Reklama

Straż Pożarna

Fot. Tomasz Zamiela/SGSP

Bez nawiązania do Szkoły Oficerów Pożarnictwa. Rektor SGSP: chcemy by nowa nazwa pozycjonowała uczelnię w górę

Jeśli nazwa uczelni zostanie zmieniona, to zmieni się postrzeganie uczelni na zewnątrz. Jesteśmy za tym, żeby nowa nazwa pozycjonowała uczelnię w górę, a nie w dół - powiedział w Rektor-Komendant Szkoły Głównej Służby Pożarniczej nadbryg. dr inż. Mariusz Feltynowski.

Reklama

W ubiegłym tygodniu - o czym informował InfoSecurity24.pl - do wykazu prac legislacyjnych i programowych rządu został wpisany projekt ustawy o zmianie nazw uczelni służb państwowych nadzorowanych przez MSWiA. Zgodnie z nim, zmienić ma się "szyld" Szkoły Głównej Służby Pożarniczej (na Akademię Pożarniczą) i Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie (Akademię Policji w Szczytnie).

Reklama

Jak powiedział w rozmowie z PAP Rektor-Komendant Szkoły Głównej Służby Pożarniczej nadbryg. Mariusz Feltynowski w rozmowie z PAP, "jeżeli będzie taka decyzja i ta nazwa zostanie zmieniona, zmieni się postrzeganie uczelni na zewnątrz". Dodał, że nadanie uczelni nazwy "Akademia Pożarnicza" podniesie jej renomę w środowisku akademickim.

Sam wnioskowałem o to, aby w przypadku decyzji o zmianie nazwy uwzględniać nasz rozwój dydaktyczny i naukowy. Zwracałem też uwagę, aby nie wracać do nazwy nawiązującej do Szkoły Oficerów Pożarnictwa, która była szkołą pomaturalną.
Nadbrygadier Mariusz Feltynowski, Rektor-Komendant SGSP

Warto przypomnieć, że jeszcze przed II wojną światową strażacka szkoła nosiła nazwę "Centralny Ośrodek Wyszkolenia Pożarniczego". Następnie, w czasach okupacji, powstała Centralna Szkoła Pożarnicza, która pod tym szyldem przetrwała aż do 1948 roku. Wtedy też, zdecydowano o powrocie - na krótko - do szyldu sprzed wybuchu wojny. Niedługo potem nazwę znów zmieniono, najpierw na Centralną Oficerską Szkołę Pożarniczą, później na Szkołę Oficerów Pożarnictwa. W 1971 roku na mocy rozporządzenia Rady Ministrów utworzono Wyższą Oficerską Szkołę Pożarniczą, a w styczniu 1981 roku do życia powołano – istniejącą pod tą nazwą do dziś – Szkołę Główną Służby Pożarniczej.

Reklama

SGSP stawia na "ratowników"

Feltynowski przypomniał, że Ministerstwo Edukacji i Nauki przyznało Szkole Głównej Służby Pożarniczej najwyższe kategorie w ewaluacji jakości działalności naukowej za lata 2017-2021. W dyscyplinie Nauki o Bezpieczeństwie SGSP przyznano kategorię naukową A+, a w dyscyplinie Inżynieria Środowiska, Górnictwo i Energetyka kategorię naukową A. Dodał, że uczelnia wnioskowała o zgodę na utworzenie kierunku Ratownictwo Medyczne. "Jeżeli uczelnia ma podnosić prestiż i się rozwijać to nazwa – przy ewentualnej zmianie – powinna to odzwierciedlać" – powiedział.

Feltynowski zaznaczył, że w przypadku kierunków mundurowych zainteresowanie uczelnią utrzymuje się na poziomie pomiędzy 5 a 10 kandydatami na jedno miejsce. Nieco gorzej jest w przypadku kierunku Bezpieczeństwo Wewnętrzne, gdyż kierunek ten jest prowadzony także przez wiele innych uczelni. "Rozwijamy nową ofertę studiów podyplomowych, specyficznych dla naszej branży, jak studia podyplomowe dla rzeczoznawców ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, zarządzanie cyberbezpieczeństwem w sektorze publicznym, Inżynieria pożarowa budynków i budowli oraz liczymy na kierunek Ratownictwo Medyczne. To chyba dobry kierunek, bo i tak co dziesiąty strażak jest ratownikiem medycznym" – powiedział.

Jak mówił jeszcze w lutym tego roku, komendant główny PSP gen. bryg. Andrzej Bartkowiak (wtedy jeszcze w stopniu nadbrygadiera), jego celem jest "żeby w PSP było nie 3 tysiące, a 10 tysięcy ratowników medycznych". Jak mówił, proces ten "zazębiać" się będzie z wdrażaniem projektu ustawy dotyczącej ochrony ludności. Zgodnie z zapowiedziami, tą Sejm zająć najprawdopodobniej już we wrześniu.

(...) chciałbym, żeby za kilka lat na każdej zmianie 3 strażaków miało uprawnienia ratownika medycznego i żeby mieli również sprzęt w postaci jednej karetki w każdej jednostce czy gminie. Wtedy nie byłoby takiego kłopotu, że przyjeżdżamy do akcji i przez 6 czy 7 godzin zabezpieczamy człowieka, do którego nie może dojechać zespół PRM. Idea jest taka, żeby przyjechać na miejsce, zabezpieczyć osobę poszkodowaną, i przetransportować – naszą karetką – do szpitala, gdzie będziemy mogli przekazać ją lekarzom.
Generał brygadier Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP - wywiad dla InfoSecurity24.pl luty 2022

Zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym wyraz "akademia" może być używany w nazwie uczelni, której jednostki organizacyjne posiadają co najmniej dwa uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora. Jak wskazano, obie uczelnie podległe MSWiA spełniają ten warunek. Rada ministrów projekt ustawy przyjąć - zgodnie z planem - powinna do końca III kwartału 2022 roku.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama

Komentarze

    Reklama