Granice z Niemcami i Litwą pod kontrolą 1 800 mundurowych

Od północy rozpoczęły się tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. „W pierwszych minutach od wprowadzenia tymczasowych kontroli informowaliśmy o zatrzymaniu Estończyka, który wiózł samochodem nielegalnych migrantów. To jest właśnie dowód na to, że te kontrole są konieczne” – powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Jak dodał, na przejściach granicznych z Litwą i Niemcami służy 800 funkcjonariuszy SG, 300 policjantów, 200 żołnierzy Żandarmerii i 500 żołnierzy WOT.
W poniedziałek od północy rozpoczęły się tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Kontrole prowadzone są na 65 przejściach granicznych – 52 na granicy polsko-niemieckiej i 13 na granic polsko-litewskiej, gdzie funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez Policję i żołnierzy WOT mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy.
O przebieg kontroli został zapytany w poniedziałek rano minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, który był gościem na antenie TVN24. „Odebrałem przed chwilą meldunki od komendanta głównego Straży Granicznej. Wszystko przebiega bez incydentów, ruch jest płynny. 800 funkcjonariuszy SG, 300 policjantów, 200 żołnierzy Żandarmerii i 500 żołnierzy WOT. Wszystkie służby wraz z Inspekcją Transportu Drogowego i Strażą Ochrony Kolei są w pełnej gotowości i działają” – powiedział Siemoniak.
„Wprowadzone kontrole mają na celu walkę z nielegalną migracją. Musimy bardzo wyraźnie zadziałać w sytuacji, gdy strona niemiecka z jednej strony nie wpuszcza nielegalnych migrantów, nie poddając ich procedurze readmisji” – podkreślił szef MSWiA.
❗ Tymczasowe kontrole graniczne na granicy polsko-niemieckiej ❗
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) July 7, 2025
Na granicy polsko-niemieckiej przewidziano 52 przejścia graniczne, w tym:
➡️ 41 drogowych w tym pieszo-rowerowe,
➡️ 8 kolejowych,
➡️ 3 rzeczne.
🛂 Odprawa graniczna odbywa się w 16 wyznaczonych punktach, gdzie na… pic.twitter.com/UCwmy8I9gW
Zaznaczył przy tym, że kontrole na polsko-litewskiej granicy zostały wprowadzone, bo „mamy znaczący wzrost nielegalnych migrantów, którzy przechodzą przez granicę do Litwy, na Łotwę i potem jadą do Polski”. „W pierwszych minutach od wprowadzenia tymczasowych kontroli informowaliśmy o zatrzymaniu Estończyka, który wiózł samochodem nielegalnych migrantów. To jest właśnie dowód na to, że te kontrole są konieczne” – dodał Tomasz Siemoniak.
Czytaj też
Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, opublikowanym w czwartek w Dzienniku Ustaw, kontrole będą prowadzone przez 30 dni - do 5 sierpnia. Jak informował w zeszłym tygodniu komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Robert Bagan, kontrole będą prowadzone na kierunku wjazdowym do Polski, czyli na wjeździe z Niemiec do Polski i z Litwy do Polski. Kontrole w stałych punktach będą realizowane z wykorzystaniem specjalnych kontenerów oraz pojazdów – tzw. Schengen-busów. „W pozostałych miejscach będzie prowadzona kontrola doraźna, realizowana przez funkcjonariuszy Straży Granicznej przy wsparciu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, jak również przy wsparciu żołnierzy Żandarmerii Wojskowej” – mówił.
❗Tymczasowe kontrole graniczne na granicy polsko-litewskiej 🇵🇱🇱🇹
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) July 7, 2025
Na granicy polsko-litewskiej przewidziano 13 przejść granicznych:
➡️ 12 drogowych;
➡️ 1 kolejowe.
🛂 Zostały wyznaczone 3 stałe miejsca prowadzenia tymczasowej kontroli granicznej:
🚗 Ogrodniki – droga krajowa… pic.twitter.com/poui9AMuPo
Generał informował również, że kontrole na granicy z Niemcami i Litwą będą selektywne. „Polega to na tym, że wcześniej będą typowane pojazdy do zatrzymania, czy też do przeprowadzenia kontroli. (…) W szczególności będą to pojazdy typu bus, pojazdy z zaciemnionymi szybami oraz pojazdy, które mają zabudowaną przestrzeń bagażową” - wymienił.
Przypomnijmy. Szef rządu Donald Tusk – informując o wprowadzeniu tymczasowych kontroli – mówił, że przywrócenie kontroli jest konieczne, by zredukować niekontrolowane przepływy migrantów. Z danych MSWiA wynika, że od 1 stycznia do 29 czerwca 2025 r. na odcinku granicy polsko-białoruskiej zanotowano 15 022 próby jej nielegalnego przekroczenia. Z tej liczby ok. 5 proc. osób pokonało barierę lub w innym miejscu przekroczyło granicę i nie zostało ujętych bezpośrednio na linii granicy państwowej. Resort podkreśla, że presja na granicę polsko-białoruską zmalała, ale wzrosła na Litwie i Łotwie.
Według MSWiA służby litewskie odnotowały ponad trzykrotny wzrost presji migracyjnej, a służby łotewskie – ponad dwukrotny. To zaś przekłada się na wzrost liczby cudzoziemców zatrzymywanych na granicy Polski z Litwą. W tym roku, do 29 czerwca, polska Straż Graniczna zatrzymała tam 412 cudzoziemców – to liczba zbliżona do zatrzymanych w całym zeszłym roku (432).
Na granicy polsko-niemieckiej od 1 stycznia do 29 czerwca br. zanotowano ponad 4,6 tys. nielegalnych wjazdów do Republiki Federalnej Niemiec. Najwięcej dokonali ich obywatele Ukrainy (ok. 40 proc.). Pozostałe osoby pochodziły m.in. z Afganistanu, Somalii, Syrii, Gruzji i Kolumbii. Według danych MSWiA ponad 850 migrantów, którzy w tym roku nielegalnie wjeżdżali z Polski do Niemiec, to osoby z historią podróży przez Białoruś.
Czytaj też
Dotychczas Polska kilkukrotnie czasowo przywracała kontrole na granicach wewnętrznych Schengen. Po raz pierwszy w czasie współorganizowanych przez Polskę Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej – Euro 2012. W kolejnych latach czasowe kontrole wprowadzano podczas szczytów klimatycznych COP19 (2013) i COP24 (2018) w Warszawie i Katowicach. W 2016 roku kontrole wprowadzono z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie oraz szczytu NATO odbywającego się jesienią w Warszawie.
Do zaostrzenia ochrony granic doszło również w czasie pandemii COVID-19. Z kolei w 2023 roku wprowadzono kontrole na granicy polsko-słowackiej, co tłumaczono nasileniem migracji na tzw. szlaku bałkańskim oraz zagrożeniem nielegalną migracją na tym odcinku granicy.
Na początku 2025 roku ponownie wprowadzono kontrole na wewnętrznych granicach Schengen – tym razem całodobowe kontrole weterynaryjne oraz zakaz wwozu zwierząt, mięsa, mleka i siana. Decyzja ta była reakcją na występowanie pryszczycy u zwierząt hodowlanych. Obostrzenia objęły granice polsko-słowacką, polsko-czeską i polsko-niemiecką.
WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze