Służby Mundurowe
Bojowe K9 w akcji [WIDEO]

„Te pierwsze 5 sekund, gdy pies atakuje przeciwnika, jest zawsze dużym zaskoczeniem i ogromną korzyścią dla zespołu bojowego” - podkreśla kontrterrorysta, policyjny przewodnik psa bojowego, który brał udział w międzynarodowych ćwiczeniach, zorganizowanych w Krakowie przez Jednostkę Wojskową Komandosów z Lublińca i Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji „BOA”.
Zakończyły się, zorganizowane w Krakowie, międzynarodowe ćwiczenia psów przeznaczonych do działań bojowych. Uczestniczyły w nich zespoły policyjne i wojskowe SAS z Australii, SBS z Wielkiej Brytanii, KSK i GSG9 z Niemiec, K-Komando z Estonii, Lynx ze Słowacji, Lucko z Chorwacji oraz JWK w Lublińcu, SPKP w Krakowie, SPKP w Białymstoku, SPKP w Gorzowie Wielkopolskim i CPKP "BOA".
Warsztaty K9 zostały zorganizowane przez Jednostkę Wojskową Komandosów z Lublińca i Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji "BOA". Przeprowadzone zostały na obiektach infrastruktury miejskiej w Krakowie i okolicach. Podczas ćwiczeń symulowano ćwiczenia w warunkach jak najbardziej zbliżonych do realnych. Całość odbywała się na podstawie scenariuszy przygotowanych na różnych poziomach trudności, tj. np. ataku w kagańcu na osobę cywilną bez wierzchniej odzieży oraz ataku bez kagańca na pozoranta przy zastosowaniu cienkiego kombinezonu zakładanego pod ubranie cywilne. Co jest niezwykle korzystne dla rozwoju psa, a jednocześnie bardzo bolesne dla pozoranta. "Takie ćwiczenia stwarzają najlepsze możliwości do sprawdzenia chęci psa do prawdziwej pracy" – wyjaśnia funkcjonariusz CPKP "BOA", który prowadził Warsztaty K9 w Krakowie.
Zaprezentowano m.in. prowadzenie psa światłem lasera pod drzwi, za którymi zabarykadował się przeciwnik. Jak tłumaczą policjanci, taki sposób daje bardzo duże możliwości dla zespołu, który może zająć bezpieczne miejsca, a psa nakierować. Ten natomiast wykorzysta ułamek sekundy, by wedrzeć się za drzwi, pod którymi waruje i zaatakuje przeciwnika.
W naszych warunkach nie jest to jeszcze tak rozpowszechnione, żeby nasi przestępcy byli przygotowani na to, że jak uchylą drzwi, to rzuci się na nich 35-kilogramowy owczarek belgijski. Te pierwsze 5 sekund, gdy pies atakuje przeciwnika, jest zawsze dużym zaskoczeniem i ogromną korzyścią dla zespołu bojowego. W tym czasie zespół bojowy ma ułatwione zadanie obezwładnienia osoby, a gdy pies naprawdę gryzie to nie trzeba pomagać psu walczyć tylko osobie zatrzymywanej przetrwać tę walkę.
Policyjny przewodnik psa bojowego
W międzynarodowych warsztatach psów policyjnych oraz wojskowych K9 w Krakowie w dniach 24-29 lipca br. udział brały.: Klakier, Bimber, Ant, Ares, Eto, Gump i Doran (Polska), Argus (Austria), Zen (Chorwacja), Terror i Saico (Estonia), Gustav, Age, Quintus (Niemcy), Kobalt i Nero (Słowacja), Drakar, Ducco, Starky (Francja). Opiekę medyczną nad nimi, w czasie warsztatów, sprawował Wojskowy Ośrodek Farmacji i Techniki Medycznej-Celestynów.