W Polskiej Policji jest ponad 103 tys. mundurowych etatów. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że pod koniec listopada wolnych stanowisk było nawet ponad 5 tys. Funkcjonariuszy brakuje w całej Polsce, więc kierownictwo Policji stara się „łatać” te braki wszelkimi dostępnymi metodami. Jedną z nich, jest przeniesienie policjanta z urzędu do pełnienia służby w innym mieście. Powodów takiej decyzji może być oczywiście wiele, od konieczności wykorzystania wyjątkowych umiejętności policjanta w innym miejscu, po zapewnienie ciągłości funkcjonowania jednostek Policji w związku z utrzymującymi się wakatami. Do tej pory przeniesiony funkcjonariusz mógł otrzymać kwaterę na nie dłużej niż dwa lata. Znowelizowana właśnie ustawa likwiduje ten okres, co oznacza że dopóki policjant pełnić będzie służbę w innym mieście, dopóty korzystać będzie z przyznanego mu mieszkania.

Krótko, ale treściwie

Nowelizacja ustawy o Policji, mimo że zajmuje niecałą stronę, obejmować będzie potencjalnie tysiące funkcjonariuszy. Zmiana dotyczy art. 96 ust. 4. Przepis ten, w obecnym brzmieniu zakłada, że „koszty zakwaterowania pokrywane są ze środków budżetowych Policji, nie dłużej niż przez 2 lata od dnia przydzielenia tymczasowej kwatery”. Zgodnie z przyjętą nowelizacją, art. 96 ust. 4 otrzymał brzmienie: „Policjantowi przeniesionemu z urzędu do służby w innej miejscowości, który w poprzednim miejscu pełnienia służby nie zwolnił zajmowanego lokalu mieszkalnego lub domu, o którym mowa w ust. 1, można przydzielić tymczasową kwaterę według przysługujących norm, bez uwzględnienia zamieszkałych z nim członków rodziny. Koszty zakwaterowania pokrywane są ze środków budżetowych Policji”.

Zmiany w ustawie o Policji, co zdarza się w ostatnim czasie dość rzadko, zyskały poparcie niemal wszystkich posłów. Za przyjęciem nowelizacji głosowało 427 z 429 obecnych.

Po co te zmiany? 

Jak otwarcie przyznają twórcy noweli, chodzi m.in. o  obsadzanie „wakujących stanowisk”. Nowa regulacja umożliwi „kierowanie policjantów do wykonywania zadań w innych jednostkach organizacyjnych Policji, w zależności od aktualnej fluktuacji kadr, zapewniając jednocześnie odpowiednie wykorzystanie potencjału osobowego”. Przypomnijmy, że Policja nadal zmaga się ze sporą liczbą wolnych etatów. Są oczywiście takie garnizony jak świętokrzyski, gdzie wakatów prawie nie ma, ale w skali całego kraju jest to jednak wciąż rzadkość. Z danych KGP wynika, że w tym roku na 15 tys. chętnych do służby odrzuconych zostało aż 11 tys. To właśnie liczby najlepiej pokazują skalę problemów z doborem kadr w Policji.

Teraz ustawa trafi do Senatu, ale biorąc pod uwagę ekspresowe tempo procedowania nowelizacji w Sejmie, można przypuszczać, ze równie szybko „przejdzie” ona przez Senat i biurko Prezydenta. Nowe przepisy wejdą w życie 14 dni od daty ich ogłoszenia.

DM