Policja
Dogrywka w przetargu na śmigłowce dla Policji. Siedem maszyn w dwa lata?
Do 2020 roku policja zamierza kupić siedem śmigłowców. Na to zostały przeznaczone środki budżetowe – oświadczył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński. O ile uda się przesunąć środki, które w bieżącym roku miały być wydane na zakup 3 jednosilnikowych śmigłowców lekkich, to zostaną one pozyskane w przyszłym roku. Łącznie Komenda Główna Policja planuje kupić dwa średnie transportowe śmigłowce taktyczne oraz trzy jednosilnikowe i dwa dwusilnikowe śmigłowce lekkie.
W kontekście planów na najbliższe dwa lata, policyjne lotnictwo powinno wyjść z zapaści, czy raczej, przestać się "staczać po równi pochyłej". Obecnie "na stanie" ma jedynie 11 maszyn, z których 3 są remontowane, a kolejne 3 od wyczerpania resursów dzieli poniżej 50 godzin lotu. Dlatego kluczowe jest dla Komendy Głównej Policji pozyskanie nowych śmigłowców.
Niestety, nie udało się rozstrzygnąć przetargu na 3 lekkie śmigłowce jednosilnikowe, w którym z trzech dopuszczonych producentów ofertę złożył tylko jeden, Heli Ivest, proponujący maszyny H125 za sumę o połowę przekraczającą zaplanowany budżet 53 mln zł. Cena była ściśle związana z bardzo krótkim czasem dostawy wszystkich trzech maszyn, który upływał 14 grudnia 2018, co było związane z ograniczeniem czasowym dostępnych funduszy. Ostatecznie postępowanie zostało anulowane, ale jak przyznał Komendant Główny Policji nadinsp. Jarosław Szymczyk, podjął starania o przeniesienie tych funduszy na rok 2019.
Ten przetarg anulowany, o którym wspominałem, dotyczący trzech śmigłowców. Chcemy go kontynuować. Zwróciliśmy się do pana ministra z prośba, o zapewnienie finansowania tego zakupu w roku 2019. Prawdopodobnie to była przyczyna, dlaczego nam się oferenci wycofali. Ponieważ nie byli w stanie do końca roku dostarczyć nam tych trzech sztuk (śmigłowców – przyp. red.) Jeśli będziemy mogli zmienić w zapisach procesu przetargowego ten termin odbioru tych maszyn na rok 2019, ale przede wszystkim finansowanie, wtedy to będzie dokonane w roku 2019.
Jak wynika z informacji uzyskanych przez InfoSecurity24.pl, głównym powodem bardzo wysokiej wartości oferty Heli Invest, jak też wycofania się przynajmniej jednego z pozostałych oferentów był bardzo krótki termin dostawy. Należy mieć nadzieje, że MSWiA zdecyduje się prolongować fundusze przeznaczone na lekkie śmigłowce jednosilnikowe (w wysokości 53 mln zł) na rok następny. Obecnie są one do wydania do grudnia 2018. Jeśli procedura przetargowa zostanie ponownie szybko uruchomiona to jest szansa uzyskania dobrej ceny, gdyż oferenci uważają Policję za bardzo perspektywicznego klienta.
Z pewnością na potencjalne oferty wpłynie również świadomość, że dostawca śmigłowców jednosilnikowych będzie miał istotną przewagę w przyszłorocznym postępowaniu, które będzie dotyczyć lekkich śmigłowców dwusilnikowych.
W 2020 roku planowany jest jeszcze zakup dwóch małych, wielozadaniowych śmigłowców dwusilnikowych. Maja one spełniać całe spektrum zadań: od patrolowych, przez zabezpieczenie imprez masowych aż po transport i inne ustawowe zadania.
Jak widać, zapowiada się cały szereg zakupów i jeśli np. Policja zdecyduje się kupić maszyny Airbus Helicopters H125 (jedyny oferent anulowanego przetargu), to przewagę będzie miał wysoce z nim kompatybilny, na przykład w zakresie awioniki H135 (używany dziś w Polsce przez LPR) czy nieco nowszy i większy H145. Jeśli wybór padnie na konkurencyjną maszynę Bell 407, to przewagę będzie miał np. Bell 429.
Czytaj też: Nadinsp. Szymczyk potwierdza: Policja chce kupić dwa śmigłowce Black Hawk dla antyterrorystów [KOMENTARZ]
Niezależnie od ostatecznego wyboru czas nagli, gdy nad bezpieczeństwem całego kraju czuwa 7-8 śmigłowców policyjnych w średnim wieku około 30 lat. Potrzeby są już przez Policję znane i dobrze rozpoznane. Należy mieć nadzieję, że zamieszanie wokół zakupu śmigłowców Black Hawk nie wpłynie na inne planowane procedury pozyskiwania nowoczesnych maszyn.