Służba Więzienna
Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości instaluje się w centrum Warszawy
”Zakupiliśmy już pierwszy budynek przy ulicy Karmelickiej, który na razie zapewnia nam – jeśli chodzi o Warszawę – sprawne funkcjonowanie szkoły przez najbliższe 2-3 lata. W ramach porozumienia z Ministerstwem Obrony Narodowej przekazano nam również do dyspozycji Hotel Belwederski, który przylega do Łazienek Królewskich, tuż za Belwederem” - poinformował InfoSecurity24.pl Marcin Romanowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, nadzorujący Szkołę Wyższą Wymiaru Sprawiedliwości. To jednak nie koniec resortowych inwestycji w uczelnię, w planach jest wciąż bowiem, jak to podkreślił wiceminister, budowa kampusu „z prawdziwego zdarzenia”.
Budynek przy ulicy Karmelickiej, jak zapewnia w rozmowie z InfoSecurity24.pl wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, zapewni szkole - w przypadku Warszawy - sprawne funkcjonowanie przez najbliższe 2-3 lata. W ramach porozumienia z Ministerstwem Obrony Narodowej resortowi sprawiedliwości przekazano również do dyspozycji Hotel Belwederski, który wykorzystywany jest jako akademik, przeznaczony szczególnie dla studentów prawa, rozpoczynających zajęcia w październiku. Wiceminister zaznacza także, że organizowane będą tam zajęcia.
Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości do dyspozycji w Warszawie ma również budynek przy ulicy Wiśniowej 50. Jak podkreśla Romanowski, choć są to dwie dobre lokalizacje, to jest to rozwiązanie przejściowe, a w planach wciąż jest budowa kampusu "z prawdziwego zdarzenia". To wymaga jednak czasu, gdyż Ministerstwo Sprawiedliwości wciąż poszukuje odpowiednich nieruchomości. Co więcej, czeka również na środki finansowe na ten cel. Wiceminister podkreśla jednak, że "znaczenie szkoły i cel, by rzeczywiście kształcić praktycznie, kształcić dobrych specjalistów, prawników w szczególności, jest na tyle ważny, że te środki na pewno się znajdą".
W ścisłym centrum miasta mamy więc, oprócz obecnego budynku na Wiśniowej, dwie dobre lokalizacje. Jest to rozwiązanie przejściowe, ale dla nas bardzo ważne, gdyż jest też wygodne i komfortowe dla studentów i wykładowców. Ciągle mamy jednak w planach stworzenie pełnego kampusu, z prawdziwego zdarzenia.
Wiadomo, że resort poszukuje nieruchomości w lokalizacjach, które znajdują się blisko instytucji wymiaru sprawiedliwości, czyli Ministerstwa Sprawiedliwości, prokuratur czy sądów. Chodzi bowiem o to, by studia miały charakter praktyczny, a większość zajęć odbywała się w ramach staży i praktyk. "Nie będziemy tylko opowiadać, jak tworzy się przepisy prawne, nasi studenci będą w tym uczestniczyć, współpracując z osobami, które normalnie pracują przy legislacji. Przykładowo, legislacji uczyć u nas będzie mecenas Jolanta Rusiniak, która była wieloletnim prezesem Rządowego Centrum Legislacji. I będzie to się działo również <<na żywo>>, poprzez uczestniczenie w tworzeniu <<prawdziwych>> aktów legislacyjnych" - tłumaczy InfoSecurity24.pl polityk.
Ważne jest, aby to wszystko odbywało się w takiej praktycznej scenerii, między uczelnią a Ministerstwem Sprawiedliwości i takimi instytucjami, jak Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, gdzie z kolei prowadzimy badania aktowe na aktach zakończonych już spraw. Chcemy, by nasi studenci również w tym uczestniczyli, by już od pierwszego roku "dotykali" akt, a nie tylko uczyli się na sucho.
Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości "powstała" 1 kwietnia br. Wcześniej prowadziła działalność, ale jako Wyższa Szkoła Kryminologii i Penitencjarystyki, istniejąca instytucjonalnie od 31 sierpnia 2018 roku. Zmiana wynikać miała z "konieczności dostosowania nazwy uczelni do rozszerzonego zakresu jej działalności, uwzględniającego oprócz kształcenia funkcjonariuszy Służby Więziennej, również prowadzenie kształcenia przyszłych kadr organów wymiaru sprawiedliwości oraz innych służb realizujących zadania z zakresu bezpieczeństwa publicznego". Jak mówił rektor uczelni gen. Marcin Strzelec, jeszcze w marcu br., szkoła poszerza zakres swojej działalności, i dlatego, że jest jedyną uczelnią podlegającą Ministerstwu Sprawiedliwości, musi "na system spoglądać szeroko". "Dużym jego elementem (sytemu – przyp. red.) jest Służba Więzienna, ale także wiele innych obszarów, jak choćby współpraca z organizacjami pożytku publicznego czy z kuratelą sądową i sądami" – przekonywał gen. Strzelec. Jak dodawał chodzi też o m.in. o "cały rozbudowany system kar nieizolacyjnych, który wymaga szerszego spojrzenia badawczego i dydaktycznego". Szef uczelni zapewniał również, że nadal pozostanie ona szkołą mundurową i będzie to jej podstawowe zadanie.
Co ciekawe, gen. Strzelec, jeszcze parę miesięcy temu zapewniał, że uczelnia nie zamierza budować nowego kampusu i radzi sobie z działaniem w modelu dualnym, a więc w oparciu o nieruchomości w Kaliszu i w Warszawie. Zapowiadał również to, o czym redakcję poinformował niedawno wiceminister Romanowski, czyli pozyskanie dwóch nowych nieruchomości w stolicy.
Wcześniej, w 2019 roku uczelnia przejęła m.in. obiekty Centralnego Ośrodka Szkolenia SW w Kaliszu. Oprócz budynków COSSW, szkoła otrzymała też nieruchomości po byłym Zakładzie Karnym w Kaliszu, w którym do 2015 roku przez 169 lat funkcjonowało więzienie. Na jego terenie uruchomiono poligon penitencjarny. Ze względu na pandemię korzystać mogły z niego jednak niewielkie grupy studentów. Na obiekcie tym realizowane będą, przykładowo, całodniowe gry decyzyjne, kończące studia podyplomowe dla kadry zarządzającej. W jednostce, która na małej przestrzeni zawiera część penitencjarną, a więc oddziały, pola spacerowe, stanowisko dowodzenia, elementy cel specjalnych, w trakcie jednego dnia uczelnia jest w stanie zasymulować większość zdarzeń.