zaczął słuchać rok wcześniej.

Czytaj też

Problem nastoletniego terroryzmu dotyczy praktycznie całego świata. W maju policja z włoskiego Bergamo aresztowała nastolatka (nie podano jego wieku), który był zaangażowany propagandę dżihadystyczną, a także jak w wielu innych przypadkach, ściągnął instrukcję przygotowania bomby. Jak podano, jest obywatelem włoskim obcego pochodzenia, który należał do młodocianej sieci internetowej popierającej ISIS. W lutym w Singapurze zatrzymano 15-letniego chłopaka, który planował ataki nożownicze na przypadkowych nie-muzułmanów w popularnych miejscach turystycznych, a także fantazjował o zostaniu zamachowcem samobójcą. To najmłodszy do tej pory terrorysta zatrzymany w Singapurze. W powiązaniu z tym śledztwem, aresztowano też 16-latka, który dwa lata wcześniej rozwinął zainteresowania antysemickimi treściami skrajnej prawicy, by potem przerzucić się na millenarystyczną propagandę ISIS i dołączyć na platformie gamingowej Roblox do serwerów tematycznych islamskich terrorystów, wirtualnie odzwierciedlających strefy konfliktu z udziałem ISIS.

Nastolatki za kratami

W Izraelu wokół nieletnich przestępców terrorystycznych rozgorzała w tym roku debata. W marcu polityk skrajnej prawicy Otzma Yehudit przedstawił prawo pozwalające na odbywanie wyroków więzienia za przestępstwa terrorystyczne przez młodych poniżej 14. roku życia. Ma to być odpowiedź na ataki terrorystyczne Palestyńczyków młodszych niż ta granica, m.in. 13-latka, który w styczniu we Wschodniej Jerozolimie postrzelił dwóch mężczyzn, ojca i jego dorosłego syna. W kwietniu skazano 14-latkę, która w 2021 roku próbowała zabić nożem matkę w towarzystwie dzieci. Jak podała izraelska prasa terrorystka ze względu na młody wiek w trakcie popełnienia przestępstwa została tylko skazana.

Problem nie dotyczy tylko islamistycznej sceny terrorystycznej. W styczniu 2022 wymiar sprawiedliwości osądził 14-latka z Darlington, który w wieku 13 lat został aresztowany za działalność na forach rasistowskich i posiadanie materiałów użytecznych dla terrorystów. Wpadł w obszar zainteresowania służb, gdy szukał przez sieć broni takiej, jak użyto w strzelaninie w Columbine w 1999 roku, jednej z największych masakr dokonanych w szkole. Wcześniej "rekord" najmłodszego skazanego należał do Paula Dunleavy'ego, skazanego na ponad 5 lat więzienia w roku 2021 za stworzenie brytyjskiej wersji nazistowskiej grupy Feuerkrieg Division. Pomimo młodego wieku (13 lat gdy zaczął się radykalizować) zrekrutował starszych od siebie członków odpowiedzialnych za szereg planów terrorystycznych. Wśród nich można wymienić Litwina, który chciał zdetonować bombę w Wilnie lub mężczyznę z Las Vegas konstruującego ładunek wybuchowy, by wysadzić synagogę. W grudniu 2022 roku aresztowano 15-latka z okolic Londynu, który posiadał materiały wybuchowe i wspierał zakazaną w Wielkiej Brytanii grupę skrajnej prawicy. W maju tego roku zatrzymano 15-latka planującego zamach na meczet z użyciem noża. Wpadł uderzając w płot, prowadząc auto zabrane bez wiedzy ojca, którym udał się na rekonesans potencjalnych celów.

Zradykalizowane "pokolenie Covid-19"?

Co powoduje, że coraz młodsi, niezależnie od miejsca, kultury i przyjmowanej ideologii zwracają się ku ekstremizmom i terroryzmowi? Komunałem byłoby stwierdzenie, że sprawa jest złożona, bo większość osób zajmujących się tematyką przedstawia cały zestaw zjawisk w środowisku zewnętrznym oraz osobistych predyspozycji i doświadczeń prowadzących do przejścia na "złą stronę Mocy". To pytanie raczej o zmiany z ostatnich lat.

Część ekspertów widzi problem w izolacji wywołanej przez pandemię. Może jakiś socjolog nazwie to zjawisko "pokoleniem Covid-19", które straciło w najbardziej wrażliwym okresie dorastania kontakty z rówieśnikami i przyspieszyło wycofywanie się z realnego życia do relacji w sieci, ułatwiając tym samym dostęp radykalnym rekruterom? Można wskazać też na rosnącą rolę sieci społecznościowych, o których coraz częściej mówi się, że napędzają frustrację, konflikty i kierują w stronę skrajnych postaw. Media społecznościowe zalewają nas papką pozbawioną sensownych treści, ale ten chaos i inflacja ilości treści pozwala trwać skrajnym kanałom, grupom czy radykalnym influencerom, którzy na tle infantylnych obrazków przedstawiają "głębsze" przesłanie. Z drugiej strony George Washington University Program on Extremism w raporcie na temat trzeciej fali radykalizacji twierdzi, że trudno jest odróżnić terrorystów przekazujących rzeczywiste przesłanie przemocy od tzw. shitposterów, starających się wypełnić sieć najbardziej radykalnymi i szokującymi treściami, których celem jest jedynie wzniecanie oburzenia i interakcji. Innym trendem wskazanym w tym samym raporcie, a widocznym na przykładzie 16-latka z Singapuru jest oderwanie od organizacji, a nawet ideologii. Dzisiaj sprawcy sami konstruują idee będące uzasadnieniem dla własnych frustracji. To powoduje, że trudniej jest namierzyć osobę ulegającą ekstremistycznym środowiskom.

W obliczu tych trudności praktycy zwracają się ku wsparciu społeczeństwa. Brytyjskie służby w kampanii "ACT Early" przekonują, by zacząć działać na wczesnym etapie. Zachęcają środowisko do informowania o zauważonym procesie radykalizacji, żeby osoby zagrożone mogły otrzymać profesjonalne wsparcie. Wskazują na wczesne sygnały między innymi takie jak izolacja od członków rodziny, komunikowania się jakby wyuczonym scenariuszem, czy rosnące wyrażanie gniewu wobec zjawisk i wydarzeń, które wydają się niesprawiedliwe.

Państwowe służby próbują tworzyć tzw. alternatywne narracje, czyli docierać z informacją i przekazem do młodych, który ma przedstawić opis świata i wydarzeń odmienny od tego suflowanego przez radykalne struktury. Niestety, jak pisze w raporcie UNESCO, nie ma żadnych badań, które potwierdzałyby skuteczność tej strategii. Może to być zrozumiałe, skoro cały ruch terrorystyczny jest pewnego rodzaju kontrkulturą wobec zastanego świata, a więc przyciąga jednostki już nieufnie nastawione do niego. Innym sposobem wskazywanym bardziej jako szczepionka przeciwko radykalizacji są działania edukujące w zakresie umiejętności krytycznego odbierania mediów i informacji, co zdaniem ONZ-owskiej organizacji powinno znaleźć się w ramach normalnego programu edukacji młodzieży. Z kolei OBWE w raporcie z 2022 roku zdroworozsądkowo zauważa, że należy przede wszystkim przenieść działania chroniące przed radykalizacją na niższy poziom wiekowy.

Czytaj też

Wyzwaniem dla służb tymczasem jest to, jak postępować z młodocianymi, kiedy jednocześnie są potencjalnym zagrożeniem i sprawcami, a z drugiej strony ofiarami manipulacji i braku odpowiedniego kontaktu z dorosłymi. Tu warto wspomnieć najnowszą sprawę w Polsce, gdzie ABW zatrzymało 18-latka, który miał planować zamach na Komendę Powiatową Policji. Wcześniejszym celem wyznaczonym mu przez terrorystów, o których uznanie się starał był Sejm. Podejrzany jednak uprosił swoich mocodawców o łatwiejszy cel zamachu, który miał zadecydować o przyjęciu go do ISIS. Ostatecznie, według informacji prasowych, odłożył plany ataku z powodu choroby matki. Pytanie czy powinien być celem tylko działalności służb antyterrorystycznych, czy równocześnie, a może przede wszystkim psychoterapeutów i pracowników społecznych?

Dylematy i ryzyko błędów ilustruje sprawa Rihanny Rudd, która w wieku 14 lat stała się zwolenniczką skrajnie prawicowego ekstremizmu. MI5 rok później oskarżyło ją o przestępstwo terrorystyczne, jednak - jak wykazało śledztwo BBC - służby miały już dowody, że dziewczyna jest wykorzystywana seksualnie. Wprawdzie wcześniej skierowano ją do programu deradykalizacyjnego Prevent, po tym, jak ściągnęła z internetu plany budowy bomby, resocjalizację przerwano jednak z powodu aresztowania. Jak zeznała Rudd podczas przesłuchania, komunikowała się z amerykańskim neonazistą Christopherem Cookiem, który uwodził ją i zmuszał do wysyłania swoich zdjęć o treści erotycznej. Śledztwo później umorzono, kiedy Home Office uznało, że stała się obiektem wykorzystania. W maju 2022 roku Rudd odebrała sobie życie.

Pisząc ten artykuł pominąłem dużą liczbę doniesień o nastolatkach powyżej 16 lat życia, którzy mają też duży udział w przestępstwach, by skupić się na obniżającej się granicy radykalizacji.

Reklama
Reklama

Komentarze