Reklama

Policja

Ratunek na wodzie nadejdzie szybciej. Policja chce kupić 10 łodzi

Fot. NIK
Fot. NIK

Na początku 2019 roku Policja może wzmocnić swoje zdolności do operacji na wodzie poprzez pozyskanie 10 sztuk jednostek pływających kategorii R-2. W kontekście obecnego przetargu należy także zauważyć, że w tym roku pojawił się krytyczny raport NIK w zakresie działań Policji wodnej na wodach morskich i terenach nadmorskich, w którym, obok szkoleń samych policjantów, odnotowano m.in. potrzebę inwestycji w zaplecze sprzętowe.

Policja inwestuje w modernizacje swojego parku maszynowego nie tylko w zakresie pojazdów lądowych czy śmigłowców. Obecnie planuje się zakup kolejnych 10 sztuk łodzi kategorii R-2. Docelowo mają trafić do służby do 15 marca 2019 r. Kryteriami oceny zaproponowanych jednostek mają być oczywiście cena (60 proc.), ale też prędkość maksymalna (20 proc.), moc silnika jednostki (10 proc.), pojemność zastosowanego w łodzi zbiornika paliwa (5 proc.), obecność głowicy echosondy, której kąt widzenia został ustalony na 360° wokół łodzi (3 proc.) i przekątna wyświetlacza echosondy (2 proc.). Planowane otwarcie ofert ma nastąpić już 22 listopada bieżącego roku i wówczas mamy poznać zainteresowane, dostarczeniem dla Policji łodzi kategorii R-2, firmy.

Hybrydowe łodzie motorowe R-2 - mobilność zróżnicowanie 

Hybrydowe łodzie motorowe kategorii R-2 są przeznaczone do patrolowania akwenów, prowadzenia akcji ratunkowych, holowania innych małych jednostek pływających, ale co chyba najważniejsze, podejmowania na pokład osób tonących. Stąd ich zakupy niejako bezpośrednio wpływają na możliwość uratowania większej liczby osób przede wszystkim w sezonie letnim. To wówczas policjanci niejednokrotnie, dzięki obecności tego rodzaju sprzętu są w stanie zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa ludziom odpoczywającym nad wodą.

Czytaj też:  Nowe łodzie dla Policji

Łodzie R-2 mają być eksploatowane zarówno w dzień jak i w nocy, przy sile wiatru wnoszącej do 6° w skali Beauforta. Jedną z ważniejszych cech tego rodzaju jednostki jest jej mobilność, która jest zagwarantowana poprzez możliwość transportu z wykorzystaniem specjalistycznej przyczepy transportowej, która stanowi integralne wyposażenie łodzi. Zakłada się, że R-2 mają mieć dwuosobową załogę, przy zdolności do przyjęcia na raz dwóch pasażerów oraz ładunku dodatkowego. Załoga ma znajdować się zamykanej, stałej, kabinie o zaokrąglonych krawędziach z siedzeniami dla nich oraz dwoma dodatkowymi dla wspomnianych pasażerów.

Kadłub łodzi ma być wykonany z laminatu poliestrowo-szklanego LPS wraz z kołnierzem wykonanym z materiału – High hypalon lub równoważnego. Jeśli chodzi o wymiary, to długość całkowita ma oscylować pomiędzy 6-6,49 m, a szerokość od 1,80-2,80 m. Masa pustej łodzi R-2 to maksymalnie 1500 kg, zgodnie z opublikowaną specyfikacją techniczną tego rodzaju jednostek pływających. Z racji specyfiki działań na zróżnicowanych akwenach, R-2 mają łatwo dobijać do nieuzbrojonego, to jest tzw. dzikiego brzegu i równie łatwo odchodzić od niego.

image
Fot. NIK

Łodzie R-2 mają łatwo wchodzić w ślizg przy ekonomicznych obrotach silnika i przede wszystkim charakteryzować się niskim zużyciem paliwa, zwłaszcza podczas wykonywania zadań patrolowych. Jednostki tego typu mają być przystosowane do napędu silnikiem przyczepnym o zapłonie iskrowym, czterosuwowym o mocy nie mniejszej niż 147 kW (200 KM). Ma on pozwolić uzyskać prędkość co najmniej 32 węzłów. Ważnym elementem nowych jednostek mają być echosondy z modułem sonaru bocznego oraz zintegrowane z nawigacją GPS. Przy czym sam GPS musi być wyposażony w aktualne bazy map minimum obszaru szlaku Wielkich Jezior Mazurski i polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego.

Czytaj też:  Tego lata utonęło 188 osób. RCB podsumowuje wakacje

Działania modernizacyjne odpowiedzią na problemy wskazane przez NIK

Przypomnijmy, że w tym roku 3 września, Najwyższa Izba Kontroli (NIK) wskazała, iż zdaniem kontrolerów dało się zauważyć: „zbyt mało ludzi, wyposażenia oraz pieniędzy - tak można podsumować działalność Policji wodnej na polskim wybrzeżu. Do tego, jak ustaliła Najwyższa Kontroli, wiele do życzenia pozostawia sposób organizacji struktury Policji wodnej. To wszystko ograniczało działania funkcjonariuszy, a tym samym stwarzało ryzyko niezapewnienia właściwego poziomu bezpieczeństwa obywateli”.

image
Fot. NIK

NIK podkreślił, że ochrona bezpieczeństwa i porządku publicznego m.in. na wodach przeznaczonych do powszechnego korzystania jest jednym z podstawowych zadań Policji. Służbę tą pełnią funkcjonariusze komisariatów wodnych, komórek wodnych lub wyznaczeni z innych jednostek i komórek organizacyjnych Policji. Do ich zadań należy m.in.: zapewnienie bezpieczeństwa kąpiących się, pływających i uprawiających sporty wodne, ratowanie tonących, prowadzenie akcji ratowniczych i poszukiwawczych, ściganie i zatrzymywanie sprawców przestępstw i wykroczeń, kontrola organizatorów imprez, a także dróg wodnych, w tym ochrona przyrody i środowiska naturalnego.

image
Fot. NIK

O ile realizacja zadań Policji w zakresie bezpieczeństwa i porządku może odbywać się przy wykorzystaniu wszystkich dostępnych sił, to zadania na wodach realizują policjanci posiadający specjalistyczne kwalifikacje i przeszkolenie. Policja wspiera realizację zadań innych podmiotów działających na rzecz bezpieczeństwa i porządku na wodach morskich i terenach nadmorskich, m.in.: Straż Graniczną,  Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (WOPR), Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) oraz Urzędy Morskie i gminy.

image
Fot. Policja (lubuska) 

Niedawną kontrolą objęto sześć komend powiatowych (miejskich) Policji wykonujących zadania na morzu i terenach nadmorskich (miejskie w Gdańsku, Szczecinie i Świnoujściu oraz powiatowe w Kołobrzegu, Pucku i Braniewie). Kontrolą objęto lata 2015 - 2017 (3 kwartały). Zdaniem NIK Policja wodna realizowała swoje zadania, ale działania ich były ograniczone posiadanymi siłami, wyposażeniem oraz sposobem organizacji jej struktur. Środki finansowe przeznaczane na działalność Policji wodnej były ograniczone, mimo składania przez komendantów powiatowych (miejskich) do komendantów wojewódzkich wniosków o doposażenie komórek wodnych Policji w niezbędnym zakresie. Co do samych tylko łodzi kategorii R-2, należy zauważyć, że kontrolerzy z NIK wskazali na chociażby sytuację w KMP w Szczecinie, gdzie silnik jednej z trzech posiadanych łodzi kategorii R-2 był w złym stanie technicznym.

NIK/jr

Reklama
Reklama

Komentarze