Policja
Nowe kombinezony dla policyjnych pirotechników już w maju?
Komenda Główna Policji zamierza kupić 7 kompletów ciężkich kombinezonów pirotechnicznych. Kto je dostarczy? Z udostępnionych informacji wynika, że formacja nie ma zbyt dużego wyboru. W trwających postępowaniu złożono bowiem tylko jedną ofertę. Policja ma jednak pewne powody do zadowolenia, bowiem propozycja mieści się z budżecie, jaki przeznaczono na ten cel, a co za tym idzie szczęśliwy finał przetargu wydaje się być w zasięgu ręki.
O tym, że KGP szuka dostawcy ciężkich kombinezonów pirotechnicznych wiadomo od końca ubiegłego roku. Niedawno formacja poinformowała o otwarciu ofert w toczącym się przetargu i jak się okazało chętnych na dostarczenie sprzętu dla policyjnych pirotechników nie ma zbyt wielu. W postępowaniu pojawiła się tylko jedna oferta, która – jak wynika z policyjnych dokumentów – mieści się w wyasygnowanym na ten cel budżecie. Propozycja pochodzi od warszawskiej spółki Ibcol, która za dostawę 7 kompletów kombinezonów oczekuje 2 643 270 złotych brutto (policyjny budżet na ten cel wynosi 2,7 mln złotych brutto). Ibcol oferuje 24-miesięczną gwarancję na użytkowanie wyrobu z wyłączeniem balistyki – 24 miesiące oraz 7-letnią gwarancję na zachowanie odporności balistycznej deklarowanej przez producenta.
Jak informowała jeszcze w grudniu 2020 roku formacja, nowe kombinezony muszą zapewniać pirotechnikom maksymalny stopień ochrony przed działaniem materiałów wybuchowych eksplodujących w bezpośrednim sąsiedztwie funkcjonariusza, w tym przeciw odłamkom i działaniu fali uderzeniowej powstałej w skutek wybuchu. Ponadto, powinny zapewniać ochronę przed czynnikami oddziaływującymi na organizm człowieka podczas wybuchu (tj. odłamkami, nadciśnieniem, falą cieplną, falą uderzeniową), czynnikami chemicznymi i biologicznymi. Formacja chce kupić łącznie 7 zestawów, a w skład jednego kompletu muszą wchodzić: hełm, system sterowania funkcjami kombinezonu do montażu na prawym lub lewym rękawie w formie podświetlanego panelu, ochronny panel kręgosłupa, kurtka z płytami balistycznymi i kołnierzem, spodnie zabezpieczające przed odłamkami z systemem uziemiającym oraz opcjonalnie z dodatkowym wzmocnieniem kolan, ochrona krocza chroniąca tętnice pachwinowe (niewymagana w przypadku gdy ochrona pachwin zapewniona jest przez inny element kombinezonu), aparat powietrzny butla/zestaw/zbiornik kompozytowy o pojemności od 6l do 8l, 300 bar, manometr i urządzenie ostrzegawcze o wyczerpaniu powietrza w butli), system chłodzenia umożliwiający komfortową pracę dla pirotechnika, system łączności bezprzewodowej i przewodowej (o zasięgu min. 100 m) kompatybilny z hełmem oraz podubraniowy kombinezon chroniący przed środkami CBRN.
Czytaj też: Policja kupuje roboty
Oprócz tego, do każdego kompletu mają być dołączone po 10 sztuk dodatkowych trudnopalnych kominiarek, a hełm musi być wyposażony w uchylną osłonę twarzy z funkcją chroniącą przed zaparowaniem, wyposażoną w blokadę górnego położenia, jak również dodatkową osłonę antyodłamkową oraz wkładki wewnętrzne umożliwiające dopasowanie hełmu do wielkości i kształtu głowy pirotechnika. Jeśli chodzi o kwestie komunikacji, to hełm musi zostać wyposażony w zintegrowany system nadawania i odbioru. Pirotechnik ma mieć też do dyspozycji zintegrowane oświetlenie wielopunktowe typu LED (umieszczone na hełmie), rozproszone o barwie zimnej z regulacją minimum dwóch niezależnych słupów światła w kierunkach góra-dół oraz lewo-prawo. Zakłada się także, iż hełmy mają być wyposażone w dodatkowe, niezależne oświetlenie pomocnicze (koloru niebieskiego, czerwonego) pozwalające na pracę w określonych warunkach taktycznych (np. przewidywanie występowania światłoczułych urządzeń wybuchowych). Hełm dla musi umożliwiać odbieranie sygnałów dźwiękowych z otoczenia z blokadą do 100 db. Musi być też przy tym przystosowany do pracy z aparatem powietrznym lub maską przeciwgazową.
Ponieważ w postępowaniu pojawiła się tylko jedna oferta, która mieści się w policyjnym budżecie i – jak się wydaje – może spełniać wymagania formacji, wybór oferty i podpisanie umowy wydaje się formalnością. Jeśli tak się stanie, nowe kombinezony powinny trafić do policyjnych pirotechników do 31 maja tego roku.
DM/JR