Dyskusja o tym, jak wyglądać będą zasady emerytalne w służbach mundurowych po 1 stycznia 2025 roku toczy się już od dawna. Im bliżej do granicznej daty, tym – co naturalne – staje się ona coraz bardziej ożywiona. Z jakiegoś powodu w ostatnim czasie wątpliwości ożyły na nowo. Musiało być ich sporo, bowiem nawet policyjni związkowcy zdecydowali się odnieść do sprawy.

Jak w praktyce wyglądać będzie emerytalna rzeczywistość w służbach od 2025 roku? Reguły opisywać będą dwa warianty. Jak zapewnia Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, funkcjonariusze przyjęci do służby przed 1 stycznia 2013 roku zachowają prawo do emerytury na dotychczasowych zasadach, czyli po 15 latach służby (jest to wariant pierwszy). Dodatkowo, jeśli przesłużą, co najmniej 25 lat będą mieli prawo wyboru pomiędzy pierwszym a drugim wariantem.

Funkcjonariusze przyjęci do służby od 1 stycznia 2013 roku prawa wyboru mieć nie będą i dotyczy ich tylko wariant drugi. ZER podkreśla też, że po 1 stycznia 2023 "dotychczasowe zasady obliczania emerytur nadal będą obowiązywać". 

Co zakłada pierwszy wariant? Dotyczy on mundurowych przyjętych do służby przed 1 stycznia 2013 roku. Mówiąc potocznie to "stare zasady", zgodnie z którymi funkcjonariusz nabywa prawo do emerytury po 15 latach służby, a jej wysokość jest naliczana z ostatniego miesiąca służby. Jeśli chodzi o zasady, to ogólnie rzecz ujmując (pomijając indywidualne uwarunkowania) po 15 latach służby mundurowy liczyć może na 40 proc. wymiaru, a za dalsze lata służby po 2,6 proc. 

Wariant drugi opisuje sytuację funkcjonariuszy przyjętych do służby po 31 grudnia 2012 roku, czyli na tzw. nowych zasadach. Ci mundurowi prawo do przejścia na emeryturę po 25 latach służby. Podstawa wymiaru emerytury obliczana będzie z 10 lat służby, a jej wysokość wynosić będzie po 25 latach – 60 proc. podstawy, które będzie zwiększane o 3 proc. za kolejne lata. 

Czy służby czeka w najbliższych latach exodus i masowe – bardziej niż w poprzednich latach – odejścia? Przestrzegają przed tym m.in. związkowcy, ale powód odejść ma być zgoła inny niż zasady jakie wejść mają w życie od stycznia 2025 roku. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja kadrowa w służbach nie należy dziś do najłatwiejszych i może się okazać, że mimo wprowadzonych przez MSWiA rozwiązań mających zachęcać do pozostania w służbie, kolejne lata nie przyniosą powiewu optymizmu. To jednak, co stanie się np. na początku 2024 roku, w dużej mierze zależy od tego, jak skutecznie uda się resortowi spraw wewnętrznych i administracji oraz kierownictwom formacji, przekonać mundurowych do pozostania. Pytanie, jak na razie, pozostaje otwarte.