Byli komendanci PSP oskarżeni w sprawie Collegium Humanum
Autor. Małopolski Urząd Wojewódzki
Do Sądu Okręgowego w Katowicach trafił pierwszy akt oskarżenia w sprawie nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum. Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, dokument liczy 623 strony i obejmuje 29 osób oskarżonych o łącznie 67 przestępstw. Wśród nich znalazły się osoby pełniące najwyższe funkcje w Państwowej Straży Pożarnej – dwaj byli komendanci główni PSP oraz były zastępca komendanta głównego.
W komunikacie, opublikowanym w czwartek na stronie Prokuratury Krajowej, czytamy, że akt oskarżenia to „częściowe zakończenie śledztwa”. „Akt oskarżenia (…) obejmuje łącznie 67 przestępstw, w tym przede wszystkim o charakterze korupcyjnym, a także zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji potwierdzającej przebieg studiów w Collegium Humanum, oszustwa oraz prania brudnych pieniędzy” – podkreśliła PK. Jak dodała, wśród oskarżonych są m.in. „politycy, rektorzy wyższych uczelni, profesorowie i wykładowcy, a także funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej”.
„Podstawą sporządzenia aktu oskarżenia był zgromadzony materiał dowodowy, w tym w szczególności zeznania świadków spójne z wyjaśnieniami części podejrzanych. Ustalenia te zostały poparte innymi dowodami, w tym opiniami biegłych z zakresu pisma ręcznego, którzy potwierdzili autentyczność podpisów oskarżonych oraz analizą korespondencji mailowej i danych z telefonów używanych przez podejrzanych” – wskazała Prokuratura Krajowa.
Śledztwo, prowadzone przez Śląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Katowicach, ujawniło – jak podaje PK – „szeroki proceder, obejmujący nie tylko nieprawidłowości przy wydawaniu dyplomów ukończenia studiów podyplomowych MBA, ale także studiów licencjackich i magisterskich”.
Z ustaleń prokuratury wynika, że od 2018 roku rektor Collegium Humanum Paweł Cz. wraz z innymi osobami miał przyjmować korzyści majątkowe i osobiste w zamian za wystawianie dokumentów poświadczających nieprawdę. Proceder miał być możliwy dzięki współudziałowi pracowników uczelni oraz osób pełniących funkcje publiczne, a „za pozyskiwanie »studentów« odpowiadali tzw. rekruterzy dysponujący rozległymi kontaktami i istotną pozycją społeczną”.
Czytaj też
Szczególne znaczenie – z punktu widzenia służb mundurowych – ma wątek dotyczący Szkoły Głównej Służby Pożarniczej oraz byłych najwyższych rangą funkcjonariuszy PSP.
Prokuratura wskazała, że Mariusz F. (były komendant główny PSP) oraz Wojciech J. zostali oskarżeni o udzielenie byłemu rektorowi Collegium Humanum korzyści osobistej w postaci realizacji wspólnych projektów ze Szkołą Główną Służby Pożarniczej w Warszawie. W zamian Paweł Cz. miał wystawiać dokumenty potwierdzające ukończenie studiów podyplomowych Executive MBA, choć studia te nie zostały faktycznie odbyte.
„W ramach podjętej współpracy dawna uczelnia Collegium Humanum otrzymała kwotę 800 000 zł z tytułu dofinansowania z budżetu KG PSP studiów podyplomowych funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej” – podkreśliła PK.
Czytaj też
Wśród oskarżonych jest także inny, były komendant główny PSP Andrzej B. oraz były zastępca komendanta głównego PSP Krzysztof H. „Zarzuty dotyczące Andrzeja B. i Krzysztofa H., tj. byłego komendanta i zastępcy komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, związane są z uzyskaniem – w ramach zawartego porozumienia – poświadczających nieprawdę dyplomów ukończenia studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration” – podała PK.
Prokuratura wskazała, że Andrzej B. i Krzysztof H. mieli też wręczyć Pawłowi Cz. korzyści majątkowe „w kwotach 1 100 zł i 9 900 zł wiedząc, że wnoszone przez nich opłaty dotyczą uzyskania dyplomu bez faktycznego odbycia studiów”. „Nadto Andrzej B. i Krzysztof H., działając wspólnie i w porozumieniu, przywłaszczyli środki pieniężne w kwocie 9 900 zł należące do Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie w związku z zawarciem umowy o dofinansowanie przez tę instytucję kosztów nauki na studiach podyplomowych Executive Master of Business Administration organizowanych przez Collegium Humanum” – dodała PK.
Pozostałe wątki aktu oskarżenia obejmują m.in. zarzuty wobec osób związanych z Polską Komisją Akredytacyjną, polityków oraz rektorów innych uczelni. Prokuratura Krajowa poinformowała także, że część oskarżonych – objętych aktem oskarżenia – przyznała się do winy, jednak śledztwo w wielu wątkach nadal trwa. „Dotychczas 78 podejrzanym przedstawiono 389 zarzutów, a 13 osób było tymczasowo aresztowanych. Wartość zabezpieczonego mienia stanowi kwotę 176 mln zł” – podsumowała Prokuratura Krajowa.

