Reklama

Służby Specjalne

Czas nowych szefów. Rewolucja w brytyjskich tajnych służbach

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Zaczynający się właśnie 2020 rok może dla Wielkiej Brytanii okazać się przełomowy i to nie tylko w związku z planowanym Brexitem. Pod sam koniec grudnia ubiegłego roku brytyjska prasa poinformowała bowiem o planowanych roszadach na stanowiskach szefów brytyjskich służb specjalnych. Nowi szefowie pojawić mają się zarówno w brytyjskim wywiadzie, jak i kontrwywiadzie.

Według m.in. „The Sunday Telegraph” coraz bliżej końca są kariery Sir Alexa Youngera z MI6/SIS oraz Sir Andrew Parkera z MI5. W lecie swoje działania, jako szef brytyjskiego National Cyber Security Center, ma zakończyć również Ciaran Martin - od przeszło sześciu lat będący kluczowym ogniwem brytyjskich działań w cyberprzestrzeni. To jednak przede wszystkim dwa wcześniej wspomniane nazwiska przyciągają największą uwagę. Bowiem zarówno Younger jak i Parker, stanowili przez lata twarze brytyjskich działań wywiadowczych, kontrwywiadowczych.

Szef brytyjskiego wywiadu swoją funkcję pełnił od 2014 r. i zgodnie z prawem miał odejść z szefowania MI6/SIS w zeszłym roku (tradycyjnie szefowie wywiadu w Wielkiej Brytanii są powoływani na pięcioletni okres sprawowania funkcji). Jednak niestabilna sytuacja polityczna na świecie i możliwe zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa spowodowały, że jego kadencję przedłużono do 2020 r. Olbrzymią rolę w tym zakresie odegrała również niepewność co do rozwoju sytuacji wokół Brexitu.

Warto przy tym podkreślić, że Younger cieszy szacunkiem w Wielkiej Brytanii, a objęcie przez niego stanowiska szefa MI6/SIS było postrzegane, jako istotny moment w przełamaniu kryzysu związanego z licznymi odejściami ze służby, które miały miejsce w trakcie urzędowania jego poprzednika. Praca Youngera, jako szefa struktury wywiadowczej, mieszczącej się w popularnym "Vauxhall", przypadła na okres urzędowania aż trzech konserwatywnych premierów - Davida Camerona, Theresy May i Borisa Johnsona. Dotychczas najdłużej w historii, kluczowe decyzje w sprawach brytyjskiego wywiadu podejmował Sir Dick White (1956-68). Sam Younger jest człowiekiem z wewnątrz wywiadu, do którego miał dołączyć w 1991 r., przez lata pełniąc służbę jako funkcjonariusz operacyjny w Europie i na Bliskim Wschodzie.

Kluczowy był również sam moment w którym A. Younger przejął stery MI6/SIS. Mieliśmy wówczas do czynienia z ewidentnym przedefiniowaniem priorytetów wywiadowczych od terroryzmu (związanego przede wszystkim tzw. Państwem Islamskim <<Da`ish>>), aż po rosnące napięcie w relacjach z Rosją po zajęciu przez nią Krymu. Nie można również pominąć jego roli w kwestii swoistej "agresji" na samą Wielką Brytanię, kiedy to rosyjski wywiad próbował otruć Siergieja Skripala. Younger dokonał również pewnego przełamania w kontaktach z mediami i opinią publiczną, gdy w 2016 r. udzielił bardzo wyczerpującego i wyjątkowego, w historii dotychczasowych szefów MI6/SIS, wystąpienia. Jego późniejsze wypowiedzi również traktowane były jako punkt odniesienia w kluczowych kwestiach bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii oraz świata.

Co więcej Younger, rozprawił się z mitem Jamesa Bonda gdy stwierdził, że taki bohater nie przeszedłby nawet pierwszej rozmowy kwalifikacyjnej do wywiadu. Odchodząc ze stanowiska Younger musi dziś "gasić pożar" w samym Vauxhall, w związku z zaginięciem części dokumentacji dotyczącej trwającego tam remontu.

Jeszcze dłużej, niż wspomniany szef MI6/SIS, swoją funkcję pełni A. Parker. Jako twarz brytyjskiego kontrwywiadu, musiał mierzyć się z rosnącymi wyzwaniami w zakresie terroryzmu w Wielkiej Brytanii (począwszy od Al-Kaidy po tzw. Państwo Islamskie, nie wspominając o innych grupach terrorystycznych), aktywnością obcych wywiadów na czele z Rosją i Chinami, najcięższą przestępczością zorganizowaną, a także dynamicznym przyspieszeniem w zakresie technologii (szczególnie teleinformatycznych).

Parker to również człowiek z wewnątrz służb specjalnych, w których pracować ma od niemal trzydziestu lat. Stanowisko zastępcy dyrektora generalnego MI5 objął w 2007 r., a w 2013 r. stanął na czele całej struktury. O jego wysokiej pozycji może świadczyć chociażby ostatnia wypowiedź, dotycząca chińskiej firmy Huawei i jej roli w budowie brytyjskiej sieci 5G. Wskazał on, że udział w budowie sytemu kwestionowanej przez Amerykanów firmy, nie będzie miał przełożenia na funkcjonowanie tzw. sojuszu pięciu oczu (Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Nowa Zelandia, Australia).

Tak czy inaczej, nadchodzące odejścia symbolicznych postaci, jak Alex Younger czy Andrew Parker, stawiają władze w Londynie przed sporym wyzwaniem związanym z wyborem ich następców. Czy utrzymają oni silną pozycję, jaką przez lata wypracowali sobie Younger i Parker? Na odpowiedź na to pytanie, będziemy jeszcze musieli trochę poczekać. 

Reklama
Reklama

Komentarze