Reklama

Policja

Zamieszki na dworcu, czyli wspólne działania Policji i SOK [FOTO]

Fot. Policja
Fot. Policja

Funkcjonariusze Policji z Łodzi oraz tamtejsi funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei (SOK) trenowali interwencje, miejscem szkolenia był dworzec Łódź Kaliska. Głównym celem ćwiczeń było wspólne przygotowanie się na możliwość zamieszek pseudokibiców, mogących zagrozić porządkowi publicznemu.

Policjanci z Oddziału Prewencji w Łodzi wspólnie z funkcjonariuszami Straży Ochrony Kolei (SOK) przeprowadzili 10 kwietnia 2019 r. wspólne ćwiczenia na dworcu Łódź Kaliska. Scenariusz ćwiczenia zakładał, że na stacji zatrzymał się pociąg specjalny z kibicami, którzy zaczęli zbiorowo zakłócać porządek publiczny. Funkcjonariusze Policji oraz SOK musieli zmierzyć się z problemem przywracania spokoju w trudnym środowisku, jakim są dworce oraz pociągi.

Policja podkreśla, że województwo łódzkie jest bardzo specyficznie usytuowane geograficznie. To właśnie tam krzyżują się szlaki komunikacyjne, zarówno w przypadku tras kolejowych, jak i drogowych. Powoduje to, że policjanci z łódzkiego garnizonu bardzo często muszą być angażowani do ochrony  przejazdu kibiców. Szczególnie w czasie weekendów nasilenie tego rodzaju zabezpieczeń jest bardzo znaczne. Tym samym funkcjonariusze muszą być przygotowani do ewentualnego wystąpienia różnego rodzaju zdarzeń niezgodnych z prawem.

[GALERIA_2947]

Dlatego tak istotne staje się codzienne doskonalenie swoich umiejętności z zakresu doboru taktyki działania oraz formowania szyków i ugrupowań pododdziałów zwartych. Tym razem w przypadku Łodzi, nie tylko sami policjanci mieli okazję przećwiczenia różnych wariantów, ale również ich przełożeni na co dzień dowodzący takimi działaniami. W szczególności dotyczy to manewrowania ugrupowaniami, rozmieszczanie sił w pociągu, ale też na peronach. Mundurowi mieli okazję doskonalić zachowania podczas podejmowania interwencji wewnątrz i na zewnątrz składu. Dodatkowo ćwiczono zachowanie się w przypadku ataku kibiców na policjantów i zatrzymywanie niebezpiecznych osób.

Poza tym funkcjonariusze mieli okazję ewakuować ze składu osoby ranne, którym trzeba było udzielić pierwszej pomocy. W trakcie ćwiczeń policjanci z pododdziału doskonalili umiejętności panowania nad agresywnym tłumem, który opuścił pociąg i zakłócał porządek na terenie dworca. Policjanci wyposażeni byli w sprzęt ochrony indywidualnej, a pozoranci w atrapy niebezpiecznych przedmiotów. Organizatorzy zadbali, aby scenariusz działań był jak najbardziej realny. Policjanci podkreślili, że w najbliższym czasie planowane są kolejne tego rodzaju zajęcia.

Pytania o rolę SOK

Wraz z Policją ćwiczyli przedstawiciele SOK, którzy również stają przed potrzebą przeciwdziałania tego rodzaju zagrożeniom. Jednocześnie cały czas w Polsce trwa debata nad samą przyszłością SOK. Zauważmy, że w niedawnej interpelacji poselskiej z 1 kwietnia, skierowanej do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministra Infrastruktury, poseł Łukasz Rzepecki pytał o status SOK. Wskazując m.in. na to, iż „w styczniu 2018 r. projekt ustawy o Straży Kolejowej (druk UD69 KPRM) w pkt 5 został zdjęty z porządku posiedzenia Stałego Komitetu Rady Ministrów z nieznanych przyczyn.”

Poseł zauważył również, że „funkcjonariusze i pracownicy Straży Ochrony Kolei od 12 lat oczekują na tę ustawę. Wszystkie opcje polityczne, które obejmowały rządy w Polsce od 2005 roku do 2018 roku, obiecywały, że Straż Ochrony Kolei powinna być tam, gdzie jej miejsce – w służbach mundurowych, a nie w spółce prawa handlowego. Takie obietnice w czasie święta SOK politycy składali w 2015, 2016, 2017 roku – że na setną rocznicę powołania, w 2018 roku, Straż Kolejowa będzie w strukturach MSWiA.”.

W Straży Ochrony Kolei zatrudnionych jest ok. 3100 funkcjonariuszy, w tym 200 pracowników administracyjnych. Działają oni przydzieleni do 16 komend regionalnych i 78 posterunków, dostosowanych do województw i powiatów. SOK zabezpiecza ponad 18000 km linii kolejowych i blisko 5000 pociągów osobowych i pospiesznych w ciągu doby.

Policja/jr

Reklama

Komentarze

    Reklama