Straż Pożarna
Państwowa Straż Pożarna gotowa na kobietę-generała?
Czy w Państwowej Straży Pożarnej pojawi się jedna z nielicznych kobiet w polskich służbach mundurowych, które znalazły się w korpusie generalskim? Ważna zmiana w przepisach dotyczących umundurowania, które wprowadza właśnie formacja, na pewno taki krok ułatwi.
Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiły się jeszcze w lipcu dwa dokumenty. Oba przygotowane zostały w związku z wprowadzeniem w formacji nowego umundurowania koszarowego (posłuży ono strażakom nie tylko w warunkach służby koszarowej, ale również biurowej; wiąże się to z wycofaniem z użytkowania także ubrania dla kadry dowódczo-sztabowej oraz ubioru służbowego).
Pierwszy z dokumentów, o których mowa, to nowa wersja rozporządzenia o umundurowaniu w Państwowej Straży Pożarnej. Wprowadzenie nowej wersji dokumentu pociąga za sobą konieczność przekonstruowania przepisów dotyczących równoważnika za umundurowanie. Dlatego właśnie, drugi z projektów, który opublikowany został w lipcu na RCL, to nowa wersja rozporządzenia określającego równoważnik pieniężny w PSP. Jak zapewniał wielokrotnie nadbrygadier Bartkowiak, "nikt nic nie straci, mundurówka zostaje w tej samej wysokości". Wynosi więc ona 2 118 złotych rocznie. W przypadku nadbrygadiera oraz generała brygadiera kwota ta jest większa o 882,60 zł.
W załączniku do projektowanego rozporządzenia pojawiła się jednak bardzo ważna zmiana, niezwiązana bezpośrednio z nowym wzorem mundurów. Znajdziemy ją dokładnie w załączniku, zawierającym tabele kalkulacyjne równoważnika pieniężnego w zamian za umundurowanie dla funkcjonariuszy. Oprócz rozpiski dla strażaka mężczyzny w służbie stałej i przygotowawczej, dla strażaka kobiety w służbie stałej i przygotowawczej, dla strażaka nadbrygadiera i generała brygadiera mężczyzny, znalazła się tam również wersja dla strażaka nadbrygadiera i generała brygadiera kobiety. Wciąż obowiązująca wersja rozporządzenia, jeszcze z 2006 roku, nie wyróżnia takiej opcji, czyli zwiera jedynie tabelę kalkulacyjną równoważnika w zamian za umundurowanie dla strażaka mężczyzny z dwoma najwyższymi stopniami korpusu oficerskiego.
Choć zmiana ta nie oznacza, że wraz z wejściem w życie przepisów, co zaplanowano na październik br., PSP poinformuje nas o awansie, to na pewno formacja otwiera się na taką możliwością i w końcu dostosowuje swoje przepisy. Jak można się bowiem domyślić, służby w tej formacji nie pełni żadna kobieta ze stopniem nadbrygadiera lub generała brygadiera. Żadna nie pełni również służby na stanowisku dla którego przewidziany jest stopień generalski (choć zdarzało się to już w przeszłości). Nie jest jednak wykluczone, że do maja 2022 roku, kiedy to w PSP zwyczajowo wręczane są awanse, sytuacja ta ulegnie zmianie, a na liście awansów pojawi się kobieta.
Wśród formacji podległych MSWiA, to właśnie w Państwowej Straży Pożarnej procentowo pełni służbę najmniej kobiet - trochę ponad tysiąc - zgodnie z danymi za 2020 rok. Na stanowiskach kierowniczych w PSP kobiety stanowiły 2,24 proc. Najwięcej pełni służbę w Straży Granicznej, gdzie jest to ok. 27 proc. Pierwszą kobietą w historii Straży Granicznej, która otrzymała awans generalski i jedną z nielicznych w polskich służbach mundurowych, które znalazły się w korpusie generalskim, jest gen. Wioleta Gorzkowska. Awans otrzymała ona w 2019 roku.
Pierwszą kobietą-generałem w służbie czynnej była nadinspektor Służby Celnej Lidia Mołodecka, która otrzymała awans w 2014 roku. W 2015 r. nominację generalską odebrała nadinsp. Irena Doroszkiewicz, ówczesna komendant wojewódzka policji w Opolu (odeszła ze służby w 2016 roku). Drugi awans generalski w historii policji miał miejsce w 2016 roku, kiedy na stopień nadinspektora awansowana została wiceszefowa KGP Helena Michalak (z mundurem pożegnała się w 2020 roku).
MR