Reklama

Służby Mundurowe

Ile kosztują mundury dla Straży Marszałkowskiej?

fot. Kancelaria Sejmu/Łukasz Błasikiewicz
fot. Kancelaria Sejmu/Łukasz Błasikiewicz

”W rzeczywistości na elementy umundurowania wskazane w artykule przeznaczona zostanie kwota ok. 184 tys. zł” – tak Centrum Informacyjne Sejmu odniosło się do dzisiejszej publikacji Super Expressu, opisującej zakup części składowych umundurowania Straży Marszałkowskiej.

"W odpowiedzi na nieścisłości zawarte w dzisiejszym (29.11) artykule >>Super Expressu<<, Centrum Informacyjne Sejmu przedstawia szczegółowe dane dotyczące zakupu części składowych umundurowania SM. Nie zostały one ujęte w artykule, mimo iż zostały przekazane redakcji” – czytamy w komunikacie CIS.

Jak podkreśla CIS, 300 tys. zł wskazane w tytule publikacji nie jest kwotą wydaną przez Kancelarię Sejmu na realizację opisywanego przetargu. „Redakcja zaokrągliła do pełnej liczby szacowaną wartość całego przetargu” – dodano w komunikacie. 

CIS przypomina też, że konieczność wyposażenia funkcjonariuszy wynika z Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 7 września 2018 r. w sprawie umundurowania funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej. Rozporządzenie to wymienia wszystkie elementy umundurowania, które musi posiadać funkcjonariusz SM. 

300 tys. zł wskazane w tytule publikacji nie jest kwotą wydaną przez Kancelarię Sejmu na realizację opisywanego przetargu. Redakcja zaokrągliła do pełnej liczby szacowaną wartość całego przetargu. W rzeczywistości na elementy umundurowania wskazane w artykule przeznaczona zostanie kwota ok. 184 tys. zł.

Centrum Informacyjne Sejmu

„Gazeta, pisząc o >>kilku typach koszul za prawie 150 tys. zł<< nie wspomina, że chodzi o 1 600 sztuk, co daje cenę ok. 96 zł brutto za jedną. Cena jednego krawata wyniesie ok. 19 zł brutto, a w tekście mowa jest jedynie o >>krawatach za 8 tys. zł<<. Nieprawdziwe jest zatem stwierdzenie, że Kancelaria Sejmu "nie zamierza oszczędzać" na wyposażeniu funkcjonariuszy SM. Kancelaria Sejmu jest zobowiązana do wyboru najkorzystniejszej oferty i taka zostanie wybrana. Po drugie w przypadku każdego elementu umundurowania udało się uzyskać cenę niższą od pierwotnie szacowanej, jednocześnie dbając o wysoką jakość zamawianych produktów” – dodają przedstawiciele Sejmu.

W komunikacie odniesiono się też do określenia "armia Kuchcińskiego", które zdaniem CIS „nie ma odzwierciedlenia w istniejącym stanie prawnym i może wprowadzać czytelników w błąd”. Jak podkreślono, „Straż Marszałkowska zgodnie z przepisami prawa jest bowiem umundurowaną i uzbrojoną formacją wykonującą zadania w zakresie ochrony Sejmu i Senatu. Mylące jest też stwierdzenie, że SM takie uprawnienia jak prawo użycia środków przymusu bezpośredniego i broni palnej uzyskała podczas sprawowania funkcji Marszałka Sejmu przez Marka Kuchcińskiego. W rzeczywistości uprawnienia te Straż Marszałkowska posiada od dawna”. 

Przypomnijmy, ustawa o Straży Marszałkowskiej weszła w życie 20 maja 2018 roku. Zgodnie z nią, pracownicy Straży Marszałkowskiej zyskali status funkcjonariuszy, a sama formacja stała się służbą mundurową. Ustawa przydzieliła też strażnikom nowe zadania, w tym polegające na: prowadzeniu rozpoznania pirotechniczno-radiologicznego osób, pojazdów, terenów i obiektów Sejmu i Senatu, podejmowaniu działań zmierzających do neutralizacji zagrożeń i wykrywaniu urządzeń podsłuchowych na terenach, w obiektach i w urządzeniach będących w zarządzie Kancelarii Sejmu i zarządzie Kancelarii Senatu.

CIS/DM

Reklama

Komentarze

    Reklama