Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 została 29 grudnia opublikowana w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z jej przepisami w przyszłym roku w całej administracji publicznej, w tym w służbach mundurowych, nie powstaną fundusze nagród, a te będą mogły być wypłacane ze środków przeznaczonych na uposażenia. Ustawa wchodzi w życie od 1 stycznia 2021 roku.
Prezydent Andrzej Duda ustawę okołobudżetową podpisał już 23 grudnia, jednak na jej publikację trzeba było poczekać blisko tydzień. Dlaczego przepisom zawartym w tym dokumencie od momentu pojawienia się projektu bacznie przyglądali się mundurowi? Chodzi o pieniądze. Rządzący zdecydowali bowiem, że w przyszłym roku w całej administracji publicznej, w tym także we wszystkich służbach mundurowych, do życia nie zostaną powołane fundusze nagród. Jak tłumaczono, wszystko przez konieczność oszczędzania, a takie działanie ma pozwolić "na zmniejszenie w 2021 roku wydatków osobowych w jednostkach sektora finansów publicznych, przy równoczesnym utrzymaniu funduszu wynagrodzeń oraz kadr niezbędnych do realizacji ustawowych zadań". Brak funduszy nagród nie oznacza wprost braku samych nagród, jednak te będą musiały być wypłacane "w ramach posiadanych środków na uposażenia zasadnicze i dodatki do uposażenia zasadniczego o charakterze stałym", co z pewnością utrudni ich przyznawanie. Na nic zdały się protesty mundurowego środowiska, które wskazywało m.in. że oszczędności wynikające z nieutworzenia funduszy nagród w służbach są relatywnie niewielkie, a ich brak może negatywnie wpłynąć na morale funkcjonariuszy.
Nie do końca dziś jasne jest też w jaki sposób przyznawane będą przyszłoroczne nagrody i jak dużej "finansowej gimnastyki" będzie wymagało ich przyznawanie. Bowiem skoro pieniądze pochodzić mają de facto z oszczędności, to oczywistym jest, że tam, gdzie będą one większe – m.in. ze względu na dużą liczbę wakatów – przyznawanie nagród będzie łatwiejsze, a tam gdzie np. wakatów będzie mniej, proces ten będzie trudniejszy. Pytanie jakie zadaje sobie wielu mundurowych dotyczy też tego, czy brak funduszy nagród w 2021 roku to sytuacja incydentalna czy początek pewnej reguły. Część funkcjonariuszy mówi dość otwarcie, że skoro raz zdecydowano się na taki krok, kolejne będą już łatwiejsze i zawsze będzie można wytłumaczyć takie decyzje kiepską sytuacją finansów państwa.
Brak funduszy nagród to jednak kwestia już zamknięta, ale otwarta pozostaje wciąż sprawa przyszłorocznych budżetów służb mundurowych. Te – zgodnie z przyjętą przez Sejm tuż przed świętami ustawą budżetową na 2021 rok – będą niższe niż środki jakimi formacje dysponowały w tym roku. Teoretycznie poprawki zwiększające finansowanie policji, straży pożarnej czy straży granicznej mogą wnieść do ustawy senatorowie, jednak znalezienie poparcia dla takich zmian w Sejmie może okazać się niemożliwe. Coraz wyraźniej widać tym samym, że przyszły rok będzie finansowo dość trudny dla mundurowych, nawet biorąc pod uwagę, że do wydania będzie część środków niewykorzystanych w tym roku (w ramach tzw. wydatków niewygasających). Sytuacji nie poprawia też brak informacji na temat kontynuacji programów modernizacyjnych. Wiadomo, że nie wystartują one od 1 stycznia 2021 roku, ale nie do końca jasne jest czy w ogóle takie rozwiązania w przyszłym roku się pojawią.
DM