Służba Celno-Skarbowa
SCS doczekał się podwyżek
Czas na zmianę wielokrotności kwoty bazowej stanowiącej przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. Dokumenty dotyczące tych modyfikacji pojawiły się na stronie Rządowego Centrum Legislacji i są obecnie na etapie konsultacji. Na kolejne, obiecane zwiększenie uposażenia, mundurowi czekali od 2020 roku.
Projekt rozporządzenia, który opublikowano na stronie Rządowego Centrum Legislacji, opracowany został w związku z tym, że zgodnie z ustawą budżetową na rok 2022 fundusz uposażeń funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej na 2022 r. zwiększono o około 4,4 proc. W planach resortu finansów jest również uruchomienie środków z rezerwy celowej budżetu państwa, które przeznaczone zostaną na podwyżki dla mundurowych tej formacji. Związane jest to z ustanowieniem, jeszcze w 2019 roku, wieloletniego (lata 2020-2022) programu modernizacji Krajowej Administracji Skarbowej, w której właśnie skład wchodzi SCS. Podwyżki sfinansowane zostaną również w ramach limitów wydatków określonych w ustawach budżetowych na rok 2023 i na kolejne lata, oczywiście we właściwych częściach budżetowych, bez konieczności pozyskania dodatkowych środków na ten cel.
Zgodnie z projektem Ministerstwa Finansów, wielokrotność kwoty bazowej dla mundurowych Służby Celno-Skarbowej, a etatów jest tu ok. 11 tys., zwiększy się dokładnie o 0,23, czyli z poziomu 3,65 do 3,88. Nowe wartości, choć mamy już maj a dokument nie wszedł jeszcze w życie, obowiązywać będą od stycznia 2022 roku. Jak podaje resort, przy wyliczeniu wielokrotności kwoty bazowej na 2022 r. zastosowano kwotę bazową – 1803,16 zł i przyjęto etaty i kwoty limitu zawarte w ustawie budżetowej na rok 2022. Wzięto również pod uwagę kwoty wynikające z planowanego uruchomienia rezerwy celowej zaproponowane w programie wieloletnim modernizacji. W związku z tym, na wzrost wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej tylko w 2022 r. zabezpieczono ponad 56 mln zł. Natomiast w 2023 r. nastąpi wzrost wydatków na nagrodę roczną w wysokości 4 736 000 zł, zatem łączny wzrost wydatków w 2023 r. i w każdym roku następnym, aż do 2032 roku, będzie wynosił ponad 61 mln zł.
Czytaj też
Wzrost uposażenia funkcjonariuszy i związany z tym wzrost wielokrotności kwoty bazowej wpłynie oczywiście na wzrost podstawy emerytury. Resort finansów szacuje, że wywoła to skutek dla wydatków budżetu państwa w latach 2022-2032 w wysokości 90,03 mln. Oszacowany wzrost wydatków związany z emeryturami w kolejnych 10 latach będzie wynosił więc w 2022 - 2,00 mln zł, w 2023 - 3,45 mln zł, 2024 - 4,75 mln zł, 2025 - 6,07 mln zł, 2026 - 7,37 mln zł, 2027 - 8,60 mln zł, 2028 - 9,78 mln zł, 2029 - 10,69 mln zł, 2030 - 11,55 mln zł, 2031 - 12,44 mln zł, 2032 - 13,33 mln zł. Są to jednak oczywiście szacunki, na które wpłyną zarówno np. inflacja, jak i liczba funkcjonariuszy, którzy zdecydują się odłożyć mundur "na półkę".
Ogólnie, w ciągu 10 lat, finansowe skutki zmian wielokrotności kwoty bazowej wynieść mogą ponad 762 mln złotych.
To kolejne podwyżkowe zmiany i projekty w ostatnich miesiącach. W kwietniu bowiem resort finansów opublikował projekt zakładający wzrost wysokości mnożnika dla każdego z poszczególnych stopni służbowych funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej o 0,207, co przełożyć ma się na podwyżkę uposażenia o 373,30 zł. Przypomnijmy, że przeciętne uposażenie funkcjonariuszy stanowi wielokrotność kwoty bazowej, natomiast wysokość kwoty bazowej ustalonej według odrębnych zasad określa ustawa budżetowa.
Czytaj też
Na zwiększenie uposażenia mundurowi czekali od 2020 roku, gdy dokonano ostatnich zmian m.in. w wielokrotności kwoty bazowej (do funkcjonującego obecnie poziomu 3,65). Nie otrzymali ich bowiem w 2021 roku (choć taki był plan), gdyż - jak podkreślała w rozmowie z InfoSecurity24.pl ówczesna szefowa Krajowej Administracji Skarbowej Magdalena Rzeczkowska - nie można ich było zrealizować. Modernizacja trwała jednak w formacji w zakresie wymiany sprzętu czy poprawie warunków służby.
Czy finansowe przetasowania uspokoją trochę nastroje w formacji? Jeszcze w ubiegłym miesiącu ZZ Celnicy PL zapowiadał ogłoszenie akcji protestacyjnej, związanej z brakiem możliwości rozwiązania istniejących w SCS problemów w drodze dialogu z kierownictwem KAS. Na czym dokładnie akcja ta miała polegać, tego związkowcy w piśmie nie zdradzili, ale podkreślali jak nierówno Służba jest traktowana na tle innych mundurowych formacji działających w Polsce. Na liście dowodów na taki stan rzeczy znalazły się m.in. nieprzyznanie w SCS 100-proc. płatnego L4 w trakcie pandemii koronawirusa, brak dodatków motywacyjnych po 25 i 28,5 latach służby, brak kolejnego plany modernizacyjnego, różnica w wysokości przyznanych mundurowym w tym roku podwyżek itd. Na wszystkie te tematy mundurowi z SCS zwracali uwagę w ostatnich latach, ale nie udało się im wywalczyć załatwienia tych spraw przez resort finansów.
Związkowcy mówili również o pilnej potrzebie podjęcia rozmów na temat ustawy modernizacyjnej na lata 2023-2025 i ujęcia planów w tym zakresie w budżecie. Prace nad nim, jak mówiła jeszcze jako szefowa KAS Magdalena Rzeczkowska (pełniąca obecnie funkcję ministra finansów), mają już trwać i zakładać m.in. kolejne podwyższenie wynagrodzeń i uposażeń. Program ma być jednak kompleksowy, więc obejmować ma także inwestycje związane m.in. z infrastrukturą – tak jak to ma miejsce w obowiązującej jeszcze uchwale – np. samochody, sprzęt komputerowy czy sieci LAN. Jak podkreślała, ważne są też działania operacyjne KAS, technika kryminalistyczna i analityka śledcza.