Reklama

Legislacja

Ustawa sankcyjna potrzebna od zaraz

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W wystąpieniach klubowych podczas wieczornej sejmowej debaty ws. zamrażania majątków osób i podmiotów wspierających reżimy Rosji i Białorusi dominowały argumenty wskazujące na natychmiastową konieczność odcięcia reżimu Putina od pieniędzy, za które prowadzi inwazję na Ukrainę.

Reklama

W Sejmie trwają prace nad rządowym projektem tzw. ustawy sankcyjnej o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego. Projekt zakłada m.in. wprowadzenie embarga na import węgla z Rosji, a także możliwość zamrażania majątków podmiotów i osób wspierających agresję Rosji na Ukrainę oraz reżimy Rosji i Białorusi.

Reklama

Sejmowe komisje administracji i spraw wewnętrznych oraz finansów publicznych jednomyślnie zarekomendowały w środę przyjęcie ustawy sankcyjnej. Do jej projektu wprowadzono także poprawkę zakazującą używania i propagowania symboli wspierających rosyjską inwazję na Ukrainę.

W imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości głos zabrał poseł Piotr Kaleta. Zadeklarował, że klub PiS poprze projekt ustawy sankcyjnej. "Znaleźliśmy się w takim szczególnym momencie, jeśli chodzi o byt o niepodległość naszej ojczyzny i wolność krajów europejskich" - powiedział Kaleta.

Reklama

Czytaj też

W imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej wstąpił poseł Robert Kropiwnicki nawiązując do nazwy projektu o zamrażaniu majątków osób i podmiotów wspierających Rosję i Białoruś. "Zamrażanie to jest działanie pozorne, więc weźcie się do roboty, zróbcie coś konkretnego. Nie wykorzystujecie wojny jak polityczne złoto" - mówił Kropiwnicki.

Poseł Tomasz Trela z Lewicy podziękował za przyjęcie jego poprawki o zakazie posługiwania się znakiem "Z" - symbolem reżimu Putina". Zwracam się do posłów Konfederacji. Jeśli wam się wymsknie pokazywanie tej «zetki», to będziecie mieli w końcu problemy, bo te głupoty, które wygadują wielbiciele Putina przechodzą ludzkie pojęcie" - podsumował Trela.

Zgodnie z przygotowanym przez rząd projektem, decyzję w sprawach wpisania lub wykreślenia z listy wydaje szef MSWiA. Może to zrobić z urzędu lub na uzasadniony wniosek służb i niektórych instytucji, w tym na wniosek szefów: Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Policji, Straży Granicznej, Krajowej Administracji Skarbowej, a także na wniosek Prokuratora Krajowego, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, Komisji Nadzoru Finansowego, Prezesa NBP oraz przewodniczącego komitetu Rady Ministrów właściwego w sprawach bezpieczeństwa i obrony państwa.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama

Komentarze

    Reklama