Reklama

Służby Mundurowe

"Hojny budżet" w liczbach, czyli o finansowaniu służb w 2025 roku

Polska zapłaci gigantyczną karę
Autor. Pixabay

„Będzie to hojny budżet” – mówił premier Donald Tusk po przyjęciu przez rząd projekt ustawy budżetowej na 2025 rok. Patrząc na liczby, jakie zapisano w projekcie - najważniejszej z punktu widzenia finansów państwa - ustawy widać, że zarówno służby mundurowe jak i specjalne pieniędzy do dyspozycji będą miały więcej niż w tym roku. Pytanie jednak, czy ta „podwyżka” okaże się wystarczająca? Mówiąc wprost: ważniejsze od tego, że środków zaplanowano więcej jest to, czy ich nie zabraknie. 

Przyszłoroczny budżet, zarówno dla służb mundurowych jak i specjalnych, zapowiada się rekordowo. Kwoty jakie zapisano w ustawie są sporo większe niż te, jakie zaplanowano „do wydania” na ten rok. Pytanie jednak, czy okażą się wystarczające?

Plus ze znakiem zapytania

Ponad 20 mld złotych (dokładnie 20 252 531 000 zł) do dyspozycji będzie miała Policja. To – w porównaniu z planami na rok 2024 – spory wzrost. W tym roku, budżet największej formacji podległej MSWiA wynosi nieco ponad 18,7 mld zł. Co jednak ważne, już wiadomo, że kwota ta okazała się zbyt mała, bowiem policyjna kasę – kilka miesięcy temu – trzeba było wspomóc dodatkowo środkami w wysokości 1,7 mld zł

Czytaj też

Spore wątpliwości – i to mówiąc delikatnie – co do pieniędzy, jakie na funkcjonowanie Policji zamierza przeznaczyć rząd, mają związkowcy z NSZZ Policjantów. Wprost mówią oni o tym, że „dramatyczną sytuację w Policji rozwiązać mogą tylko i wyłącznie duże pieniądze”. Postulują – po raz kolejny – by budżet Policji powiązać, na wzór wojska, z Produktem Krajowym Brutto. Jak piszą w złożonej do Marszałka Sejmu petycji, „obecny system finansowania Policji oparty jest na corocznych ustaleniach budżetowych, które często nie odzwierciedlają rzeczywistych potrzeb operacyjnych i inwestycyjnych tej formacji”. Dodają, że „jeśli w najbliższym czasie rząd nie zdecyduje się na naprawę policyjnego finansowania, a premier nie potraktuje swoich własnych słów poważnie, Policję czeka zapaść”.

Reklama

Budżet w wysokości przeszło 20 mld to jednak nie jedyne środki, jakie do wydania – poza rzecz jasna interwencyjnym „dofinansowywaniem” formacji w razie potrzeby – będzie miała w 2025 roku Policja. Oprócz pieniędzy z ustawy modernizacyjnej, KGP będzie miała do dyspozycji też środki z Funduszu Wsparcia Policji, który w przyszłym roku wynieść ma ponad 80,5 mln zł.

Czytaj też

Warto też przypomnieć, że wyższy policyjny budżet w przyszłym roku w części jest pochodną zwiększającej się od 1 stycznia liczby etatów zapisanych w ustawie modernizacyjnej. Stan etatowy w Policji wynosić będzie 110 795, podczas gdy w tym roku jest to 108 995. 

Nie tylko Policja

Większe budżety przewidziano także dla pozostałych formacji nadzorowanych przez MSWiA. Straż Graniczna w przyszłym roku będzie miała do wydania 3 166 093 000 złotych (w tym było to nieco ponad 3,15 mld zł) oraz ponad 1,5 mln zł z Funduszu Wsparcia SG. W przyszłym roku strażacy dysponować będą kwotą 5 315 752 000 złotych (w tym roku budżet wynosi 5,08 mld zł) oraz 88,1 mln zł pochodzącymi z Funduszu Wsparcia PSP. Także Służba Ochrony Państwa dostanie większy budżet, który opiewać ma na 582 777 000 złotych (obecnie SOP do dyspozycji ma 557 mln zł).

Wyższe finansowanie przewidziano również w przypadku więziennictwa. W tym roku rząd przeznaczył na nie 5,5 mld złotych, w przyszłym będzie to 5 682 978 000 złotych.

Czytaj też

Spory wzrost zanotuje Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W tym roku największa polska służba specjalna „do wydania” ma nieco ponad 844 mln zł, podczas gdy w przyszłym będzie to 964,3 mln złotych. W tyle nie pozostają Centralne Biuro Antykorupcyjne i Agencja Wywiadu. CBA na funkcjonowanie dostać ma ponad 329,1 mln złotych (w tym roku jest to 321,2 mln zł), a budżet AW wynieść ma 411,1 mln złotych – w porównaniu w 329,9 mln zaplanowanymi na ten rok. 

Czy wystarczy?

Z większych budżetów – co do zasady – należałoby się cieszyć, przynajmniej będąc na miejscu tych, którzy będą dysponentami tych środków. Problem polegać może jednak na tym, że mimo widocznego wzrostu poziomu finansowania, pieniędzy i tak zabraknie

W Policji konieczność „dosypywania” dodatkowych środków do kasy to już niemal niechlubna tradycja, praktykowana od wielu lat. Co więcej, wielokrotnie zdarzało się też, że mimo wspomagania policyjnej kasy, formacja i tak nie była w stanie zamknąć roku bez zadłużenia.

Czytaj też

Konstruowanie budżetu państwa to proces ścierania się wielu grup interesów, wielu priorytetów i wielu wizji tego, jak ustawa ta powinna wyglądać. Na końcu zawsze to wypadkowa tego „co by się chciało” i tego „na co nas stać”. Problem polega jednak na tym, że kwestie bezpieczeństwa – szczególnie dziś – to ten obszar, na którym oszczędzać raczej nie powinniśmy. 

Czy zaplanowane przez rząd środki pozwolą służbom nie tylko przetrwać ten kolejny rok, ale też rozwijać się, zachęcać do wstępowania w swoje szeregi i realizować zadania w sposób, którego brak pieniędzy nie będzie paraliżował? Prace nad ustawą budżetową trwają i wiele jej zapisów może ulec jeszcze zmianie. Dotyczy to też wysokości budżetów służb. Jednak, nawet jeśli do korekt dojdzie, to wiele wskazuje na to, że będą one raczej kosmetyczne niż fundamentalne.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama