Reklama

Służby zmieniają sposób działania na granicy. Policja rozpoczęła szkolenia żołnierzy

Autor. Podlaska Policja

Policjanci rozpoczęli szkolenie żołnierzy Wojska Polskiego pełniących służbę na polsko-białoruskiej granicy. „Doświadczenia płynące z radzenia sobie z grupami osób, które zachowują się agresywnie i posiadają niebezpieczne przedmioty, jak na przykład noże, wykorzystamy na granicy. Do tej pory w sposób należyty tego nie zrobiono” – mówił wiceszef MSWiA Czesław Mroczek.

Od prawie tygodnia, około 250 policjantów Oddziałów Prewencji Policji udziela wsparcia funkcjonariuszom Straży Granicznej oraz żołnierzom w ochronie polsko-białoruskiej granicy. Policjanci oprócz tego, że biorą aktywny udział w odpieraniu presji migracyjnej, zaangażowani są w szkolenie zarówno żołnierzy jak i strażników granicznych do działania w pododdziałach zwartych. W zeszłym tygodniu rzecznik komendanta głównego Policji mł. insp. Katarzyna Nowak w rozmowie z InfoSecurity24.pl informowała, że szkolenia te będą odbywać się w trakcie służby, ale też na terenie Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku.

Reklama

O tym, że szkolenia się już rozpoczęły poinformował komendant główny Policji insp. Marek Boroń, który w weekend spotkał się z funkcjonariuszami pełniącymi służbę na granicy polsko-białoruskiej. „My, używając tych środków przymusu bezpośredniego, działamy w szyku bojowym, w związku z powyższym jest nas więcej, idziemy bezpośrednio w miejsce, gdzie jest próba przejścia tej granicy i używamy tych środków adekwatnie do sytuacji. W związku z powyższym tego samego uczymy żołnierzy i funkcjonariuszy SG” – podkreślał szef Policji.

    Działania podejmowana na granicy komentował też wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek, który w poniedziałek był gościem w Polskim Radiu 24. „Musimy dokonać zmiany w sposobie działania, w taktyce działania naszych żołnierzy i funkcjonariuszy. To nie było robione wcześniej. Będą mieli właściwe wyposażenie z punktu widzenia ochrony osobistej, środki przymusu bezpośredniego. W szczególności chodzi o ochronę osobistą taką, jakiej używają policjanci podczas starć z grupami agresywnych osób posiadających jakieś niebezpieczne przedmioty” – powiedział wiceszef resortu.

    „Musimy przygotować się do zagrożeń, które są. Do tej pory nie było to należycie robione i zmienimy to. Stąd propozycja wysłania tam oddziałów prewencji Policji przygotowanych do takich działań i wysłania większej liczby (żołnierzy – przyp. red.) Żandarmerii Wojskowej” – dodał Czesław Mroczek.

    Reklama
    Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
    WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze
    Reklama

    Komentarze (2)

    1. Zbyszek

      Dobry kierunek choć ze względu na sukces taktyki napastnika należy spodziewać się dalszej eskalacji. Trzeba być gotowym na adekwatną odpowiedź. W przeciwnym wypadku ofiar (i to po naszej stronie) może być więcej…

    2. user_1066006

      Musiała być śmierć młodego żołnierza żeby rozpocząć szkolenia

    Reklama